Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pomoc podstawowa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

#1 TurboKeleth

TurboKeleth

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 2 postów

Napisano 19 styczeń 2017 - 16:07

Witam, zwracam się do was o pomoc związaną z waszą wiedzą.
Mam 27 lat i chciał bym stać się spawaczem, kończyłem technikum elektroniczne ale elektronika mi nie podeszła.
Przeglądając kursy widzę cały szereg tabel i różnych technologii spawania, i tutaj następuje moje główne pytanie czyli od jakich kursów zacząć karierę? Nie chcę wydać sporych pieniędzy na kurs którego na starcie nie wykorzystam.
Z góry dziękuję wam za pomoc.

#2 magius

magius

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 178 postów
  • LokalizacjaLegnica

Napisano 20 styczeń 2017 - 13:49

Przegląd kursów swoją drogą. Osobiście zacząłbym od tego, gdzie chcę pracować. Czy np. gdzieś w okolicy są zakłady w których spawają i dowiedzieć się jaką metodą i pod to robić uprawnienia - chodzi mi o to, żeby z góry sobie ustawić cel i do niego dążyć, bo np. jaki sens jest robić kurs, który do niczego mi się nie przyda? Ewentualnie jeżeli praca za granicą to tutaj myślę, że bez doświadczenia się nie obędzie.

Taka mała dygresja z mojej strony.



#3 TurboKeleth

TurboKeleth

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 2 postów

Napisano 20 styczeń 2017 - 14:29

w mojej okolicy oferty są głównie na MAG, praca za granicą raczej odpada choć życie może plany zweryfikować, na temat np. kursów MAG od razu robić każdy stopień? czy na wstęp zrobić pachwinę i popracować trochę i wrócić na czołowe czy od razu wszystkie? zdolności manualne uważam że mam dobre jeżeli mowa o lutowaniu choć wiem że to zupełnie inne bajki, dziękuję Ci za odpowiedź naprowadzającą na temat.



#4 AIR-SPAW

AIR-SPAW

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 235 postów

Napisano 20 styczeń 2017 - 19:18

Moja rada. Zrób najlepiej sobie pachwine na początek. Jak dasz rade to pomyśl o tigu też przydatny. Ja korzystam z obu metod na co dzień i jedna z drógą może fajnie się zegrać. Np. Monterka tig a samo spawanie mig lub przetop czy jakiś ścieg tig reszta mig. Co do kursów to nawymyślali że hoho. 10 lat temu się robiło pachwine doczołowe i rury na podstawowym kursie. Puźniej dopiero po pół roku można było zrobić tzw dozór. A teraz to takie ciągnięcie kasy że szkoda gadać




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych