Witam!
Pragnę się z Wami podzielić zdjęciami moich spawów, pracuję w firmie w której raz na jakiś czas muszę coś pospawać i w sumie to nie mam większego doświadczenia, ale szef twierdzi że mam dobrą rękę do spawania. Chciałbym aby doświadczeni spawacze się wypowiedzieli czy będą ze mnie ludzie Dodam tylko że spawać się w zasadzie sam nauczyłem podpatrując innych jak tylko miałem gdzieś okazję, ale niebawem sam wybieram się na kurs... tylko że jeszcze nie wiem jaką metodę wybrać.
Konkretnie: Miałem przyspawać wałek fi 40 z czarnej do plastra 5mm grubości nierdzewki 304. Spawałem TIGiem, drut 316 LSi jeśli dobrze pamiętam, prąd w okolicach 80 A.
IMG_20170308_121039.jpg 76,35 KB
8 Ilość pobrań
Porady dla początkującego spawacza
#1
Napisano 15 marzec 2017 - 22:50
#2
Napisano 16 marzec 2017 - 15:43
Jak Ci się podoba spawanie to idź w to, bo to świetny zawód w którym codziennie uczysz się czegoś nowego i nigdy nie dojdziesz do etapu w którym wiesz wszystko. A no i pieniądze się zgadzają, a na to wszyscy lecą. A co do kursu zrób sobie 131, 136, 138, 141, i ze wszystkim od razu do rur wyjdź + grupy 1, 8, 22 to chyba taka podstawa - przynajmniej ja tak zacząłem swoją przygodę.
Co do samego spawu no to ok jak na początki, ale za mało amperów, zły drut użyłeś również (309 - jest do połączeń mieszanych). Wiem, że cup walking jest fajnie wyglądającą techniką, ale na początek trochę kiepską. Ja zaczynałem od nauczenia się podawania drutu w rytm metronomu, albo wolnego pulsu.
Jak będziesz miał tą samą część do zrobienia to ustaw ~120A drut 2.4mm - jeśli chcesz chodzić kubek. Ale lepiej dodawać ręcznie drut, tym bardziej, że na okrągłych rzeczach uczysz się obracania nadgarstka wraz z poruszaniem się. Dodatkową zaletą jest to, że jak wykonujesz back step to masz większą kontrolę nad odkształceniami materiału.
Aktualnie jestem głównym spawaczem w firmie produkującej maszyny do produkcji jedzenia i farmaceutyków.
Zdjęcia z mojej pracy -> https://www.instagra...m/badass.welds/
#3
Napisano 16 marzec 2017 - 15:58
Tak jak kolega wyżej ale polecam Tig +elektroda
Co do spawania tak jak kolega za mały prąd za rzadkie lico za szybkie przeskoki
#4
Napisano 16 marzec 2017 - 22:00
Spawałem takim drutem jaki mi się wydawał najbardziej odpowiedni, a zbyt dużego wyboru nie mam w pracy... 304, 308, 316 i do stali czarnej 12.64
Szefa mam takiego który twierdzi że "tym też pospawasz", więc "robiem co mogiem" najlepiej jak umiem.
zwykle spawam rurki z 304, do króćców, małe średnice (8-12mm) i cienkie ścianki (1-2mm) więc nie mam doświadczenia w spawaniu grubszych rzeczy.
#5
Napisano 16 marzec 2017 - 23:28
Niestety wykonując zawód spawacza niejednokrotnie będziesz napotykał się na ludzi, którzy będą twierdzić, że "to się da pospawać", "to nie ma znaczenia". Ale wynika to z braku wiedzy, albo po prostu ze zwykłego olewania. Nie twierdzę, że połączenie materiałów, przy użyciu niewłaściwego spoiwa nie jest możliwe, ale na pewno nie jest wskazane z powodu wielu czynników np.: utratą pierwotnych właściwości metalu, pękaniem spoin, porowatością, korozją itd.
Mnie osobiście strasznie irytuje takie właśnie podejście do sprawy, i jak zaczynają się takie machlojki od razu zaczynam rozglądać się za inną pracą, a na szczęście ofert pracy w tym zawodzie jest bardzo dużo, zwłaszcza dla ludzi którzy są fachowcami z dużym zapleczem wiedzy.
Na pewno musisz wyspawać sporo godzin, ale to co mało osób mówi to, że, żeby być dobrym spawaczem musisz wyczytać przeogromną ilość materiałów. Ja codziennie z 3h spędzam na czytaniu i oglądaniu materiałów związanych ze spawaniem, i prawdę mówiąc to nie godziny pod maską sprawiły, że jestem tu gdzie teraz, tylko czytanie. Ciekawe czy któryś spawacz powiedział coś takiego.
Aktualnie jestem głównym spawaczem w firmie produkującej maszyny do produkcji jedzenia i farmaceutyków.
Zdjęcia z mojej pracy -> https://www.instagra...m/badass.welds/
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych