I tutaj zapala się czerwona lampka. Musisz po pierwsze odpowiedzieć sobie na pytanie czy chcesz szkółkę spawalniczą która faktycznie uczy spawać czy chcesz być fabryką uprawnień. Musisz pamiętać, że uzyskanie uprawnień TUV to w obecnych czasach żaden problem i każda osoba mająca chociaż małą przygodę w spawaniu ma "dostęp do uprawnień" za 500-700 złotych i dlatego Twoje 1050 nie bardzo jest atrakcyjne. Jeśli zaś masz zamiar naprawdę szkolić spawaczy tzn. laika nauczyć spawać to pamiętaj, że nie zrobisz tego w 130 godzin praktyki i dlatego też kurs nie może kosztować 2500 czy 3000 pln, gdyż osoba zrobi sobie 141 w hl45 i po podejściu do próbek w 3-4 kolejnych firmach, których po kursie nie przejdzie, dojdzie do wniosku, że nie było warto wydawać tych pieniędzy na kurs. Jeżeli nauczysz delikwenta w 2 miesiące zdawania próbek i świeżak po kursie nie będzie miał problemu z przejściem próbek i jego pierwsza wypłata pokryje większą część kursu spawalniczego to duże prawdopodobieństwo, że będzie Cię i Twój ośrodek wychwalał pod niebiosy a co za tym idzie to swoim bezrobotnym znajomym lub znajomym zarabiającym gdzieś na magazynach po najniższe krajowe przekaże "Chłopie tam robi Ci gościu kurs za 7 000, ale ja po tym dostałem od razu pracę za 30 na rękę i w ciągu miesiąca mi się kurs zwrócił, dziś zarabiam 7000-8000 złotych, a nie 1800 z premią na magazynie na wózku".
Teraz o IS, jedyne co tam ma sens to IWE, IWT itd. Osobiście panuje przekonanie, że nie warto, chociaż jest to instytucja dobra na początek.
Jeśli chcesz faktycznie oferować kompleksowo swój produkt to proponuje mieć w swojej ofercie UDT, TUV i oprócz spawania kilka innych potrzebnych kursów (palniki, suwnice, izometryk, techniczny, zwyżki).
Obliczenie kosztów samego sprzętu jest proste: stanowisko tj. 5 000 jaka taka spawarka (możesz kupić invertec lincolna 160, na początek), szlifierka kątowa 300, stół możesz zrobić sam za jakieś 500, kurtyna niech i pochłonie 500, więc daje nam to jakieś 7 tyś za stanowisko do 141. Teraz jeszcze koszty wentylacji na 4-5 stanowisko, które mogą wynosić od 10 do 50 tyś. to wszystko zależy od tego jak chcesz zadbać o adeptów sztuki spawania. Dodatkowo dolicz 3 tyś na rozprowadzenie gazów, 5-6 na instalacje elektryczą plus oświetlenie. Nie zapomnij również o pile taśmowej i może małej tokarce do fazowania (niekonieczna ale przydatna). Dalej masz pomieszczenie socjalne gdzie trzeba kupić szafki, zrobić stołówkę, wyposażyć biuro. Z pewnością będziesz miał również popyt na 135 więc i półautomaty będą potrzebne. Jak zauważył przedmówca, jeśli nie masz budynku to dodatkowo ponosisz koszty wynajmu. Jak odłożyłeś 150-200 możesz myśleć, ale temat nie będzie łatwy, i musisz przygotować się na to że pierwsze miesiące przyniosą straty. Niewykluczone, że kolejne również i po roku lub dwóch wrócisz do spawania u niemca lub fina. Z biznesem jest tak, że nawet wkładając całego siebie nigdy nie jesteś pewien efektu końcowego. Na papierze i wyliczeniach może wszystko wyglądać zachęcająco, lecz realia często boleśnie weryfikują naszą teorię. Jeśli potrzebujesz pomocy merytorycznej to odezwij się na priv.