Skocz do zawartości


Zdjęcie

Magnum THF 201 PULS


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
26 odpowiedzi w tym temacie

#21 weldek

weldek

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 950 postów

Napisano 15 marzec 2013 - 12:40

to jak kupisz i się pobawisz to napisz koniecznie. ja zdecydowałem się też na tego magnuma z pulsem ac/dc ale narazie jeszcze czekam. jak łapię fuchę na alu to męczę to migiem ale jak trafi się jakaś większa robota na cienki materiał to odrazu jadę i ją biorę. Maga też kupiłem chińczyka i od chyba października nie było problemu, a dostał już parę razy bardzo ostro w d.. często na granicy jego możliwości. może jak się kiedyś przewiozę na tym sprzęcie to będę działał inaczej. Jednak z tanim sprzętem to zawsze są kłopoty. diaksika bosha miałem ponad 10 lat i dopiero tak konkretnie padł. a na takie drobniejsze roboty kupowałem hipermarketowce, to zarżnęłem ich kilka. żaden nie przetrwał pół roku.

#22 piotrek152

piotrek152

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 294 postów
  • Lokalizacjamińsk mazowiecki

Napisano 15 marzec 2013 - 13:29

Tak w obiadek jeszcze raz z mojego punktu widzenia ....Zdecydowanie głupia krypto reklama badziewia...

#23 weldek

weldek

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 950 postów

Napisano 15 marzec 2013 - 13:54

no może nazwę niepotrzebnie się używa. Jak cię stać to kupuj lepszy sprzęt. jakbym miał zleceń na 20.000 miesięcznie to napewno nie kupowałbym badziewia, bo nie ulega wątpliwości że w porównaniu do sprzętu za kilkanaście tysięcy to jest badziewie. podobnie jak wszystko. nizależnie czy buty czy żywność czy cokolwiek innego. jak coś jest pięć razy tańsze to MUSI być gorsze ale to nie oznacza że nie da się tym pracować

#24 archie39

archie39

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 7 postów

Napisano 15 marzec 2013 - 14:35

z mojej strony nie ma tutaj reklamy bo przyznaję, że nie spawałem tym sprzętem jeszcze i nie wiem jakiej jest jakości. Opieram się tylko na opiniach tych co go używali. Wg mnie stosunek ceny do możliwości i zewnętrznego wykonania jest OK. Jak kupię i trochę poużywam to będę mógł coś powiedzieć więcej. Nie każdego stac na sprzęt z górnej półki za kupe kasy aby skorzystac z niego od czasu do czasu a czasami wypadnie jakaś robótka i więcej się czasu straci na szukanie kogoś komu będzie się chciało to zrobić niż to warte. Kiedys taka spawarka była tylko w sferze marzeń zwykłego majsterkowicza bo ceny były dużo wyższe. Mój kolega 5 lat temu wydał ponad 2 razy tyle za swoją spawarkę tej firmy a ceny spawarek profi to zaczynały się tak koło dychy. Odnosnie chińczyzny to wiem, że masa sprzętu to badziewie, ale czasami trafi się sztuka, która jest OK i wytrzyma długo. Gwarancja to podstawa w tym wypadku. Kiedys do firmy kupowałem opalarki profi Makity, ale teraz kupuje 3-4 tanie opalarki które w sumie kosztują tyle samo co 1 makita i się to kalkuluje. Makita w najlepszym razie wytrzymała 2 lata a czasami jeszcze na gwarancji przejechali ją wózkiem i i tak była do wyrzucenia. Z 4 chinskich opalarek zawsze 2 są sprawne a 2 reklamowane i tak jakoś się to toczy ;) Średnio taki zestaw wytrzymuje 2 razy dłużej niż jedna profesjonalna Makita. Wiadomo, że dla siebie wolałbym sprzęt profi i trochę mam go w garażu, ale do masterkowania nie potrzebuję super hiper wynalazków. Mam np. od pięciu lat młotowiertarkę einhela, która miała byc tylko na jedną budowę (3-4 miesiące) a już ma za sobą kilka budów i remontów (głownie wiercenie w betonie i cegle ale kucia też było sporo) i poza małymi luzami wiertła w uchwycie sds nie mam do niej uwag a czasami kilka godzin kucia było non stop i ja już nie miałem siły a sprzęt działał. Faktem jest, że używałem jej sam a tylko czasami pożyczałem koledze a wiadomo, że swój sprzęt się szanuje a jak da się pracownikom to nawet profi czasem nie da rady :). Po zakupie tej wiertarki dopiero poczytałem sobie na forum jaki to badziew :), ale w związku z tym, że się nie zepsuła to została u mnie i służy do dzisiaj.

#25 weldek

weldek

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 950 postów

Napisano 15 marzec 2013 - 14:49

trzeba też rozróżnić parę spraw. markowy sprzęt a chiński. ogromna różnica jest gdy jest to sprzęt gdzie części pracują że tak powiem fizycznie. czyli mają silniki i części podlegające dużym obciążeniom, lub udarności. w przypadku spawarek teraz jest to sama elektronika i różnice są coraz mniejsze. a z czasem dojdzie do tego że różnic nie będzie wcale. zresztą te markowe też są robione na podzespołach azjatyckich. tak samo jak sprzęt rtv. a wręcz całe fabryki tam mają i jest taka różnica że robią tam dokładniejszy nadzór nad pracą. czytałem że adidas czy nike, nie pamiętam już robią w bandladeszu, a taka dobra niemiecka marka. znam też ludzi (firemki) które wręcz nastawiają się na tani sprzęt który trzeba zarżnąć jak najszybciej na jednej czy dwóch robotach a potem oddają je do zwrotu sam miałem piłę łancuchową niefirmową. zepsuła się w niej JEDNA śróbka fi 5 mm. (nie piszę m5 bo gwint miała taki ślimakowaty do naciągu łańcucha) oddałem ją do naprawy ale na gwałt potrzebowałem piły więc kupiłe stihla. po dwóch tygodniach zadzwonili z liroja że mogę ją odebrać. dali mi nówkę zapakowaną. nie wiem jak ta będzie działać bo od tamtego czasu nie miałem żednej fuchy na piłe :)

#26 archie39

archie39

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 7 postów

Napisano 18 marzec 2013 - 10:46

W piątek kupiłem tą spawarkę. W sobotę z godzinę ją testowałem. Rurkę stalową 3 mm przepala prądem 80A i elektrodą 2,5 a spawa się 60A. Zużyłem kilka elektrod 2,5 i wszystko OK - nie czuc było aby leciało ze spawarki ciepłe powietrze. Więcej nie moglem testowac bo w garazu zrobił się siwy dym (rurki i kątowniki były z odzysku i malowane) i pół godziny musiałem wietrzyć garaż a na dworze -5C. Na jakies większe testy poczekam aż będzie cieplej :) Jeśli chodzi o tiga to tez przepala rurkę przy ok. 80A, ale na razie nie doszedłem jak zaspawać nią dziurę ;) Blachy płaskie stalowe 1mm na płask spawanie tig prądem ok 40A-50A. Odnośnie MMA to spawarka spawa łatwo i przyjemnie. Zajarzenie łuku bezproblemowe - nie ma porównania z transformatorem 1f. Prąd spawania stabilny i można sobie go bardzo dokładnie ustawić aby spawanie było najefektywniejsze. Elektrodę tylko raz udało mi się skleić jak przy 60A wsadziłem ją dla testu w jeziorko (bo podobno miała się nie skleić ;) Myślę, że elektrodą 4 też będzie spawać bez problemu jesli 2,5 spawa przy 1/3 mocy znamionowej. Z takich swoich uwag to najważniejsza to przeczytać najpierw instrukcję obsługi ;) Na tigu podłaczyłem przewody tak jak do mma i po paru sekundach miałem zjaraną elektrodę aż do tulejki. Szybki telefon do przyjaciela na szczęście wszystko wyjasnił. Po zamianie biegunów wszystko działało poprawnie. Potem jeszcze tylko z 10 razy ostrzenie elektrody... i już udawało mi się dokończyć spawanie z ostrym końcem ;) W tym tygodniu jestem umówiony z kumplem na lekcję spawania tigiem bo to jednak dużo trudniejsze niż migomatem (przynajmniej na początku). Przy bezstykowym zajarzeniu łuku w tigu jest taki lekki strzał (jak przy gazach) - czy to normalne czy nie powinno być nic słychać? Wg mnie spawarka technicznie do domowego użytku jak najbardziej jest OK, jeśli chodzi o niezawodnośc to okaże się w praniu:)

#27 Badek

Badek

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 16 lipiec 2017 - 09:37

Sorry za takiego odgrzanego kotleta w niedziele:) Ale mam okazje kupić to w dobrych pieniażkach

 

I jak spawarka sprawdza się po dłuższym użytkowaniu? Jaki tam jest rodzaj uchwytu do tiga?






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych