Numer tematu: 1350
Temat założył: viking
Tytuł: Spawacze gdzie jesteście???
Treść: Jakoś pusto i nudno zrobiło się na tym forum.Czy wszyscy spawacze wyjechali do Anglii,Holandii czy modnej ostatnio Fjnlandii?Rozruszajmy troche forun i popiszmy o płacach i pracy.Czy zgodzicie sie ze mną,że przy tych płacach przyjdzie nam wszystkim wyemigrować?
Data założenia: 02/10/2006 Odpowiedzi na temat: panowie za granice andre111 14/10/2006 panowie spawacze za granice wyjeżdzajcie nie ma na co czekać w polsce? szkoda życia i zdrowia!!! . Rok temu ja opuściłem polske,ostatnie 7 lat pracowalem w stoczni gdzie jak wiecie nie można na momen maski otworzyć by mistrz się krzywo nie spojrzał lub nie spytal ,,jak dlugo się jeszcze będziesz z tym pie.........lił?te odzywki wszyscy znamy na codzień?.Zaryzykowalem miałem wszystie ważne certyfikaty(111 135 136) więc odpowiedziałem na oferte i pojechałem do finlandi? i przeżyłem szok!!! nikt się na mnie nie darł,nikt nie złożeczył!!! nie zrobiłem roboty dziś to skończyłem jutro???spokój cisza? myślałem że ja śnie i?panowie spawacze z finlandi napewno to znają?od tego momentu podjołem decyzje że już nigdy w życiu nie będe pracował w polsce?już bym się zpowrotem do tego nie przyzwyczaił!!! pozdrawiam wszystkich spawacz w kraju i za granicą andre w polsce nie doceniajom spawaczy chelsinki 09/10/2006 za granicom spawacz zarabia 10 krotnie wiecej jak w polsce dlatego zaniedugo w polsce nie bedzie spawaczy dobrych O ferdek spawalnik 08/10/2006 widze ze jednak jest ktos kto juz widzi i co najwazniejsze odczuwa poprawe. Oby wiecej takich informacji. MAGik 07/10/2006 Ja też teraz bym nie wziął pracy za jakieś 1200 czy gorzej 800pln.Ale ja mogę sobie pozwolić na to by powiedzieć pracodawcy co myślę o takich stawkach.Teraz mam zabezpieczenie finansowe i patrzę na to inaczej.Życzę każdemu spawaczowi by udało mu się zmienić pracę na lepszą.A jeśli nawet nie to dzięki tym co wyjechali napewno sytuacja płacowa w Polsce się zmieni.Zresztą już zaczyna..I jeszcze jedno.Niektórzy bardzo zazdroszczą tym co wyjechali a sami nic nie robią by swoją sytuację poprawić....Mogę im tylko jedno napisać.Praca jest,ale nikt ci oferty w zębach do domu nie przyniesie.Trzeba tylko trochę się postarać..Cieszy mnie to,że ktoś już zarabia po 4-5tyś.Może niedługo warto będzie wracać..Pozdrawiam. tu teżda się zarobić fredek 06/10/2006 pracuje w małej firmie,zajmującej się specjalistycznymi pracami spawalniczymi .Zarabiam od 4000 do 5000 zł. Rękawów sobie nie wyrywam,ale mogę śmiało nazwać się spawaczem a nie grzebką. DO SPAWACZ-SZCZECIN Żona Biza 04/10/2006 ZGADZAM SIę Z PANEM W 100%.Mój mąż dopiero w Finlandii zobaczył jak wygląda praca.Jak ich traktują finowie i jak im pomagają.Pierwszy raz nikt go nie gania jak psa(co tu było na porządku dziennym).Można pracować w takim warunkach.Ale u nas normą jest stawianie pracownika piętro niżej.A dlaczego?W czym jest gorszy spawacz od spawalnika?D opóki kadra tego nie zrozumie to nie będzie możliwa dobra współpraca.A wyzysk i nieludzkie warunki pracy(może nie wszędzie)powinno się nagłaśniać gdzie się da. Żona Biza 04/10/2006 Masz racje Naczy.Mój mąż pracował u nas w mieście przy kontenetach.Pierwsze 2 miesiące zarabiał