Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kupić nowy migomat, czy reanimować stary


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

#1 grzegorz44

grzegorz44

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów

Napisano 28 październik 2018 - 08:47

Witam wszystkich forumowiczów. Jako, że jestem tu pierwszy raz i to mój pierwszy post, chciałbym się z wszystkimi przywitać.

Ale oczywiście jak większość, przychodzę tu z jakimś problemem...

Jestem posiadaczem bestera 1800 Turbo.
Zawsze spawałem drutem 0,8 mm. ,ale ostatnio nadarzyła się okazja i udało mi się kupić w dobrej cenie 3 rolki drutu 0,1. W sumie sprzedający mnie namówił, twierdząc; '' Taki migomat jak twój pójdzie bez niczego!''...
Niestety, migomat szybko się nagrzewa i włącza się termik. ..Dalsze spawanie powoduje coraz częstsze jego włączanie i w sumie jest po spawaniu. icon_sad.gif
No i tu pytanie do Was. Czy można jakoś zwiększyć jego moc?
Mam dwie starsze spawarki elektrodowe, których w zasadzie nie używam. Może mógłbym z nich wyciągnąć transformatory? Są dużo większe niż w moim migu. Może dokupić jakieś diody? Nie znam się zupełnie na tym...
Czy może nie warto iść w tą stronę. Po prostu tak go skonstruowali. Zakupić ponownie drut 0,8 i zamknąć sprawę?
Tak na marginesie. Nie mam dużej wprawy i stażu w spawaniu, ale fajnie mi się spawa tą jedynką. Fajnie zalewa i jakoś mi idzie tak płynniej....

Rozważałem też kupno innego miga, trochę mocniejszego.Tak do 3000 zł. Kupię lepszego w tej cenie? Tego bym sprzedał - niewiele widział, Nawet ładnie wygląda, więc myślę, że chętny by się znalazł. 

Może nie chciałbym chińszczyzny, mam niemiłe doświadczenia z ''żółtymi'' maszynami i narzędziami.

W domu instalacja na 14 kw. Fajnie jakby był na 400v...

Nie spawam zawodowo, ale spawam teraz i coraz częściej i znacznie grubsze materiały. ( tak do 8 mm.)

Zdaje się na Wasze podpowiedzi....


Użytkownik grzegorz44 edytował ten post 28 październik 2018 - 08:48


#2 Vagabundo

Vagabundo

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 253 postów
  • LokalizacjaAl mundo

Napisano 28 październik 2018 - 20:43

No ale przecież półautomat to nie to samo co spawarka elektrodowa... w starych samoróbkach nawijaniem uzwojenia zwiększało się prąd spawania... ale nawet najprostszy półautomat to również płyta sterowania pewnie z diodamy prostowniczymi i innymi elementami... tu też musiałbyś coś zrobić...

 

Jedynym sensownym uzasadnieniem w ingerację w posiadany przez spawarkę transformator jest wyłącznie jest przypadek że jest ona bardzo dobrej jakości i spalił się transformator, można ją wtedy reanimować i ewentualnie przewinąć... Jeśli spawarka spawa no i jest ok, to po co kombinować... starsze konstrukcje jak były zadbane i nie zajechane posłużą długo... teraz te chińczyki czy ESABy i inne Bestery już nie mają tej samej trwałości co kiedyś (mówimy o sprzęcie Profi)...

 

Łatwiej jest przecież sprzedać ten drut i zobaczyć czy po powrocie do poprzedniego jest ok...

 

Co do nowych spawarek nie wiem, sporo jest na różnych forach od jakichś mechaników, po te spawalnicze czy CNC recenzji sprzętu... można coś spróbować przeczytać i zakupić ewentualnie, chociaż sporo jest również sprzedawcą zachwalających jedną markę... można też ewentualnie przeglądać oferty może jakiś stary OZAS Opole nie super wyeksploatowany się trafi, może i toporny sprzęt powiedzą inni, że lepsze są inwerterowe (bo są ale te z wyższej półki) ale ta maszyna była  i jest całkiem fajną sprawą... dosyć nie zawodną, o ile się jej nie zajedzie


Mientras hay vida, hay esperanza.

