Numer tematu: 1362
Temat założył: krzysztof
Tytuł: gzie znaleść tą pracę
Treść: OD JAKIEGOŚ CZASU SZUKAM PRACY SPAWACZ ZA GRANICĄ PRZEZ INTERNET I JAKOŚ NIKT SIĘ NIE ZGŁASZA A TU WSZYSCY PISZĄ ŻE TAK PROSTO MOŻNA JĄ ZNALEŚĆ CIEKAWE JAK WY TO ROBICIE
Data założenia: 04/10/2006 Odpowiedzi na temat: Żona Biza 08/10/2006 oooo,widzę,że inne żony też się znajdują na forum-to świetnie.Ja szukając pracy dla męża kierowałam odpowiedzi na te oferty,które były pod uprawnienia mojego męża.Innych nie brałam pod uwagę.Liczyły się oczywiście zarobki,ale nie były na pierwszym miejscu.Gdzie szukać pracy to ułatwili mi spawacze na tym forum.Nabardziej skupiałam swoją uwagę na warunkach pracy.Dziękuję dziś każdemu spawaczowi,który mi pomógł w wyborze Finlandii.Dzięki waszym ciepłym wypowiedziom o zimnej Finlandii mój wybór okazał się strzałem w dziesiątkę.Teraz mój mąż jest zadowolony z pracy a ja jeszcze raz WAM WSZYSTKIM SPAWACZOM SERDECZNIE DZIęKUJE.Pozdrawiam wszystkich. żona spawacza 08/10/2006 Piszesz że szukasz pracy,samo szukanie nie wystarczy,tak jak pisała żona Biza nieraz trzeba wysłać kilkadziesiąt Cv do ofert i niejednokrotnie jechać na próbki a pozatym wszystko zależy tez od tego jakie masz uprawnienia.Pozdro dla żony Biza. To nie tak odrazu. MAGik 07/10/2006 Ja czekałem na pierwszą odpowiedź prawie rok.Potem jak już się załapałem to pracodawcy sami wydzwaniają.Rozsyłaj papiery wkońcu ktoś zaprosi cię na próbki.Czasem trafi się,że pracodawca ma "duże ciśnienie"na to by znaleźć fachowca od zaraz.I wtedy wyciągają papiery i dzwonią po ludziach.Wymaga to szybkiej decyzjii od ciebie(oczywiście to ryzykowne)A najlepiej jak"poleci"cię pracodawcy jakiś znajomy.Wtedy-oczywiście po zdaniu próbek-droga do zatrudnienia prawie pewna.Cierpliwości i powodzenia. Mikołaj 07/10/2006 człowieku gzieś sie uchował,żeby ci kobieta radziła jak roboty szukac ?A swoja droga to żona biza nie próznuje.Szkoda,że moja mnie wszędzie gania a sama nawet by nie wpadła na pomysł,zeby mi pracy szukać.Mają niektóre chłopy farta. Jest praca ,ale.. Krzychu 04/10/2006 Jest praca na rurach w Tigu.W Polsce a tigu na rury nie chcą po kursie,jakbyś nawet był mistrzem nierdzewki i spawał rury lew ręką/nie na rentgen/.Ten kto chce robić kurs na tiga to przestrzegam,że się może srogo zawieś,może dostanie alternatywe pracy u prywaciarza za 5-6 zł.Jak chce się wyjechać to zrobić na migomat i do spółki przystoczniowej,a wcześniej w Stoczni popracować ze 2 lata.Ktoś jest słaby za granicą to go odrazu wybier....,jeden patrzy na drugiego wilkiej i pod... do brygadzisty. C.d. Żona Biza 04/10/2006 Idż do tematu 1318,a zobaczysz jak się szuka pracy.