ok.1750zł.,ale pani prezes ściągnęła inspekcje pracy i zabrali im dodatek za warunki szkodliwe!To prawda że oni są skorumpowani,bo który spawacz nie wdycha oparów w czasie spawania?Ja wiem jak trudno skrzyknąć ludzi i zrobić tak jak robią górnicy.Wasza praca jest tak samo ważna(a może ważniejsza)jak górników.Bez was nie byłoby ani jednego mostu nie mówiąc o reszcie.Pracujecie w różnych warunkach.Jak ktoś słusznie napisał w błocie,śniegu,mrozie i upale.I nieraz winą za całe zło obarczają was.Ja też marze o tym,żeby mój mąż pracował w ludzkich warunkach tu i był w domu.Ale trzeba by inni też chcieli.Idea utworzenia związku jest dobra.Ale kto go stworzy?Pięciu czy sześciu ludzi.?U nas dalej jest tak,że "WY" zróbcie,ajak to będzie dobre to MY (inni spawacze) się przyłączymy.Jestem zdania,że lepiej brzmi cała orkiestra niż jedna trąba.Powodzenia a może coś z tego wyjdzie? naczy 03/10/2006 co się tyczy związku spawaczy to temat był już poruszany i jak zwykle każdy woli to przemilczeć lub podkulić ogon i tyrać za te marne stawki niż coś z tym zrobić. jak by mi płacili 6 lub 7 zł za godzinę to wolał bym pujść na budowę kopać rowy miałbym ładną tężyznę i dobre zdrowie :) ja bynajmniej tak kiedyś zrobiłem na budowie płacili mi więcej niż jako spawaczowi a do wszystkich spawalnik 03/10/2006 tez bym z tąd spi.... ale niestety jeszcze nie moge. Może się troche łudze ze tu tez się troche zmieni bo już to widac. do Wieśka spawalnik 03/10/2006 Przeczytaj dokładnie co napisałem. młodym radzę jechac ale nie jak mają dzieci i młode żony bo znam juz kilka przypadków że nie mieli gdzie i do kogo wracać. Po za tym tu tez sie da zarobic 3000 jako spawacz w miar dobry robiąc 240 godzin bo zapytaj chłopaków z zagranicy po ile robia i niech nie opowiadają ze za 180godzin czarnych wyciągają po 8000tys i tyle przywiozą do kraju. Stawki znam dokładnie i prywatnie moge ci wszystko wyliczyć. Nie jest tak słodko kolego. Faltig 315 03/10/2006 Chciał bym zarabiać 3000:) Jak bym zarabiał 2000 to też bym sie nie obraził :):). Jak narazie w mojej firmie to niewykonalne. Zdobyc praktyke i uprawnienia- oto mój cel. To dlatego jeszcze tutaj siedze. Biz 03/10/2006 Tak trzymaj Wiesiek!Jestem spawaczem od kilkunastu lat,książeczke miałem zawsze a certyfikat zrobiłem w lipcu tego roku.Dlatego,że liczyłem się z wyjazdem.Jestem w Finlandii i nie znam żadnego języka a pracuje.Też zostawiłem żone z dwójką dzieci.Ale co było lepsze wyjazd czy bieda w kraju gdzie do pierwszego nie starcza?Właściwie to gdyby nie moja żona to by mnie tu nie było.POZDRAWIAM SPAWACZY a szczególnie Pablooza.Zbieraj sie i zawitaj do nas. Do spawalnika! Wiesiek 03/10/2006 O czym ty chłopie piszesz?Jakie 3 tysiące?Pokaż gdzie w małych miastach można choć 2000 zarobić.Młodzi tym bardziej powinni jechać za granice.Bo tam nie tylko zarobią,ale porządnie fachu się nauczą.Tam spawalnik nie siedzi.Roboty ma bez liku.A po 12 czy 14 godzin tu tez sie pracuje tylko za psie pieniądze. Lepiej bzdur nie pisz,panie spawalniku! nie tak do końca spawalnik 03/10/2006 powiem tak, nie tak do końca jest panowie, tu faktycznie jest syf ale i wyjechac nie jest łatwo- zostawiasz rodzine, tyrasz po 12-14 godzin bo co ci zostaje w obcym