Julio Verne


#3 grzegorz44

grzegorz44

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów

Napisano 29 październik 2018 - 19:38

Bardzo dzięki. Założyłem drut 0,8. No i spawam... Ale uzbierałem trochę gotówki i dalej kusi mnie kupić coś mocniejszego... Sprawę przeróbki pewnie zostawimy. Faktycznie lepiej byłoby go sprzedać i kupić mocniejszy...

Jakby nasunął się jakiś ciekawy model, to poproszę o propozycje. Mógłby być nawet używany, jeśli takowy by się znalazł.



#4 frank horrigan

frank horrigan

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 279 postów

Napisano 30 październik 2018 - 07:39

Jakim budżetem dysponujesz? Rozpiętość cenowa maszyn na rynku jest ogromna.



#5 grzegorz44

grzegorz44

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów

Napisano 31 październik 2018 - 06:11

Napisałem w pierwszym poście. Tak do 3000 zł...



#6 frank horrigan

frank horrigan

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 279 postów

Napisano 31 październik 2018 - 09:46

Jak dołożysz to co dostaniesz za tego Bestera to powinno starczyć na MinarcMig Evo 170. A jak dozbierasz 1500zł to dostaniesz w tych pieniądzach mocniejszą wersję 200 ze sterowaniem "adaptacyjnym". 


Użytkownik frank horrigan edytował ten post 31 październik 2018 - 09:47


#7 grzegorz44

grzegorz44

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów

Napisano 31 październik 2018 - 19:54

Kurcze, trochę za drogo..

Ale ten mig,jest na 230v. i małych rozmiarów. Ma być wydajniejszy niż mój na 400v?  Można nim przetapiać grubsze materiały? Do mojego wsadzam szpulę na 16kg., a tu chyba taka nie wejdzie..?



#8 Vagabundo

Vagabundo

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 253 postów
  • LokalizacjaAl mundo

Napisano 31 październik 2018 - 21:03

Ja rozumiem, te Kemppi, Froniusy i inne takie to sprzęt jak ta lala, śliczne tototo a ma tyle do tego bajerów, cud miód i orzeszki...

 

Oczywiście to kosztuje, bo te funkcje są użyteczne...

 

Podkreślam użyteczne, jeśli ktoś umie spawać na Besterze Turbo 1800 i dysponuje instalacją 3fazową to może spokojnie troszkę poszukać i jakiegoś OZAS np MINIMAG 250 spróbować wyszukać lub jakiś mocniejszy model...

 

Owszem obudowa będzie metalowa, pewnie nie pierwszej młodości, porysowana ale jak sprawna i człowiek umie się nią posługiwać to starczy na długo i jakiś zapas amperów by był...

 

Nie neguję słuszności zakupu Kemppi tyle już nie popadajmy w skrajność... Kolega coś tam spawa, czasem mu się grube wpadnie... nie wiadomo co dokładnie, jeśli do tej pory sobie radził z poprzednim sprzętem a to akurat musi sobie zaszpanować sprzętem. Istotą jest że jak ktoś umie spawać to pospawa i tym i tym, do tego poprzedni sprzęt jest raczej na gabaryty stricte warsztatową a ten Kemppi to fajna sprawa do wyjazdów...

 

Z drugiej strony w warsztacie nie musimy mieć lekkiego sprzętu, taka ciężka spawarka nie przeszkadza na ogół, jest na kółkach, butle spokojnie postawimy i się nie przewróci, do lekkiej musimy stabilny wózek dorobić...

 

Najważniejszy jest ten myk że obiema sprawnymi spawarkami robotę się zrobi, tym OZASem może i wolniej bo nie ma funkcji, ale te konstrukcje były oparte na trafo,aż tak się nie psuły te stare spawarki a sporo części jest nadal dostępna... takie małe przemyślenia dla autora tematu...

 

Czasem też serwisy mają na sprzedaż spawarki używane, stare ale profesjonalne sprzęty lub rozglądać się za spawarkami używanymi po portalach ogłoszeniowych jak czas nie goni... zawsze można sprzedać miedź z transformatorów które były w zamierzeniu przeznaczone na podmiankę... no i wyrwać coś fajnego - nie koniecznie super wypaśnego... który nam zrobi robotę


Mientras hay vida, hay esperanza.

Julio Verne


#9 frank horrigan

frank horrigan

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 279 postów

Napisano 31 październik 2018 - 23:07

Z tego co się orientuje twój Bester ma 160A w cyklu 10% ...polecane przeze mnie 170A lub 200A w cyklu 35%. Oznacza to, że nie dość, że są mocniejsze pod względem max. prądu to kilkukrotnie wydajniejsze. Cykl pracy 10% oznacza, że spawarka przy max prądzie 1 min. spawa a 9 min. się chłodzi. Max. wsadzisz do nich szpule D200 (5kg). Kemppi daje 3 lata gwarancji. Apropo gabarytów, mała spawarka jest bardziej mobilna i poręczna, co przydaje się przy pracach wokół domu czy gdy trzeba gdzieś z nią pojechać. 

Kurcze, trochę za drogo..

Ale ten mig,jest na 230v. i małych rozmiarów. Ma być wydajniejszy niż mój na 400v?  Można nim przetapiać grubsze materiały? Do mojego wsadzam szpulę na 16kg., a tu chyba taka nie wejdzie..?


Użytkownik frank horrigan edytował ten post 31 październik 2018 - 23:08


#10 grzegorz44

grzegorz44

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów

Napisano 01 listopad 2018 - 07:13

Kurcze, myślałem, że to będzie bardziej proste...



#11 Vagabundo

Vagabundo

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 253 postów
  • LokalizacjaAl mundo

Napisano 01 listopad 2018 - 08:41

Cytuję: ''Z tego co się orientuje twój Bester ma 160A w cyklu 10% ...polecane przeze mnie 170A lub 200A w cyklu 35%.''

 

:D  :D  :D  :D  :D  :D 

Już nic nie mówię... bo w swojej wypowiedzi zaproponowałem MINIMAG 250 który w pracy ciągłej może spawać prądem 194A a przy 250A ma 60% cyklu pracy ale pewnie przez to ma miedziane uzwojenie i waży swoje, czyli podobno 91 kg ale drut 15 kg włożysz spokojnie...

 

Podsumujmy to tak: te Kemppi to subtelna, śliczna maszyna, stary polski OZAS to bestia, brzydka - brutalna w prostocie ale też spokojnie zrobi robotę... 

 

Dodam od siebie, miałem chwilę spawać podobnym do tego Kemppi było OK, ale ten uchwyt fajny bo lekki mnie nie przekonywał, pod kątem grubszych rzeczy....

 

Istotnym detalem tego Kemppiego co kolega próbuje przeforsować na siłę, jest brak Euro złącza no i go nie ma jak zamontować no bo jak na platiku... a to jest sprawa przy spawaniu więcej niż amatorskim. No bo w Fińskim cudzie musisz oddać sprzęt do serwisu, w przypadku tego OZASA i innych spawarek, kupujesz nowy przewód... w sumie łatwo przez przypadek uszkodzić bo jakiś wózek przejedzie czy coś... jedziesz do sklepu i masz nowy...

 

Inna hipotetyczna sytuacja, potrzebujesz jakiś element z alu pospawać, Kemmpiego trzeba przezbroić bo wymienić na inny wkład - gaz pomijam w tym momencie, a  przy Euro możesz sobie kupić kolejny uchwyt i mieć gotowy.... możesz sobie wybrać długość uchwytu bo w małym warsztacie 4 metrowy może być za długi, ale przy konstrukcjach bardzo istotny szczegół - masz duży wybór, oczywiście wstawiając do jakiegoś amatorskiego chińczyka z pojedynczymi rolkami coś dłuższego niż 2,5 to proszenie się o kłopoty ale te OZASy powinny spokojnie z 4 metrowymi sobie poradzić....

 

Zastanów się co ci jest potrzebne... nie umiem więcej dodać od siebie, nie lobbuje nad jakąś marką tylko rozważam różne opcje... poza tym jest istotny szczegół - ten Kemppi jest fajny na montaże, allllle co rozumiemy przez montaż, ja pracowałem w różnych firmach, jakiś czas nawet i ogrodzenia się robiło... na wyjazdach i montażach korzystaliśmy z malutkiego inwertera MMA, czyli po prostu elektrodą otuloną było coś spawane, tylko w miejscach niezbyt widocznych. Odpada ci butla, elektrodę możesz uciąć kombinerkami czy lekko wygiąć aby się dostać w trudne podejście...

 

Twoja kasa, twój problem - ja mogę podzielić się wyłącznie przemyśleniami... na Kemppiakach czy Ozasach świat się nie kończy, twój portfel i tak ci powie co chcesz...


