Zwykła maska (jednoręczna) kosztuje 10-20 zł, przyłbica 25-250 zł na spawanie elektrodą i mig/mag (nie samościemniająca). Oczywiście, mówię tutaj o przyłbicach ze szkłem. Szkiełka ściemniające kosztują od 2-10 zł. Warto zainwestować w sprzęt ochronny, gdyż szybko się zwróci. Zwykle na amperaże w warunkach domowych wystarczy szkło w przedziale 11-13.
Z tego co pan pisze, wnoszę, że Pan jest dopiero początkującym spawaczem elektrodowym. Spawanie elektrodą otuloną jest, powiedzmy sztuką, ale trzeba wiedzieć, że przy grubszych materiałach, trzeba użyć większego amperażu, czyli prądu spawania. Po drugie musi Pan wiedzieć, że przy spawaniu elektrodowym, słabo widać jak elementy łączone się zalewają spoiwem, gdyż płynny żużel zakrywa cały proces i nie jesteśmy w stanie idealnie określić jak taki spaw będzie na końcu wyglądać.
Rady przy spawaniu elektrodowym:
- oczyścić elementy spawane z rdzy, olejów, farby ( w zasadzie nikt w warunkach domowych się tym nie przejmuje)
- biegun dodatni (potocznie masa)spawarki powinien być umieszczony na powierzchni, która dobrze przewodzi prąd (bez smaru, farby, rdzy i emalii)
- elektrody powinny być dobrej jakości, o odpowiedniej średnicy dobranej w oparciu o grubość materiału spawalniczego, dobrane według potencjału spawania (są elektrody pod spawanie na + i -) jak i prądu spawania (amperazu)
- podczas spawania należy PCHAĆ (nawet mocno) elektrodę i lekko, minimalnie ją zygzakować, gdyż wtedy spoiwo ładnie rozleje się na dwie powierzchnie łączone i będzie miało dobrą penetrację
-elektrody powinny być wysuszone- najlepiej trzymać je przy kominku lub wysuszyć w piekarniku
-tłumików, rur o małej średnicy i cienkich blach nie spawa się elektrodą otuloną, gdyż otulina i łuk wydmuchuje i dziurawi powierzchnię.
- przy cienkich elementach spawanych odwracamy polarność spawania: na elektrodzie ma się znaleźć "+", a na przedmiocie spawanym "-", jednak w praktyce to nic nie daje
NIE BAĆ SIĘ AMPERAŻY, PCHAĆ ELEKTRODĘ i ĆWICZYĆ !!!!
Użytkownik weldingproc edytował ten post 28 grudzień 2016 - 22:28