Mam problem z prostowaniem blach po spawaniu , stal 3 mm przyspawane klocki, bolce, ramki. obustronnie .Mam z tYm problem bo wachluje jak pioro na wietrze..... zleceniodawca pokazal jak wyprostowac tzn jego pracownik niby po kursie prostowania ale kloci mi sie ta instrukcja z teoria. Moze ktos ma wieksza wiedze i kilka wskazowek podpowie
Prostowanie blach po spawaniu
#1
Napisano 26 wrzesień 2017 - 08:53
#2
Napisano 26 wrzesień 2017 - 11:41
Prostowanie to rozległa wiedza trudna do opanowania korespondencyjnie. jak faluje to trzeba przytwierdzić do stołu grzać końce.
Człowiek, który się nie myli, jest jak drzewo, które się nie pali
https://www.youtube....w_as=subscriber
#3
Napisano 26 wrzesień 2017 - 16:17
Mam problem z prostowaniem blach po spawaniu , stal 3 mm przyspawane klocki, bolce, ramki. obustronnie .
Przy takiej grubości to "zegarmistrzowska" robota . Przede wszystkim b/mały palnik, krótkie czasy grzania, małe punkty. Dużo cierpliwości lub szmata z wodą jeśli dopuszczalne.
Człowiek, który się nie myli, jest jak drzewo, które się nie pali
https://www.youtube....w_as=subscriber
#4
Napisano 27 wrzesień 2017 - 13:44
Załączone pliki
#5
Napisano 27 wrzesień 2017 - 15:33
Przyłóż łatę i pozaznaczaj gdzie masz najwyższe wypukłości. Zaczynasz od środka najwyższego i zataczasz okręgi coś " od szczytu góry do podnóża" . Najpierw trzeba przegrzać miejsca spawania od spodu. Ważny jest czas grzania , metoda prób i błędów, licz do trzech i sprawdzaj efekt. itd.
Człowiek, który się nie myli, jest jak drzewo, które się nie pali
https://www.youtube....w_as=subscriber
#6
Napisano 08 marzec 2018 - 21:24
chłodzić sprężonym powietrzem, krótkie czasy grzania
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych