Skocz do zawartości


Zdjęcie

czyszczenie nierdzewki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1 kipi

kipi

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 12 kwiecień 2017 - 17:39

Cześć Wszystkim,

 

dopiero zaczynam przygodę ze spawaniem. Uczę się sam, spawam, a raczej smarkam dla własnych potrzeb.

Pierwszy projekt to grill  z rusztem z nierdzewki 1.4301.

Pręt główny 10mm, a w poprzek 8mm. Problem jest taki, że pręty mocno się zabrudziły podczas spawania. Czym to mogę wyczyścić? Tylko mechanicznie, czy jest jakaś chemia, która da radę?

Spawane spawarką inwerterową MMA, elektrodą do nierdzewki.

Załączone pliki

  • Załączony plik  ruszt.jpg   46,25 KB   12 Ilość pobrań


#2 BadAssWelds

BadAssWelds

    Aktywny

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 30 postów

Napisano 12 kwiecień 2017 - 19:33

Nie wiem jaka ma być końcowa powierzchnia, ale włóknina ścierna i żel/pasta do trawienia stali nierdzewnej.

Jeśli zabierasz się za projekty związane ze spożywką to spawanie MMA to nie najlepszy pomysł.


Aktualnie jestem głównym spawaczem w firmie produkującej maszyny do produkcji jedzenia i farmaceutyków.

Zdjęcia z mojej pracy -> https://www.instagra...m/badass.welds/


#3 kipi

kipi

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 13 kwiecień 2017 - 15:35

Nie wiem jaka ma być końcowa powierzchnia, ale włóknina ścierna i żel/pasta do trawienia stali nierdzewnej.

Jeśli zabierasz się za projekty związane ze spożywką to spawanie MMA to nie najlepszy pomysł.

dlaczego nie można spawać MMA przy spożywce?

Znalazłem na all.... takie pasty: Antox i Avesta. Która będzie lepsza? Ona usunie te wszystkie czarne osady?

Neutralizator do kompletu to rzeczywiście konieczność, czy tylko chwyt marketingowy?



#4 paatryczek

paatryczek

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 1 postów

Napisano 13 kwiecień 2017 - 18:57

Osobiscie polecam metode TIG do tego typu prac, zdecydowanie lepsze efekty pracy tym osiagniesz i bedziesz mial nieco mniej pracy przy czyszczeniu niz w przypadku metody MMA ktora pozostawila ci duzo odpryskow ktore teraz musisz obic ewentualnie przeszlifowac (czy to tarczą lamelkowa ewentualnie dyskiem z papierem).

 

Jesli chodzi o zele do trawienia osobiscie uwazam ze ANTOX jest on lepszy niz LOTOS GEL o ktorym zapewne mowisz odnosnie neutralizatora porzadne umycie ciepla woda pozostalosci kwasu zalatwi sprawe

 

Dalej kwestia wykonczenia twoich pretow jesli bedziesz musial zeszlifowac odpryski to z wierzchu uzyl bym papieru na zep gradacja odrazu 240, szlifierka z regulacja obrotow i odpryski tak bym zniwelowal nie ruszajac spoin dalej zastosowal bym włoknina scierna i recznie tarl do uzyskania efektu szlifu (o drobna satyne nie ma co walczyc gdyz pozniej i tak pewnie do czyszcznia z zaschnietego tluszczu uzyjesz szczotki drucianej)



#5 BadAssWelds

BadAssWelds

    Aktywny

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 30 postów

Napisano 19 kwiecień 2017 - 17:09

dlaczego nie można spawać MMA przy spożywce?

Znalazłem na all.... takie pasty: Antox i Avesta. Która będzie lepsza? Ona usunie te wszystkie czarne osady?

Neutralizator do kompletu to rzeczywiście konieczność, czy tylko chwyt marketingowy?

 

Nie napisałem, że nie można, tylko, że to nie najlepszy pomysł ze względu na odpryski, pozostałości otuliny itp. Samemu czasami używam w pracy elektrod 316L właśnie w branży spożywczej i staram się redukować do minimum używanie tej metody, ponieważ nie lubię ilości pracy nad czyszczeniem wszystkiego w okół.


Aktualnie jestem głównym spawaczem w firmie produkującej maszyny do produkcji jedzenia i farmaceutyków.

Zdjęcia z mojej pracy -> https://www.instagra...m/badass.welds/


#6 kipi

kipi

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 20 kwiecień 2017 - 09:27

Osobiscie polecam metode TIG do tego typu prac, zdecydowanie lepsze efekty pracy tym osiagniesz i bedziesz mial nieco mniej pracy przy czyszczeniu niz w przypadku metody MMA ktora pozostawila ci duzo odpryskow ktore teraz musisz obic ewentualnie przeszlifowac (czy to tarczą lamelkowa ewentualnie dyskiem z papierem).

 

Jesli chodzi o zele do trawienia osobiscie uwazam ze ANTOX jest on lepszy niz LOTOS GEL o ktorym zapewne mowisz odnosnie neutralizatora porzadne umycie ciepla woda pozostalosci kwasu zalatwi sprawe

 

Dalej kwestia wykonczenia twoich pretow jesli bedziesz musial zeszlifowac odpryski to z wierzchu uzyl bym papieru na zep gradacja odrazu 240, szlifierka z regulacja obrotow i odpryski tak bym zniwelowal nie ruszajac spoin dalej zastosowal bym włoknina scierna i recznie tarl do uzyskania efektu szlifu (o drobna satyne nie ma co walczyc gdyz pozniej i tak pewnie do czyszcznia z zaschnietego tluszczu uzyjesz szczotki drucianej)

dziękuję bardzo :-) od razu wszystko jasne!

 

 

 

Nie napisałem, że nie można, tylko, że to nie najlepszy pomysł ze względu na odpryski, pozostałości otuliny itp. Samemu czasami używam w pracy elektrod 316L właśnie w branży spożywczej i staram się redukować do minimum używanie tej metody, ponieważ nie lubię ilości pracy nad czyszczeniem wszystkiego w okół.

 

dobrze wiedzieć na przyszłość :-)

a czy to normalne, że podczas krzepnięcia pękają spoiny? mniej więcej połowę spoin musiałem poprawić, bo pękła przy krzepnięciu,






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych