Witam Szanownych Panów. Loguje się tutaj okazyjnie jak mam tylko problem i wątpliwości odnośnie pęknięć. W załączonych obrazkach widać na ramie rowerowej(tylne widełki) spaw przy mocowaniu hamulca gdzie działają duże siły podczas hamowania hydraulicznym hamulcem tarczowym. Miejsce dokładnie oczyściłem.
Zastanawia mnie czy to jest jakieś mini pęknięcie czy co? Zdrapałem fragmencik, rzuciłem okiem i nie ma tam raczej żadnej czarnej kreski(szczeliny) bynajmniej gołym okiem trudno coś zobaczyć jednak z wierzchu jak widać na zdjęciach są takie srebrne "kreski" tuż przy samym spawie na jego granicy z rurą. Potem zamalowałem markerem(stąd czarna kropka). To miejsce nie wydaje żadnych dźwięków ani podczas jazdy ani podczas hamowania więc raczej "nie pracuje" nic tam. Miałem wcześniej do czynienia z pęknięciami w ramie mniejszymi oraz większymi i niektóre większe aż strzelały i przeważnie po zdarciu lakieru była czarna kreska grubości włosa. Jednak nie daje mi ten przypadek spokoju i zwracam się do specjalistów. Moje pytanie brzmi:
1. Czy to może być pęknięcie?
2. Jeśli nie to skąd się coś takiego bierze?
Materiał to aluminium ultralite jak podaje producent. Lakier czarny matowy - jeśli to ma znaczenie.
Załączone pliki
Użytkownik Kwiat126p edytował ten post 06 lipiec 2019 - 20:08