Panowie próba nie zaliczona. Wizualnie ok jednak po złamaniu okazało sie ze za liche wtopienie. Dobra wiadomosc to taka ze dzis zaliczylem probke w innej firmie. Probka polegala na pospawaniu blach doczolowo w suficie drutem proszkowym na podkladce
21 odpowiedzi w tym temacie
#21
Napisano 07 marzec 2013 - 15:07
#22
Napisano 07 marzec 2013 - 15:18
Ano wlaśnie. We wrocławiu gdzie robilem probke (pion w pachwinie) uparłem sie ze zrobie ją na 2 razy z racji tego że jak wyżej pisałem spawanie na tzw trójkąt nie jest moją mocną stroną a chodziło mi głównie o to żeby spoina wizualnie dobrze wyglądała. Co się okazało to był błąd ponieważ oględziny wizualne byly mniej brane pod uwage a w pierwszej kolejności pod uwage było brane wtopienie w materiał (przykład koleś przedemną spawał na trojkąt lico wyszło mu garbate ale po złamaniu wtop był ok i zdał). Niestety u mnie po zlamaniu okazało się ze spoina jest czesciowo przyklejona do materiału. Ja próby spawalnicze porównuje do gotowania jajka z wierzchu po ugotowaniu skorupka łądnie wygląda a w środku nie wiadomo czy na twardo czy na miękko
Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: mag
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych