Numer tematu: 1266
Temat założył: pablooz1
Tytuł: Naczy
Treść: Naczy co u Ciebie? wrociles i siedzisz cichutko malo sie udzielasz :) wszystko gra?
Data założenia: 10/9/2006 Odpowiedzi na temat: MAGik 13/9/2006 Co do piwa to prawda tylko z nazwy:D do MAGik Spawacz_Szczecin 13/9/2006 firma jak firma - ale o czasie wolny m co wtedy robimy to wiadomo kazdy decyduje indywidualnie. I ja chcialem oszczedzac i mi sie udalo. Nie glodowalem a oszczedzielm duzo bo na stolowce zakladowej bylo bardzo ttanie i dobre zarcie i bylo go duzo. Moi koledzy pili piwo. A ja wodki nei lubie a piwo mi nie smakowalo a nie bede pil czegos tylko dlatego ze mowia na to piwo( kwestia gustu ). I owszem - przeliczalem na zlotowki BO kazdy kontrakt kiedys sie konczy i wracasz do kraju i jak juz mowilem - nie zdechlem z glodu hehe. Do Spawacz-Szczecin MAGik 12/9/2006 Nie wiem w jakiej firmie pracujesz,że musisz tak oszczędzać.Mnie i kolegów stać i na piwo i na wyjazd do lokalu gdzie nie siedzą stare baby.Za paliwo też szef płaci jak również za kwaterę.Pracuje 60 godzin w tyg.i rękawa sobie nie wyrywam.Mogę więcej ale po co?Każdy potrzebuje relaksu-łowić ryby,zbierać grzyby itd:D.Stachanowców już "wyleczyliśmy" i zrozumieli chyba,że kręcą bat na samych siebie podkręcając tempo.Co do cen.Tu nie można niczego przeliczać na złotówki bo zdechniesz z głodu:D Nie wiem jak długo tu jesteś,że wciąż tak myślisz.No chyba,że chcesz wystraszyć potencjalną konkurencję...To akurat rozumiem,bo nie potrzeba tu następnych Niemiec robić,gdzie koledzy tyrali pod batem polskiego nadzoru.Stachanowcy niech jadą tam się "wykazać".Fachowcy zapraszam tutaj.Pozdrawiam. do Kriss pablooz 11/9/2006 Kriss mozesz powiedziec cos wiecej..duzo wiecej:) do spawacza kriss 10/9/2006 agencja perssonal z Gdyni do naczy Pablooz 10/9/2006 Wielka szkoda bo wiesz jak mi zalezalo ale jak bedziesz mial cos na oku w finlandi lub norwegi napisz prosze do mnie na poczte pozdrawiam naczy 10/9/2006 z tą ofertą to ja już sam niewiem co oni kombinują :) przeżucili się z nierdzewki na czarną czyli zmienili zapotrzebowanie jeszcze u nich pracuję ale już szukam nowej firmy nielubię się wkurzać. co do cichych dni to pomyśl co ja ze swoją przeżywam na dr4ugi dzień już dzwoni WRÓĆ Do Naczy pablooz 10/9/2006 Wiem ze na poczatek taka stawka moze byc ale wiesz jak to jest z kobietami czym dalej chce sie wybrac tym ciszej w domu :) mam nadzieje ze twoje oferta bedzie nadal aktualna nawet jesli mam pokryc wszystkie koszty na przyuczeniu podstawa aby to byla dobra i sumienna firma z mozliwosciami godziwego zarobienia naczy 10/9/2006 cześć pabloz niebyło mnie na forum gdyż musiałem naprawić kompa mało tego mam pewne komplikacje rodzinne i takie tam . w odpowiedzi na twoje pytanie czy to mało to powiem że malutko ale w twoim przypadku to nawet i to dobre gdyż nie masz praktyki a oni ci ją dadzą zawsze czegoś się nauczysz od starszych spawaczy. po kilku takich pracach przekonasz się jak to jest w tej pracy nabieżesz doświadczenia i będziesz mógł przebierać w ofertach pracy. tak więc jeśli niemasz lepszej roboty narazie to jedż choćby na miesiąc AHA Spawacz_Szczecin 10/9/2006 ja mam prace za 10 euro ale na reke na godzine, BARDZO SPOKOJNA robote i w 12 godzin nie jestem tak zmeczony ajk w polsce do sniadania. Walimy wiele nadgodzin, z tym ze finowie robia BARDZO wolno i opieszale - jest wiele przerw. Od was zalezy ile roboty i pieniedzy wezmiecie - placa jest na godzine a im szybciej zrobicie tym, wiecej pieniedzy SOBIE odbierzecie. Zalezy czy bedziesz mial STACHANOWCOW w ekipie ktorzy beda chcieli pokazac ,,jak to oni szybko" robia. Ja wychodze na reke za miesiac po odjeciu wszystkiego od siedmiu do 9000 zl, ale tylko dzieki nadgodzinom. No ale nie przyjechalem tu na wakacje i BARDZO oszczedzam. Najtanszy jest LIDL i siec sklepow SIWA z moich obserwacji tak wynika. Do tego nie pije i nie pale wiec idzie zarobic. Jest tak Spawacz_Szczecin 10/9/2006 ja obecnie jestem w fnlandii i powiem Ci ze to troche malo - bedziesz musial walic nadgodzin do bolu zeby wyjsc jakos lepiej. Finlandia jest bardzo droga - nie mowi sie o tym zbyt chetnie ale prawda jest taka ze tu chleb kosztuje od 4do 8 zlotych. Litr benzyny ( a prawdopodobnie pracodawca nie bedzie placil wam za dojazdy ) kosztuje 1,30 euro. Jajka to wydatek okolo 80 centow, maslo okolo 2 euro, sery ( kilkanascie plasterkow w opakowaniu ) to okolo 3 euro, pepsi i cola to okolo w zaleznosci od sklepu od 1,50 do 2 euro za butelke z tym ze butelki i puszki tutaj prawie wszystkei sa skupowane dlatego z tej ceny odejmij okolo 40 centow za butelke. Piwo to wydatek okolo 12 euro za dwunastopak, mi ono wogole nei smakuje. Wodka to okolo 12 euro za pol litra. Za mieszkanie pewnie tez bedziecie placic konkretnie. Podejrzewam ze np 150 euro od osoby. Takze bez nadgodzin po odjeciu wydatkow wyjdziesz okolo 4000-4800 zlotych na reke - sam zdecyduj czy to dobra cpensja za rozlake. Do tego dochodzi fakt ze Finlandia to piekny, ale NUDNY kraj. W barach siedza stare brzydkie baby i spiewaja karaoke, no sam zobaczysz ze w weekendy idzie sie zanudzic.Powiem Cak - zaden fin nie wezmie roboty spawalniczej za mniej niz 13-15 euro brutto na reke. Polaczki przyjezdzaja i sami robote sobie odbieraja - jeden goni drugiego, podnosza sobei normy zupelnie bez sensu. Ale sam sie przekonasz - sam podejmij decyzje czy chcesz jechac. Aha i powiedz z jakiej firmy jedziesz to moze znam. wyjadacz kriss 10/9/2006 Naczy opłaca się jechać do Finlandii płacą 10 euro za godz. brutto,praca 6 dni w tygodniu po 10 godz.