 |
 |
 |
Mieszanka Ar+CO2
Jaki drut dobrać
Witam!
Za namową i własciwie trochę zmuszeni przez zamawiającego konstrukcję zmienilismy na wytwórni gaz oslonowy z mieszanki Ar+O2 na 82%Ar+18%CO2. No i klops poleglismy na całej lini. Mnóstwo odprysków wtopionych tak że nie idzie tego doczyścic nawet boschem. Lico matowe, nierówne, pelno przyklejeń. Wada na wadzie spawacze nie potrafia dopaswowac swoich MAG'ów do spawania w tej mieszance. Poradźcie moze co robić. Może zmienic drut na inny, któś z praktyki wie jakiej firmy i o jakich parametrach do spawania stali czarnej St3S i 18G2.
Jaki drut dobrać
Witam!
Za namową i własciwie trochę zmuszeni przez zamawiającego konstrukcję zmienilismy na wytwórni gaz oslonowy z mieszanki Ar+O2 na 82%Ar+18%CO2. No i klops poleglismy na całej lini. Mnóstwo odprysków wtopionych tak że nie idzie tego doczyścic nawet boschem. Lico matowe, nierówne, pelno przyklejeń. Wada na wadzie spawacze nie potrafia dopaswowac swoich MAG'ów do spawania w tej mieszance. Poradźcie moze co robić. Może zmienic drut na inny, któś z praktyki wie jakiej firmy i o jakich parametrach do spawania stali czarnej St3S i 18G2.
Wyświetleń: 8343, Nadawca: remo_78
Dodano: 07.6.2008, 07:55
Odpowiedzi: 5
Aktywni użytkownicy: 4
Fumer, jarosław, remo_78, ted3
Dodano: 07.6.2008, 07:55
Odpowiedzi: 5
Aktywni użytkownicy: 4
Fumer, jarosław, remo_78, ted3
Odpowiedzi:
mieszanka
Witam
Znam te mieszanki w polsce czym sie nie spawa nawet jeszcze CO2 .Ale moze byc tez wina drutu . 82% ar 18%CO2 daje lepszy przetop chociaz ostatnio robilem probke na egzaminie i pol byloz przetopem a druga polowa bez przetopu.jest jeszcze gaz trzech skladnikowy plus tlen niepamietam proporcji. Moim zdaniem od drutu tez duzo zalezy.
Witam
Znam te mieszanki w polsce czym sie nie spawa nawet jeszcze CO2 .Ale moze byc tez wina drutu . 82% ar 18%CO2 daje lepszy przetop chociaz ostatnio robilem probke na egzaminie i pol byloz przetopem a druga polowa bez przetopu.jest jeszcze gaz trzech skladnikowy plus tlen niepamietam proporcji. Moim zdaniem od drutu tez duzo zalezy.
Nadawca: jarosław. Dodał wątków: 4, odpowiedział 31 razy.
Dodano: 07.6.2008, 19:53
Dodano: 07.6.2008, 19:53
a może
Spróbujcie na małym posuwie drutu (żeby nie było natrysku tylko kroplowa).Wiem że spawa się gorzej ale jak mi raz dali jakiś "wynalazek" nawet sami nie wiedzieli jakie są proporcje to właśnie tylko tak spaw wyglądał normalnie.
Spróbujcie na małym posuwie drutu (żeby nie było natrysku tylko kroplowa).Wiem że spawa się gorzej ale jak mi raz dali jakiś "wynalazek" nawet sami nie wiedzieli jakie są proporcje to właśnie tylko tak spaw wyglądał normalnie.
Nadawca: ted3. Dodał wątków: 1, odpowiedział 11 razy.
Dodano: 10.6.2008, 02:52
Dodano: 10.6.2008, 02:52
Można spróbować mieszanki
Ar92%+8%CO2 - przy spawaniu powstaje znacznie mniej rozprysków, lica spoin wyglądają znacznie lepiej niż po 18, przy spawaniu pulsem praktycznie rozprysków nie ma
Ar92%+8%CO2 - przy spawaniu powstaje znacznie mniej rozprysków, lica spoin wyglądają znacznie lepiej niż po 18, przy spawaniu pulsem praktycznie rozprysków nie ma
Nadawca: Fumer. Dodał wątków: 0, odpowiedział 74 razy.
Dodano: 10.6.2008, 07:16
Dodano: 10.6.2008, 07:16
Mieszanka Ar+CO2
Pomógł miejszy posuw na tym samym drucie. Spoina wyglada ładnie, lico jest równe i bardzo mało rozprysków. Jest tylko jeden szkopół: mniejszy posuw=mniej polozonej spoiny w tym samym czasie=mniejszy przerób=mniejsze pieniądze. Nie ukrywam ze u nas pracuje się na akord i wynagrodzenie jest od przerobu. Juz słyszę krzyki ludzi którzy przekalkulowali sobie o 30% mniejszą wydajnośc a szef tez mało jest zadowolony. No to panowie jak to pogodzić. Dobra jakość wykonania i idaca w parze wydajność. Wiem że to chore ale są takie realia rynku w którym sie obracamy. A musimy ciężko harować żeby się na nim utrzymać. Macie jakies rozwiązania. A może spawanie drutem proszkowym? Wydajnośc większa a i wtopienie i jakość spoin całkiem, całkiem....
Pomógł miejszy posuw na tym samym drucie. Spoina wyglada ładnie, lico jest równe i bardzo mało rozprysków. Jest tylko jeden szkopół: mniejszy posuw=mniej polozonej spoiny w tym samym czasie=mniejszy przerób=mniejsze pieniądze. Nie ukrywam ze u nas pracuje się na akord i wynagrodzenie jest od przerobu. Juz słyszę krzyki ludzi którzy przekalkulowali sobie o 30% mniejszą wydajnośc a szef tez mało jest zadowolony. No to panowie jak to pogodzić. Dobra jakość wykonania i idaca w parze wydajność. Wiem że to chore ale są takie realia rynku w którym sie obracamy. A musimy ciężko harować żeby się na nim utrzymać. Macie jakies rozwiązania. A może spawanie drutem proszkowym? Wydajnośc większa a i wtopienie i jakość spoin całkiem, całkiem....
Nadawca: remo_78. Dodał wątków: 35, odpowiedział 17 razy.
Dodano: 18.6.2008, 08:55
Dodano: 18.6.2008, 08:55
Korzystanie z bezpłatnych mechanizmów serwisu oznacza akceptację jego regulaminu.
Copyright © 2003 - 2024
Copyright © 2003 - 2024