kraju, no i zeby wyjechac to musisz miec podstawy angielskiego, faktycznie byc dobrym spawaczem i co najwazniejsze miec wszystkie aktualne certyfikaty. A w kraju pozostają w większości ci co mają niedokończone sprawy. Najbardziej mi szkoda młodych ludzi którzy się wachają. I DAM DOBRA RADĘ JESTEŚ MŁODY BEZ ZOBOWIĄZAŃ TO ZOSTAW MAMUSI SPÓDNICĘ I WYRYWAJ ROBIĆ KASE I DASZ RADE ODŁOŻYĆ PO 6TYŚ ZŁ MIESIĘCZNIE NA DOBRY STARY..... A JAK JUŻ MASZ RODZINĘ I MAŁE DZIECI A NIE DAJ BOZE MODĄ ŻONE TO PRZECZEKAJ TU ROZGLĄDAJĄC SIĘ ZA CORAZ TO LEPSZYMI POSADAMI BO JUZ SIE TAKIE POJAWIAJĄ, BEDZIESZ MIAŁ MAX 3TYS ALE CAŁĄ RODZINĘ I WOLNE NIEDZIELE...... finlandia 03/10/2006 dokladnie masz racje w pol;skich zakladach jest totalny wyzysk i oszczednosci na czym sie da pozdrawiam z finlandii Do jacy Faltig 315 03/10/2006 Nie martw się jaca, niedługo na pewno coś z tym zrobimy...Oczami wyobraźni już widze całą ekipe z biura ze spawareczkami w łapkach kiedy nas zabraknie.... :) :) :) DO WSZYSTKICH. jaca 03/10/2006 JAK TAK PATRZĘ CO WY WYPISUJECIE TO AŻ MI SIĘ PŁAKAĆ CHCE. Wiesiek 03/10/2006 Robiłem 2 lata u niemca,4 w czechach,3 w norwegii.Zdrowie mi zaczelo szwankowac(przepuklina kregosłupa)i żona sie kłóciła,żebym troche w domu pobył.Ale już zastanawiam sie nad wyjazdem z całą rodziną do kanady.Może bede harował,ale szef nie bedzie mnie kroił tak jak tu.Takiej ojczyzny treeba sie wstydzić,gdzie każdy wyżej nabija konta a robotnika w d... kopie.Komuna była zła,ale fundusze socjalne w zakładach były.A teraz mydła nie doprosisz sie.I co można myśleć o szefie co dla siebie merca kupuje,a dla nas węża w kieszeni ma. Bazyliszek 02/10/2006 Masz racje Wiesiek, że jedna banda w fotelach siedzi...Chcieli by coraz więcej, coraz szybciej a w dodatku ekstra dokładnie. Nie wiem czy spawacze są w stanie zorganizować się tak jak górnicy. Zawsze się znajdą jakieś czubki, które bedą robić 200% normy i spieprzą każdy rynek... Faltig 315 02/10/2006 Ja też jestem z południa i w mojej firmie jest niewiele lepiej. Mam teraz stawkę 6zł/h. ŚMIECHU WARTE! Nasz dyrektor do spraw produkcji twierdzi, że stawki w granicach 7zł albo 7.50 to bardzo dobre stawki :):):)Ponowię teraz TUV na 141, zrobie TUV na MAG 135 i E-111 i ide po podwyżke. Jak nie dostane to pogadamy inaczej... Wiesiek 02/10/2006 święta racja panowie patrioci za granicami siedzą.Kiedyś słyszałem,że dom twój tam gdzie ty jesteś.U nas płaca to 1000 na miesiac.I choc chcesz dorobic to nie da sie.Jedna wielka banda na fotelach siedzi.A ty charuj na tych darmozjadów.Spawaczy za mało zeby partie zakładac. zgadzam sie ARTUR 02/10/2006 pracuje napoudniu polski w ZMG stawki,są glodowe 5,20 brutto godzina w 8 godzin wyspawujemy 35 kg druta 1.2 jeszcze nas wyrobieniami straszom chamy.jesli niezrobimy okolo 70 g nadliczbowych trudno wyciągnąc1500zl za tamten rok dostalismy 120 zl brutto premii plakac sie chce jak tu mowic o patryjotyzmie zalozmy spawacze jakkąs partie i walczmy jak gornicy o swoje .
zostanom tylko ci po kursach niedoswiadczeni pozdrawiam wszystkich dobrych spawaczy
PRACUJECIE ZA PSIE GROSZE I NIC Z TYM NIE ROBICIE, TYLKO WIDZĘ PŁACZ I LAMENT Z WASZEJ STRONY.
RUSZCIE SIE ZA GRANICĘ I NIECH TO
(pracodawcy) MAJĄ PROBLEM A NIE WY.