Użytkownik Vagabundo edytował ten post 03 listopad 2018 - 09:07

Mientras hay vida, hay esperanza.

Julio Verne


#12 Vagabundo

Vagabundo

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 253 postów
  • LokalizacjaAl mundo

Napisano 01 listopad 2018 - 19:00

Mówimy o maszynie takiej jak dałeś linka, tej starszej z czerwoną obudową, czyli OZAS Opole MINIMAG 240...

 

To sprzęt jednak starszy, więc trzeba go jednak przetestować czyli pospawać a także poszukać dobrej ceny... sporo cen jest zawyżonych, ponieważ ten sprzęt jest nadal ceniony przez osoby radzą sobie ze klasycznym sprzętem, teraz nastału czasy że jak  nie ma synergi i podwójnego pulsu to się nie da spawać (wg co nie których...)

 

Teraz będzie ostro: mały wątek historyczny oraz teoria spiskowa (taki żart ale miałem okazję porozmawiać z kilkoma znajomymi spawaczami, mieli podobne zdania).

 

Do sedna, ten OZAS o którym wspominam to był OZAS Opole, to były całkiem dobre spawarki ale później przejął firmę ESAB ale jednak nie po to aby prowadzić produkcje tylko żeby zaprzestać produkcji naszym starych sprawdzonych modeli i zastąpić ich własnymi produktami, naszą produkcję uśmiercić... Normalny proces w różnych branżach. Kupując naszą Firmę nabyli też prawa do posługiwania się naszą nazwą, więc też możemy się spotkać z nazwą ESAB OZAS, ten pierwotne spawarki były sprzedawane pod nazwą OZAS Opole...

 

Nie mówię że ESAB jest zły, ale w tańszych modelach możemy się spotkać z sytuacją że część uzwojenia transformatora jest miedziana a część aluminiowa, ze względu na koszty... owszem aluminium z tego co kiedyś czytałem gdzieś w mniejszych wartościach prądu skutkuje lepszym stabilniejszym łukiem, ale alu nijak ma się do miedzi w przypadku długotrwałego spawania z wyższymi parametrami...


Użytkownik Vagabundo edytował ten post 03 listopad 2018 - 09:11

Mientras hay vida, hay esperanza.

Julio Verne


#13 grzegorz44

grzegorz44

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów

Napisano 02 listopad 2018 - 06:54

Jeszcze pytanie...Czy tym migiem pospawam również i cienkie materiały? Np. blachę 1,0 ? I jakie pospawam najgrubsze?

Czy on się nie będzie wyłączał jak ten mój po dłuższej chwili spawania na największym amperażu?

Czy jak założę drut 1,0 , będzie spawał bez problemu?

Jaka cena byłaby za niego optymalna?



#14 Vagabundo

Vagabundo

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 253 postów
  • LokalizacjaAl mundo

Napisano 02 listopad 2018 - 08:28

Pospawać ręcznie blachę 1 mm Migomatem? Hmmm a tak się da wogóle? To już musi być ręka idealna do tego lub używa się TIGa. Owszem można heftować punktowo :P:P - ewentualnie musimy użyć spawarki zaawansowanej elektronicznie, podwójny puls itd... cena zupełnie inna

 

Istotną kwestią jest zakres dostępny do danej spawarki, dokładnie minimalny prąd i maksymalny, takie rzeczy można znaleźć na samej maszynie (mam na myśli tabliczkę znamionową) lub również w internecie szukając instrukcji obsługi do danej spawarki... Te przykładowe OZASy Opole mają różne wersje i parametry ciężko wypowiedzieć się o tym co oferują dokładnie.

 

Bardzo istotna sprawa im wyższy zakres maksymalnego amperażu tym również wyższy minimalny prąd spawania, w tego typu spawarkach - w sumie na ogół spawarkę do spawania seryjnego pancernych blach do np. czołgów raczej nie wykorzystamy nagle do spawania karoserii samochodowej.

 

Nie możemy również ufać tabelkom, instrukcjom te spawarki mają swoje lata, no i nie ma znaczenia czy będzie chcieli kupować Kemppi, Ozasa czy Froniusa należy ten sprzęt przetestować, poustawiać najlepiej na blachach które będziemy najczęściej używać... bo może się okazać że pomimo zachwalań sprzedawcy spawarka jest ekstremalnie wyżyłowana... więc najlepiej na miejscu niech da ją ci sprawdzić, no i dogadać się ewentualnie na jakimś czasie gwarancji rozruchowej...

 

Co do drutu, te spawarki z tej serii to sprzęt profesjonalny więc obsługa drutów 1.0 oraz 1.2 to spokojnie powinna być, również 0,8 oraz 1,0 pewnie od w zależności od spawarki mogą być rolki też albo 0,6 / 0,8.

 

Oczywiście mówimy o rolkach V (klasycznych), pewnie się da dokupić też rolki U (do aluminium) oraz 0,6/0,9 do drutu proszkowego ale tu jest pytanie czy istnieje możliwość zmiany polaryzacji w przypadku używania tego typu drutu (są różne rodzaje drutów proszkowych, jedne wymagają zmiany biegunowości drugie nie ale myślę że jednak inwestycja w takie drutu ci nie grozi, to jest jednak droga zabawa, raczej musi mieć uzasadnienie technologiczne ). Te informacje można znaleźć też w instrukcji - ja nie znam / nie pamiętam wszystkich spawarek które używałem...

 

Cena, ostatni raz łuk elektryczny zawodowo w PL zajarzyłem w październiku 2014, od tego czasu obecnie mieszkam już w drugim kraju - nie znam cen bo się tym nie interesuję ale wydaje mi się że cena zaproponowa w jednym z linków czyli 2850 zł jest jednak przesadzona.

 

Owszem to OZAS Opole, dobra spawarka no ale nie za aż takie pieniądze. Nie przesadzajmy już, to jednak używana maszyna bez funkcji elektronicznych ułatwiających pracę... za podobne lub mniejsze pieniądze można dostać np jakiegoś MAGNUMA 4x4 280... owszem tego sprzętu nigdy nie używałem....

 

Myślę że te OZASy do 2500 czy nawet 2400 ewentualnie można by było kupić (mówimy o modelach do tych ponad 200 Amper czyli do 240 lub 250A)... Jednak jeśli nas czas nie goni to możemy obserwować olx, jakieś gumtree oraz lokalne portale ogłoszeniowe i szukać spawarki za odpowiednią cenę oraz stanie, w sumie zawsze też można się potargować ze sprzedawcą lub po prostu poczekać na coś innego


Użytkownik Vagabundo edytował ten post 03 listopad 2018 - 09:35

Mientras hay vida, hay esperanza.

Julio Verne


#15 grzegorz44

grzegorz44

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów

Napisano 02 listopad 2018 - 21:05

Rozumiem. Dzięki..



#16 frank horrigan

frank horrigan

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 279 postów

Napisano 08 listopad 2018 - 08:51

cytat: "Istotnym detalem tego Kemppiego co kolega próbuje przeforsować na siłę, jest brak Euro złącza no i go nie ma jak zamontować no bo jak na plastiku... a to jest sprawa przy spawaniu więcej niż amatorskim. No bo w Fińskim cudzie musisz oddać sprzęt do serwisu"

 

Bzdura! MinarcMig Evo 170/200 ma możliwość wyposażenia w gniazdo typu EURO (oczywiście jest to dodatkowo płatne wyposażenie).

 

 

cytat: "Pospawać ręcznie blachę 1 mm Migomatem? Hmmm a tak się da wogóle? To już musi być ręka idealna"

 

tak da się, nawet nie bardzo zaawansowanym sprzętem, dla przykładu poniżej spoina doczołowa 1mm (Al).

MIG aluminium 1mm
Fakt spoina wykonana została przy pomocy urządzenia FastMig X które kosztuje >30'000zł ale nawet MinarcMigi'em pospawasz blache 1mm (Fe), oczywiście umiejętności spawacza są bardzo ważne. Powodzenia jak ktoś chciałby "alu." pospawać tak Besterem czy Ozasem. Do "czarnucha" się nadają, nie przeczę ale zachwalanie ich to tak jakby chwalić w dzisiejszych czasach fiata 125p czy poloneza, że to są świetne samochody. Szkoda, że LincolnElectric i Esab przejeły polskie firmy, kto wie być może dziś były by konkurencją dla zachodnich marek?

Użytkownik frank horrigan edytował ten post 08 listopad 2018 - 08:51


#17 Vagabundo

Vagabundo

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 253 postów
  • LokalizacjaAl mundo

Napisano 08 listopad 2018 - 19:14

Brzmisz jak sprzedawca który chce wcisnąć swój produkt.

 

Bez jaj, porównania z Polonezami itp?

 

Kolega, autor postu chciał zamieniać transformatory w półautomacie nie z super półki, później pisze że tą spawarkę będzie chciał sprzedać aby kupić coś mocniejszego... czyli możemy zakładać że nie ma ektra gotówki na coś droższego.

 

Uzasadnieniem zakupu droższej spawarki i ewentualnego wzięcia kredytu jest posiadanie na niego roboty, ale konkretnej żeby spawarka się mogła spłacać...

 

W życiu różnie bywa, biznes może paść, już teraz wróżą że odpływ Ukraińców z PL do Niemiec spowoduje spadek PKB więc znów może być jakiś kryzys, jakieś firmy mogą upaść, ludzie stracić pracę może się skurczyć rynek zbytu naszych produktów. My zostaniemy ze spawarką i ratami, dużo łatwiej jest sprzedać OZASa w miarę szybko oraz za podobne pieniądze... nawet dla majsterkowicza.

 

Istotna jest kwestia serwisu, spawarka musi zarobić na nas, koszty warsztatu oraz na siebie, bo to są maszyny i mają się prawo zespsuć, jaki będzie koszt naprawy zaawansowanego elektronicznie sprzętu, a jaki spawarki opartej na trafo z jakimś diodami...

 

Swój post skończę tym, jak ci TWÓJ Super Mercedes klasy rozkraczy się na drodze, bo komputer wywali błąd a ty będziesz musiał jechać do diagnosty jednego czy drugiego bo nie będą umieli rozpoznać usterki to pomyślisz o Maluchu, tam młotkiem i śrubokrętem potrafiłeś wiele zwojować...

Prawda jest jedna, im bardziej zaawansowany technologicznie sprzęt tym większy musi być twój portfel bo naprawy nie będą tanie, łatwe, szybkie... 


Mientras hay vida, hay esperanza.

Julio Verne


#18 grzegorz44

grzegorz44

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów

Napisano 17 listopad 2018 - 06:41

Witam ponownie. Zakupiłem migomat ROWAC 260 A. Bardzo fajna maszyna. Mocowo bez porównania z moim wcześniejszym sprzętem. Jakość spawania, również bez porównania.

Udało mi się także sprzedać mój stary mig za całkiem przyzwoite pieniądze. :)

Dzięki wszystkim za podpowiedzi i ukierunkowanie...

 

   

#19 Vagabundo

Vagabundo

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 253 postów
  • LokalizacjaAl mundo

Napisano 23 listopad 2018 - 14:39

To fajnie... nie miałem okazji pracować na sprzęcie tej firmy... nie znam jej, ale taka uwaga - jak już mamy używany sprzęt to dobrze już teraz rozejrzeć się za jakąś DTR czy podobnym manualem gdzie będziemy mieli całkowity schemat elektryczny tego urządzenia :P lepiej chuchać na zimne... posiadając dokumentację jest łatwiej naprawić spawarkę jakby co... szczególnie że nie spotkałem się z tą firmą, czyli może być trudniejszy dostęp do części jak do OZASa...

 

Poza tym nawet jak się nie przyda, to jak się nam znudzi spawanie dla osoby która by od nas kupowała spawarkę będzie zachętą do kupna... od czasu do czasu można też później popatrzeć czy nie pojawiają się jakieś części, itd... jak w dobrej cenie można ewentualnie kupić... bo jak się sprzęt psuje i nie ważne czy to spawarka, samochód czy zmywarka, no i trzeba naprawić na już, część na miejscu kosztuje x2 lub x3... 


Mientras hay vida, hay esperanza.

Julio Verne


#20 grzegorz44

grzegorz44

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów

Napisano 25 listopad 2018 - 19:41

No tak, masz rację. Jednak faktycznie kiedyś z częściami może być problem. Mam nadzieję, że na to moje nie profesjonalne używanie się nie popsuje . Na zimę nakryję go kocykiem i pierzynką i będzie dobrze... :)

Jak na razie wszystko super. Pełna jego nazwa to Rowac KS 26.


Użytkownik grzegorz44 edytował ten post 25 listopad 2018 - 19:44





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych