Skocz do zawartości


Zdjęcie

Początki.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

#1 po_prostu_przemek

po_prostu_przemek

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 03 lipiec 2016 - 22:50

Witam, mam 20 lat i dopiero co skończyłem Technikum w zawodzie Logistyk, miałem właśnie wyjechać za granice popracować gdzieś własnie w logistyce, lecz w ostatniej chwili znalazłem darmowy kurs spawacza organizowany przez jakąś firme jako projekt unijny, więc bez zastanowienia się się na niego zapisałem. Projekt obejmuje kurs spawania metodą MAG, trzy miesiące kurs i trzy miesiące staż i do tego płacą mi 6 tyś złotych za to.

I tutaj powstaje pewien problem, zapisałem się troche na hurraa gdyż miałem moment na podjęcie decyzji bo już nie było miejsc, ALE ja nie umiem spawać, nigdy nawet nie widziałem za bardzo jak takie spawanie wygląda, nie miałem nigdy nic wspólnego ze spawaniem, nie mam nikogo w rodzinie czy wśród kolegów kto mógłby mi pokazać jak wygląda takie zwykłe proste spawanie.

 

Więc tutaj pytanie do Was, czy da się tego wyuczyć i taki zwykły laik jak ja da sobie rade czy raczej jestem w dupie i popełniłem błąd mojego życia bo to jest raczej czynność dla kogoś kto w tym siedzi i się na tym zna?

 

Proszę nie odpowiadajcie mi że wszystkiego da się nauczyć, bo pewne rzeczy nie przychodzą mi łatwo gdyż nie jestem wybitnie uzdolniony manualnie.

Prosiłbym was o jakieś rady czy podpowiedzi bo bardzo mi na tym zależy.

 

PS. Nie moge się z tego wycofać gdyż będę musiał zapłacić potężną kare.



#2 miroslawzmudzki

miroslawzmudzki

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 357 postów
  • LokalizacjaWierzbanowa Kraków

Napisano 04 lipiec 2016 - 17:05

:D No jak się już mleko rozlało to ciśnij kolego , a za 3-miesiące zobaczysz czy będziesz spawaczem . Tylko kasy nie przep....ol na głupoty  :P . Powodzenia !!!



#3 qnox

qnox

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 211 postów

Napisano 04 lipiec 2016 - 17:47

Jak sie zapisales to idz. 3miechy zleci i wtedy zobaczysz czy Ci to odpowiada czy nie.A ze to jest kurs to sie tyle o ile nauczysz sie spawac.



#4 sdb

sdb

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 113 postów

Napisano 04 lipiec 2016 - 20:31

Predyspozycje są bardzo ważne, ale chyba ważniejsza jest determinacja. Jednym słowem kij w zęby i wio! Oczywiście, że spawania idzie się nauczyć i wiem co mówię. Tylko musisz mieć właściwe nastawienie tzn. nawet jak będą Ci kładli do głowy, że zrobią z Ciebie przez trzy miechy fachowca, to w takie bajki nie wierz. Jeżeli podejdziesz do sprawy poważnie, wówczas jest szansa, że podstaw się nauczysz, tym bardziej, że metoda MAG jest najłatwiejsza do nauczenia. Czego zamierzają was przez te trzy miesiące nauczyć? Zapewne takie szkolenie ma jakiś ramowy program. Ja myślałem, że era kursów za unijne pieniądze  się skończyła bezpowrotnie, a tu proszę :)



#5 po_prostu_przemek

po_prostu_przemek

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 05 lipiec 2016 - 14:21

Jako takiego programu nie ma, najpierw mamy teorie, a potem praktyke, i na koniec 3 miesięczny staż. No właśnie o to mi chodziło czy idzie się tego po prostu nauczyć jak jazdy samochodem. Zapewne im chodzi o to żeby nas nauczyć samych podstaw na kursie, a potem wysłać na staż do jakiś firm i tam nas nauczą czegoś więcej. I oni podobno kładą przede wszystkim nacisk na praktyke a nie teorie, bo potem mamy ten kurs zakończony egzaminem państwowym. Wiedziałem tylko tyle że MAG jest najprostszą metodą, ale nawet najprostsze rzeczy mogą być ciężkie do opanowania jeżeli się na tym kompletnie nie znam. Jasne że będę się przykładał do nauki i bede chciał się nauczyć.

Idąc na logistyke też nie miałem pojęcia o co w tym wszystkim chodzi, a mam zawód wyuczony, bo chciałem się go nauczyć, ale przy spawaniu bałem się że tutaj nawet jak się będe uczył to nic z tego nie będzie.



#6 sdb

sdb

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 113 postów

Napisano 05 lipiec 2016 - 16:46

Na pewno coś z tego będzie i to coś będzie tym większe, im bardziej będzie Ci zależało, żeby się nauczyć podstaw spawania metodą MAG. Pamiętaj: PODSTAW SPAWANIA! Na forum są życzliwi ludzie, wybitni fachowcy i Ci pomogą. Tylko musisz dać coś od siebie. Idąc na kurs podjąłeś bardzo dobrą decyzję i nie tylko dlatego, że kurs jest za friko, mało tego, jeszcze coś Ci zapłacą, ale dlatego, że jeżeli zdecydujesz się nie wiązać przyszłości zawodowej ze spawaniem, to nabierzesz szacunku dla ludzi wykonujących ten zawód. Program szkolenia musi być bezwzględnie, co najwyżej możesz nie nie wiedzieć, że on jest :(. Także kolego do roboty ! Znając życie dadzą Wam jakąś książkę o spawaniu, proponuję przeczytać "od deski do deski". Mam specyficzne podejście do teorii, a właściwie do przerostu teorii nad praktyką, ale jakieś podstawowe wiadomości wypada znać np. to że metoda MAG, to to samo, co metoda  135 itp., itd.



#7 po_prostu_przemek

po_prostu_przemek

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 06 lipiec 2016 - 16:09

Ja nie chce być kimś wybitnym w tym, po prostu chce skończyć ten kurs i tyle. Czy wiąże przyszłość z tym zawodem? Słyszałem że są z tego dobre pieniądze, ale jeżeli nie jesteś w czymś dobry, albo tego nie lubisz, to nie rób tego i zawsze się tego trzymam. Jeżeli rzeczywiście podłapię to spawanie to może pomyśle o dalszych kursach. Jeżeli będę potrzebował pomocy to pewnie się tutaj zgłosze.



#8 HMS

HMS

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 137 postów
  • LokalizacjaŚląsk

Napisano 10 lipiec 2016 - 14:29

Na kursie Cię nauczą podstaw spawanie i zdobędziesz  wiedze na temat innych metod spawania co być może się kiedyś  przyda w życiu.Powodzenia


Kto walczy do końca, czasem przegrywa, kto się poddaje, przegrywa zawsze.


#9 po_prostu_przemek

po_prostu_przemek

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 11 lipiec 2016 - 19:25

Witam was znowu, dzisiaj miałem pierwsze zajęcia teoretyczne... Nic cholera nie zrozumiałem, oczywiście na tym kursie większość ludzi już ma jakieś pojęcie i doświadczenie w spawaniu, a tylko ja, mój kolega i może jeszcze z jedna osoba, siedzimy i czujemy się jak na lekcji chińskiego. Od 8 do 14 miałem zajęcia, gość na początku zaczął opowiadać o tym co to jest spawanie, spajanie itp. , potem zaczął mówić o pozycjach, potem o spoiwach, spoinach i wjechał rysunek techniczny z którego już w ogóle nic nie kumałem. Po tych 6 godzinach nadal nie wiem jak się spawa, nie wiem nic o tych przyrządach, jak to się dzieje że się spawa, co i jak, NIC ! Gościu po prostu leciał z tematem tak jak reszcie pasowało, i go to nic nie obchodziło. W sumie bym miał to w dupie, gdyby nie to harmonogram zajęć wygląda tak: Dzisiaj, jutro i w środe mam teorie, a od czwartku do 7 sierpnia mam praktyke i 8 sierpnia mam egzamin końcowy. A tą praktyke mam w firmie która nie ma dobrej opinii i z rozmowy z ludźmi którzy tam pracują można wywnioskować że niczego mnie tam nie nauczą. I tutaj pytanie, mam zgłosić szefowi projektu że jestem zielony w tych sprawach i czy to w czymś przeszkadza, czy po prostu zacisnąć zęby i jakoś to będzie? I drugie pytanie, czy możecie tutaj podesłać linki z jakimiś poradnikami dla debili (takich jak ja), najlepiej jakby były to filmiki, albo jakieś stronki gdzie są jakieś porady??

Z góry dziękuje za pomoc.



#10 HMS

HMS

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 137 postów
  • LokalizacjaŚląsk

Napisano 12 lipiec 2016 - 12:07

Kup sobie książkę Leon Mistur "Spawanie półautomatyczne w osłonie CO2 i mieszankach gazowych metodą MAG" http://spawacz.pl/bl...ia-mig-mag.html


Użytkownik HMS edytował ten post 12 lipiec 2016 - 12:07

Kto walczy do końca, czasem przegrywa, kto się poddaje, przegrywa zawsze.


#11 po_prostu_przemek

po_prostu_przemek

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 12 lipiec 2016 - 13:55

Dzisiaj dostaliśmy książke "Spawanie metodą MAG, nie tylko dla początkujących", przeczytałem i coś już tam zrozumiałem, ale teraz najgorsza jest praktyka... Mam ją w czwartek, w firmie która nie cieszy się dobrą opinią i podobno tam nikt nas nie będzie uczył, tamte chłopaki co są ze mną w grupie mają to gdzieś bo oni już kiedyś spawali, ale mnie przecież nie nauczą bo tak jakby nie jesteśmy do końca "kolegami" ;) , podobno jeżeli się sam nie naucze spawać to tam nikt mi nie pomoże, widziałem filmiki jak się spawa, ale dla kogoś kto pierwszy raz będzie miał spawarke w rece to będzie koszmar...



#12 po_prostu_przemek

po_prostu_przemek

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 13 lipiec 2016 - 13:59

Dobra, jutro mam praktyke. Jakieś rady na pierwsze spawanie, albo czego się spodziewać po pierwszym spawaniu?



#13 sdb

sdb

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 113 postów

Napisano 13 lipiec 2016 - 20:51

Podstawową radą jest byś sobie dobrze dobrał filtr w tarczy lub przyłbicy spawalniczej, no chyba, że obdarują was przyłbicami samo ściemniającymi, w co osobiście wątpię. Filtr to takie "czarne" szkiełko, pozwalające nie oślepnąć podczas spawania. Pomijając fakt, że mają różne wymiary, to mają oznaczenia liczbowe. Dla metody MAG zazwyczaj stosujemy filtry 9-11 ( ja spotkałem się z filtrami od 8-14) Im gorszy wzrok, tym mniejszą wartość filtra należy zastosować. Jesteś młody więc wzrok masz sokoli, dlatego zaraz startuj od nr 11. "Pospawaj|" trochę, jak stwierdzisz, że słabo widzisz, to zamień na 10-tkę, a jeżeli stwierdzisz, że łuk spawalniczy Ciebie oślepia, to poproś instruktora o 12 - tkę. Rób wszystko, żeby nie naświetlić sobie oczu, bo z następnych zajęć będą "nici". Obowiązkowo rękawice, fartuch spawalniczy, oczywiście o butach, kombinezonie i czapce nie wspominam. Powodzenia



#14 po_prostu_przemek

po_prostu_przemek

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 13 lipiec 2016 - 21:11

Tam mają nam dać ubranie robocze bo osobiście nic własnego nie mam, a rozumiem że w spodniach dresowych nie ma mowy o spawaniu?

My mamy tylko spawanie rur i blach spoinami pachwinowymi, a słyszałem że to jest najłatwiejsze.



#15 HMS

HMS

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 137 postów
  • LokalizacjaŚląsk

Napisano 14 lipiec 2016 - 10:28

Pierwszy moduł jest najłatwiejszy polecam tobie zaczynać od filtra 14 jak masz sokoli wzrok to powinno być ok.


Kto walczy do końca, czasem przegrywa, kto się poddaje, przegrywa zawsze.


#16 po_prostu_przemek

po_prostu_przemek

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 14 lipiec 2016 - 18:57

Kazali nam wziąć swoje ciuchy ROBOCZE niełatwopalne ( rzeczy do spawania nam dadzą) , i pytanie do Was, czy zwykłe ogrodniczki i koszula są w porządku?? Butów niestety nie mam i musze wziąć takie zwykłe, oczywiście nie są to trapki ale też nie są to jakieś buty ochronne...



#17 sdb

sdb

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 113 postów

Napisano 14 lipiec 2016 - 20:08

Koszula najlepiej flanelowa, ogrodniczki ok. Jak można coś doradzić, to nie wpadnij na pomysł i nie podciągaj rękawów w koszuli, bo się poparzysz. Coś mi nie pasuje, bo powinniście nowe ubrania robocze dostać, buty to sprawa problematyczna, ale kombinezon, koszulę i czapkę dawali zawsze. Jak masz buty, takie jakie masz, to zaraz po instruktażu wstępnym zapytaj, czy nie mają "nastopników", takie skórzane ochraniacze na buty.



#18 HMS

HMS

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 137 postów
  • LokalizacjaŚląsk

Napisano 14 lipiec 2016 - 20:46

Rękawiczki ogrodniczki w żadnym wypadku koszula flanelowa a rękawiczki spawalnicze chyba że chcesz poparzyć sobie ręce.


Kto walczy do końca, czasem przegrywa, kto się poddaje, przegrywa zawsze.


#19 po_prostu_przemek

po_prostu_przemek

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 9 postów

Napisano 15 lipiec 2016 - 05:30

Koszula najlepiej flanelowa, ogrodniczki ok. Jak można coś doradzić, to nie wpadnij na pomysł i nie podciągaj rękawów w koszuli, bo się poparzysz. Coś mi nie pasuje, bo powinniście nowe ubrania robocze dostać, buty to sprawa problematyczna, ale kombinezon, koszulę i czapkę dawali zawsze. Jak masz buty, takie jakie masz, to zaraz po instruktażu wstępnym zapytaj, czy nie mają "nastopników", takie skórzane ochraniacze na buty.

No taka firma że nie zapewniają nam ciuchów roboczych, tylko rzeczy do spawania, butów roboczych nie mam, ale w weekend kupie i bede miał na poniedziałek.



#20 sdb

sdb

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 113 postów

Napisano 15 lipiec 2016 - 17:47

Dawno nie kupowałem butów dla spawaczy, ale już kiedyś były drogie, a nie wiem czy jest sens kupować byle jakie buty robocze za 70 złotych. Chociaż jak masz później w tych butach pracować po kursie, to może warto zainwestować.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych