Nowicjusz
Napisano 11 styczeń 2018 - 07:36
Witam Wszystkich, jestem nowy na forum, i właśnie zaczynam swoją przygodę z Tigiem.
Spawam MMA i MIGiem, ale z Tigiem mam pewne problem , pierwszy to pewnie brak doświadczenia w tej metodzie a drugi to pewnie ustawienia.
Trochę przypala mi elektrodę , prubuje pospawać stal czarną grubość 2mm
Urządzenie MAGNUM mma z funkcją tig lift oraz regulacją arc force + argon 5.0 przepływ 8l/min + elektroda 2,4 czerwona + drut 2,4mm do stali czarnej , natężenie 70amp.
pozdrawiam...
Weteran
Napisano 11 styczeń 2018 - 08:17
daj sobie 10l gazu i elektrodę wysuń z 8-10mm zależy jaką masz porcelankę. Bo nie masz dobrej osłony gazowej i elektrodę pali
Nowicjusz
Napisano 11 styczeń 2018 - 23:51
założyem dysze 7 , i przepływ na 10l, troche lepiej ale też przypala..
Zaawansowany
Napisano 12 styczeń 2018 - 12:19
A biegunowość masz dobrą ? Masa na plus a uchwyt na minus.
Weteran
Napisano 12 styczeń 2018 - 17:41
Schowaj bardziej elektrodę żeby tylko czubek z 5mm wystawał i porcelanką ciągnij po materiale i zobacz czy będzie git 
Na spawarce sobie ustaw przed wypływ gazu 0,1 i prąd wzrastający na jakieś 40% i opadanie łuku i końcowy gaz z 0,5 sek
Nowicjusz
Napisano 14 styczeń 2018 - 13:24
Witam wszystkich jetem nowy na forum i w spawaniu (w trakcie kursu w j.francuskim) ;
może nie wszystko zrozumiałem , ale duże znaczenie dla żywotności elektrody ma "post gaz"(ten na końcu) .
W zależności od pozycji może być nawet między 5 a 9 sekund 
przy okazji nie znam terminów w j .polskim więc, kiedy czytam o ''spawanie z wolnej ręki,lico spoiny ,itd'' to o co dokładnie chodzi 
? A może jest w gdzieś jakiś fachowy słownik plosko-francuski ( z google tłumacz wychodzą bzdury).
Zaawansowany
Napisano 15 styczeń 2018 - 15:21
Moge pomoc w angielskiej terminologi jesli bedzie ci latwiej potem przetlumaczyc na francuski.
Nowicjusz
Napisano 19 styczeń 2018 - 13:23
Moge pomoc w angielskiej terminologi jesli bedzie ci latwiej potem przetlumaczyc na francuski.
Dzięki za pomoc, ale to się nie sprawdzi. Francuzi bardzo chronią swój jęzk i wszędzie nazwy dla nas dziwne;np
przetop to passe penetration a i tak wszyscy mówią passe racines co mozna przetłymaczyć dosłownie jako przejście (przekazanie) korzenia 
a w zbiorniku mają głębie na dole i u góry (le fond) 
Zaawansowany
Napisano 20 styczeń 2018 - 22:50
Wszystko zalezy od zdania i wypowiedzi. W angielskim jest root co moze tez dla zwyklego Kowalskiego znaczyc co innego . Mam nadzieje ze sobie poradzisz i zycze duzo cierpliwosci.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
