Numer tematu: 986
Temat założył: deBurg
Tytuł: Spawacze "dinozaury"
Treść: Mam 58 lat. Od 1966 roku nieomal bez przerwy pracuję jako spawacz 111, 135, 136. Moja praktyka to: Stocznia w Szczecinie(Warski), Energomontarz-Północ, Instal a także kilka innych.
Obecnie w Finlandii - od prawie roku. W Finlandii mój wiek jest atutem, a w Polsce traktowano mnie
bardzo "nieładnie". Finlandia to piękny i bogaty kraj a człowiek w pracy jest traktowany bardzo dobrze...
Czy ktoś z Was zna takiego dinozaura jak ja?
Data założenia: 15/7/2006 Odpowiedzi na temat: Piotr 11/8/2006 Gorąco pozdrawiam.Taki "Dinuś" uczył mnie spawania.Nawet" prowadził za rączkę"dosłownie. Parę lat spawałem,międzyczasie ukończyłem Politechnikę.Teraz jestem głównym spaw.Gorące podziękowania za prawdziwa naukę MAGik 07/8/2006 Pracuję w Finlandii w gronie takich ludzi.Są dobrzy.Niestety dają im znać o sobie kłopoty np ze wzrokiem.Ale mimo to dają radę-niektórzy dosłownie na słuch.Szacuneczek. naczy 16/7/2006 gdyby nie pan i pańscy koledzy my pewnie byśmy byli paprochami bo kto inny nas nauczyłby fachu. wielki szacunek dla pana i dla starych wyg dinozaur aro 15/7/2006 Na mojm oddziele jest kilku spawaczy w twoim wieku ,Dodam ze bardzo dobrych spawaczy i sa naprawde dobrzy co udowadniaja przy odbiorach rur 1220 bardzo zatko jest jakis blad przy przeswietleniu.A dozur NAPRAWDE ICH SZANUJE !