Witam wszystkich forumowiczów, zwracam się do was z pytaniem czy opłaca się robić uprawnienia 141/111? Bo mam dylemat czy wchodzić w ten temat czy na razie sobie odpuscic... Proszę o waszą pomoc i podzielenie się doświadczeniem w tym temacie, Dziękuję
Uprawnienia 141/111 Przydatne?
#1
Napisano 28 luty 2018 - 21:24
#2
Napisano 28 luty 2018 - 22:03
Pewnie ze sie oplaca. Sporo roboty jest na łamańca, kasa też czasem lepsza niż na tigu samym.
Tylko przemysl jaki zakres uprawnien, bo czasem ludzie jakies dziwne papiery robia i potem brakuje paru milimetrow pod dana robote.
#3
Napisano 01 marzec 2018 - 09:16
#4
Napisano 01 marzec 2018 - 12:33
nigdy nie spawalem elektroda...
Też bym odradzał, spróbuj zapalić łuk elektrodą w suficie a sam zobaczysz.
Człowiek, który się nie myli, jest jak drzewo, które się nie pali
https://www.youtube....w_as=subscriber
#5
Napisano 01 marzec 2018 - 21:13
#6
Napisano 01 marzec 2018 - 21:15
#7
Napisano 01 marzec 2018 - 21:16
Witam wszystkich forumowiczów, zwracam się do was z pytaniem czy opłaca się robić uprawnienia 141/111? Bo mam dylemat czy wchodzić w ten temat czy na razie sobie odpuscic... Proszę o waszą pomoc i podzielenie się doświadczeniem w tym temacie, Dziękuję
Ja zaczynam od ponidziałku. Tego lub następnego . Spawałem trochę elektrodą , i dla mnie jest to trudniejszy proces.
#8
Napisano 01 marzec 2018 - 21:36
Tak naprawdę spawacz powinien zacząć naukę zawodu od elektrody. Wszystko inne jest potem łatwiejsze w opanowaniu. Tak kiedyś uczyli w szkole. Spróbujcie "wypalić" całą elektrodę bez przerywania tzn. położyć lage prostą o tej samej szerokości. Następnie pion elektrodą zasadową.
Człowiek, który się nie myli, jest jak drzewo, które się nie pali
https://www.youtube....w_as=subscriber
#9
Napisano 03 marzec 2018 - 08:45
I nadal na dobrych kursach tak uczą. Zanim dotknąłem 141,przez 13-16 tygodni elektroda we wszystkich pozycjach doczołowo i w pachwinach . A na koniec rurki. Tylko ze kurs o którym piszę (szczegóły pominę) trwa ponad 900 godzin i robi go maksymalnie 20 osób w całym roku. No i kosztuje fortunę.
Nawet ci co robią krótsze kursy (ok 4 m-c) ,rzadko który wychodzi z świadectwem kwalifikacji 141/111.Robią 65. 5,5 (141 ,stal-inox) i tyle. To prawda, elektroda to podstawa. I dlatego nawet oni zaczynają od elektrody.
#10
Napisano 03 marzec 2018 - 14:30
Nie ma co sie zastanawiac. Warto. Mialem podobny kurs tylko na rury.
#11
Napisano 04 marzec 2018 - 13:02
mimas ten 900 godzinny kurs to w PL ?
#12
Napisano 05 marzec 2018 - 22:34
Już sam nie wiem, najpierw się naucze dobrze spawać tig a później wezme się za elektrodę, a mam pytanie jeszcze do was ile jest grup ,materiałowych w spawalnictwie tych podstawowch na terori uczyli mnie ze tych postawowych jest 6 fm1 stale niestopowe, fm2 stale o wysokiej wytrzymałości, fm3 stale odporne na pełzanie z mniejsza zawartością chromu fm4 z wieksza zawrtościa chromu i fm5 stale nierdzewne fm 6 stopy niklu jak to później wygląda ? Dzieli to się jeszcze na coś więcej?
#13
Napisano 06 marzec 2018 - 18:50
mimas ten 900 godzinny kurs to w PL ?
nie,daleko za Odrą...
wcenie jest kurs I.W.(spawacz międzynarodowy); 3 razy radio( grupa materiałowa wraz z grubośćiami i pozycjami z zależności od potrzeb przędsiębiorstwa dla którego się pózniej pracuje).
Już sam nie wiem, najpierw się naucze dobrze spawać tig a później wezme się za elektrodę, a mam pytanie jeszcze do was ile jest grup ,materiałowych w spawalnictwie tych podstawowch na terori uczyli mnie ze tych postawowych jest 6 fm1 stale niestopowe, fm2 stale o wysokiej wytrzymałości, fm3 stale odporne na pełzanie z mniejsza zawartością chromu fm4 z wieksza zawrtościa chromu i fm5 stale nierdzewne fm 6 stopy niklu jak to później wygląda ? Dzieli to się jeszcze na coś więcej?
- wygoogluj np."grupy materiałowe stali"
#14
Napisano 06 marzec 2018 - 20:59
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych