Koledzy,czy ktoś na namiary na sensowną pracę na terenie Warszawy,lub pobliskich miejscowości z tzw "wianuszka" tzn z miejscowości gdzie dojeżdża komunikacja miejska?
Od dwóch tygodni przeglądam oferty,dzwonię,ale propozycje które dostaję to chłam z agencji pośrednictwa, oferty od "wieśniaków" poszukujących spawaczy płotów do garażu za...4.50 -do... UWAGA!!! całych 8 (ośmiu złotych),albo łowcy danych z CV
Kuźwa,większej popeliny nie widziałem!!!
Spawam w EN 111 EN EN 135 EN 136 i EN 141. (uprawnienia ponadpodstawowe),w zawodzie od 12 lat,bez większych przerw.
Zarówno ciężkie konstrukcje,jak i instalacje(rurociągi do spożywki i chemii. Aha,dozorówkę niestety mam nieważną.
Proszę kolegów o pomoc.
Do Kolegów Spawaczy-Prośba O Pomoc
Rozpoczęty przez
Artur
, 17 paź 2012 15:01
2 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 17 październik 2012 - 15:01
#2
Napisano 20 październik 2012 - 07:10
Znalazłem,a właściwie to mnie znaleźli. Od wczoraj pracuję na instalacjach w "Wedlu" ,a potem mam robić na "Imochemie" na Bródnie. -trzy przystanki tramwajem ode mnie. I gitara. Stawka może nie jest powalająca (22 zyla netto) ale na Warszawie ciężko wyrwać więcej,kuźwa! A i robota nie jest ciężka(kwaszak) i w większości spawanie w imadle,bo instalacja jest skręcana na "esemesy" w większości. Przymus się trafia też,ale hale nie są wysokie,tak że z drabiny,albo z rusztowania styk się opierdoli. Przekroje nieduże -rzędu 25- 80 mm.
Pozdrawiam kolegów.
#3
Napisano 07 listopad 2012 - 11:39
a z jakiej firmy robisz na tym wedlu? pozdro
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych