Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dziurka, dołek w spoinie - czasami /gdzie jest błąd? Blachy do 3mm (czarna)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1 Nowak

Nowak

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 4 postów

Napisano 12 czerwiec 2016 - 14:15

Witam wszystkich.

 

Mam problem, od jakiegoś czasu prześladuje mnie pojawiająca się dziurka w licu spoiny.

Czasami jest tylko na szczycie lica, i po zeszlifowaniu lica do wysokości blachy śladu nie ma a czasami jest przez całą głębokość spoiny. Problem pojawia się nieregularnie i nie potrafię powiązać tego z jakimś moim błędem.

Spawam blachy w starych samochodach- zazwyczaj 0.8mm + 1mm doczołowo, spoina musi zostać zeszlifowana na gładko, by śladu nie było po robocie.

Używam Kemmpi minarc mig 180, drut 0.8mm Tyswedl, mieszanka ar +co2 wypływ ok 8-9l, prąd i posuw "auto", ale nie ma to znaczenia na ten problem, bo ciągle testuję i zmieniam i problem się pojawia. Czystość blach też jakby miała drogorzędne znaczenie w tym przypadku - czasem 30cm spoiny na niezbyt czystej blasze i jest ok, a czasem na 5cm nowej oczyszczonej do białego i mam 5 dziurek :(

1mm doczołowo "spawam" punktowo, ale do wypełnienia całej szczeliny- problem występuje

1mm nałożony na blachę i zalewam otwór (jako zgrzew) -problem występuje

3mm +3mm na zakładkę- problem występuje

To samo miałem na Essab origo mig 200 i jeszcze jednym półatomacie za ponad 10k (nie pamietam nazwy).

Nie tylko pod moją ręką ten problem był- koledzy na swoich "migomatach"  też to mieli robiąc ze mną próby...

Wydaje się to dość powszechny problem w motoryzacji, bo często to widuję po innych, ale ja chciałbym tak nie mieć ;)

 

Fachowców proszę o podpowiedź.

Załączone pliki



#2 amator

amator

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 69 postów

Napisano 13 czerwiec 2016 - 11:23

Moim skromnym zdaniem za mało gazu,dlatego poruje.Myślę że gaz na ok.18-20 litrów i powinno być ok.



#3 miroslawzmudzki

miroslawzmudzki

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 357 postów
  • LokalizacjaWierzbanowa Kraków

Napisano 13 czerwiec 2016 - 18:10

To nie jest por tylko nie przylegająca blacha odgazowanie spoiny daje efekt pora ale gdzieś ten gaz musi się podziać , przejedź kawałek wyżej i się wruć 



#4 Nowak

Nowak

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 4 postów

Napisano 13 czerwiec 2016 - 20:07

To nie jest "por" wynikający z braku gazu (podkręcałem opór też) lub ewidentnego syfu - takie się zdarzają, ale panuję nad nimi ;)

Próbuję też wracać, lub jak zalewam otwór to kończąc wprowadzam jeziorko ponownie na rozgrzane ale wychodzi losowo...

Nie zawsze mogę też wrócić, bo często priorytetem(poza przetopem) jest by nie pofalowała blacha i muszę robić po jednym "punkciku" i studzić i tak aż do wypełnienia...

Zastanawiam się czy to może wynikać ze zbyt wysokiej temperatury jeziorka? Jeszcze w trakcie spawania widzę przez maskę, że w jeziorku są malutkie jaśniejsze punkty (raczej nie syf, może gaz?) poruszające się i w momencie zastygania kumulują się w jeden tworząc dziurkę na szczycie lica :(

Gaz mam z pewnego i porządnego źródła. 

 

A przychodzi mi jeszcze do głowy, czy mogę mieć uszkodzony przewód gazowy w wężu i zależnie od ruchu i ułożenia podaje mniej?

Na manometrze jest ok, ale jak sprawdzić ile wypływa z pistoletu? Na słuch syczy zawsze...

 

Dzięki



#5 sdb

sdb

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 113 postów

Napisano 13 czerwiec 2016 - 20:43

Bardzo prosto można sprawdzić korzystając z przepływomierza. Kiedyś coś takiego kosztowało 20 złotych, ale przecież można pożyczyć. Rurka wyskalowana z wargą gumową, a w środku kulka. Rozepnij rolki podające, żeby nie szedł drut, albo jak porządny sprzęt to ma funkcję wyłączenia podawania drutu i raz, dwa stwierdzić, czy na fajce masz tyle gazu ile pokazuje manometr.



#6 bin75

bin75

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 100 postów

Napisano 13 czerwiec 2016 - 22:46

Może tu znajdziesz odpowiedz...http://spawara.pl/pa...g-mag-podstawy/



#7 Schweisser

Schweisser

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 632 postów

Napisano 14 czerwiec 2016 - 19:48

za duzy amperaz do za malej grubosci materialu..dojedz i wroc lub jak mozesz ustaw w magu wygaszacz i problem zniknie



#8 Nowak

Nowak

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 4 postów

Napisano 14 czerwiec 2016 - 20:58

Dzięki za rady.

Co mogę, to spróbuję/Ogarniam przepływomierz /Nie zawsze mogę wrócić, wygaszacza brak.../ . (bin75- fajna str.)

 

Męcząc dalej temat zrobiłem dziś próby na mieszance i co2. Zakres "prądu" od za małego do zbyt dużego i to samo posów drutu. 

Pomijając wygląd "spawu" (od "groszka" do przetopu równego licu) to zauważyłem, że na mieszance dziurka jest w szczycie lica, a na co2 w końcu przetopu :(

Fotki 1(lico) i 2(przetop) - foto z biegu jak faktycznie wychodzi

Masakra jakaś.

Zużyłem na tym migomacie ponad 100kg drutu i wcześniej na telwinie pewnie ponad 400kg  i radziłem sobie z ustawieniami, Dziurka się zdarzała, ale raz na pół metra, a teraz non stop :(

Fotki 3 i 4 jak robił nie dawno... 

 

fotka 5 - fabryczna robota BMW, widać też mieli ten problem...

 

Załączone pliki



#9 weldek

weldek

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 950 postów

Napisano 15 czerwiec 2016 - 19:10

jak jedziesz jakiś kawałek i dojedziesz do końca to puść przycisk, jak łuk zgaśnie to naciśnij jeszcze raz tak na sekundę :)



#10 Nowak

Nowak

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 4 postów

Napisano 17 czerwiec 2016 - 19:24

Dzięki wszystkim za podpowiedzi.

Gaz jest ok, chodziło chyba raczej o ustawienia amperażu i posuwu. 

Cały czas szukam optimum, by też szlifu było jak najmniej.

W każdym razie jest lepiej, jak na 1mm , muszę jeszcze "tylko" popracować nad zakończeniem...(a potem nad całością)

Foto 1 i 2 - próbka najczęściej wykonywanych połączeń u mnie i przetop.(powtarzalność 95 %)

Tylko nie zlinczujcie za bardzo, bo się zamknę w sobie- ha ha ;)

 

Załączone pliki






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych