Witam. Zacznę od samego początku. Od niedawna spawam tak zwane kuwety aluminiowe. A zaznaczę iż spawam tak zwaną metodą tig. I są to różnego rodzaju spawy , ale najważniejsze są te wewnętrzne tak zwane pachwinowe.
Ale zastanawiam się nad zmianą pracy i pójściem na kurs spawacza.
I dlatego też moje pytanie ile kosztuje taki kurs na tiga i czy takie spawy które wykonuję są dobre czy też nie.
Poniżej dodaję dwa zdjęcia takich spawów i mam pytanie do bardziej doświadczonych spawaczy co o nich myślą , wiem , iż zdjęcia nie ukażą tego jak widok na żywo.
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.
Pozdrawiam wszystkich spawających i dużo zdrowia życzę