Witam , spotkaliście się z taką opinią że spawanie w pulsie stali czarnej to błąd ?
Napisano 28 wrzesień 2015 - 19:36
Witam , spotkaliście się z taką opinią że spawanie w pulsie stali czarnej to błąd ?
Napisano 28 wrzesień 2015 - 20:01
Jesli chodzi o nierdzewke to tak, ale czarna z pulsem...
Napisano 28 wrzesień 2015 - 20:08
Ale to znaczy że nie czy tak ?bo nie wiem? i dlaczego?
Napisano 29 wrzesień 2015 - 11:20
Witam , spotkaliście się z taką opinią że spawanie w pulsie stali czarnej to błąd ?
Spawalem czarnucha w plusie jak robilem podwozia do wagonow ,czy to blad ,nie wiem
Napisano 29 wrzesień 2015 - 17:09
Pytam ponieważ spawalnik stwierdził że nie należy spawać w pulsie stali s 355 nie mam pojęcia dlaczego niby że nie będzie dobrego wtopienia ?oco kaman? przecież jak ustawisz dobrze sprzęt łuk itp to musi wszystko grać ,czy nie mam racji? Niech jakiś fachowiec napisze coś w tym temacie .
Napisano 29 wrzesień 2015 - 19:13
puls jest do kwasu tak jak synergetic w 136....chodzi o to aby nie wprowadac za duzo ciepla na cienkich sciankach 0,5-3,00 mm aby material nie "uciekal" i na styk..a jak mi kiedys powiedziano ..."czarna lubi prad"
Użytkownik 141/111/135/136 edytował ten post 29 wrzesień 2015 - 19:14
Napisano 02 październik 2015 - 20:08
Jak ,a w pulsie nie ma prądu???
Napisano 02 październik 2015 - 20:14
Mi własnie mówiono że puls jest do nierdzewki i podobnie jak kolega tu pisał żeby nie wprowadzać za dużo ciepła do cienkich blach, co do kwasówki i czarnej nie wiem.
Napisano 02 październik 2015 - 20:59
puls polega na tym ze drut jest podawany kropelkowo przez co po kolei sie doczepia i temperatura jest mniejsza...nie ma takiego wtopu ale zarazem nie ma tylu odpryskow i tak nie sciaga materialu....szczerze to nie wiem jakie to ma znaczenie przy jakims rodzaju stali spawam w pulsie wszystko co sie da ze wzgledu na to ze mniej roboty przy obrobce..jedynie przetopy i wypelnienia jade normlanie i nigdy nikt sie nie przyczepil...co zaklad to roznica a co spawalnik to glupszy ...masz tez twin puls i to jest metoda do spawania cienkich materialow z kwasowki czy pionow w aluminium...zapytaj najlepiej spawalnika czemu to blad to pewnie Cie oswieci...ja z moim tyle wojen przezylem ze glowa boli ale on twierdzil ze puls bardziej ciagnie od normlanego spawania a w migu alu nie wolno spawac jodelka...wiec z nimi to roznie...
Napisano 03 październik 2015 - 16:45
Witam , spotkaliście się z taką opinią że spawanie w pulsie stali czarnej to błąd ?
Puls jest w połowie drogi pomiędzy przenoszeniem natryskowym a zwarciowym,
może być on zbyt "zimny" (na skutek nieciągłego łuku, łuk "wygasa" między każdym cyklem).
Jak wiadomo przejścia zimne skracają czas t 8/5 co powoduje zagrożenie powstania stref kruchych.
Napisano 04 październik 2015 - 17:13
Jak puls jest w połowie drogi pomiędzy przenoszeniem natryskowym a zwarciowym,?tak napisał Dam łuk zwarciowy jest od 50 -180 A , 180-250 A łuk mieszany , 250-500 A zaczyna się bez zwarciowy tak zwany natrysk a pulsem spawasz od 50 - 500 A podczas spawania prądem zrudło generuje dwa rodzaje prądu spawania :
Pierwszy - podstawowy prąd spawania,który służy bezpośrednio do utrzymania łuku spawalniczego , a pośrednio do topienia końcówki drutu elektrodowego i brzegów łączonych elementów .
Drugi- prąd pulsujący ,który zapewnia stabilne przenoszenie ciekłego metalu do jeziorka spawalniczego ,bez zwarć i rozprysków , w rytmie impulsów prądu wytwarzanych przez zrudło.
Napisano 05 październik 2015 - 11:10
Jak puls jest w połowie drogi pomiędzy przenoszeniem natryskowym a zwarciowym,?tak napisał Dam łuk zwarciowy jest od 50 -180 A , 180-250 A łuk mieszany , 250-500 A zaczyna się bez zwarciowy tak zwany natrysk a pulsem spawasz od 50 - 500 A podczas spawania prądem zrudło generuje dwa rodzaje prądu spawania :
Pierwszy - podstawowy prąd spawania,który służy bezpośrednio do utrzymania łuku spawalniczego , a pośrednio do topienia końcówki drutu elektrodowego i brzegów łączonych elementów .
Drugi- prąd pulsujący ,który zapewnia stabilne przenoszenie ciekłego metalu do jeziorka spawalniczego ,bez zwarć i rozprysków , w rytmie impulsów prądu wytwarzanych przez zrudło.
Tak, jest w polowie. Jest zimniejszy od przenoszenia natryskowego.
Ale wrocmy do pytania glownego. Potrzebowalbym nastepujacych parametrow:
prad bazowy, czas przeplywu
impuls pradowy, czas przeplywu
czas spawania odcinka np. 200 mm
parametry (glownie chodzi mi o ilosc wprowadzonego ciepla) z procedury WPS a najlepiej z WPQR.
Wtedy odpowiem na pytanie: Czy spawanie w pulsie stali czarnej,dla ktorej kwalifikacja wynosi - zakres xx - yy (kJ/mm), uzywajac pulsu o takich i takich parametrach to blad.
Napisano 16 październik 2015 - 12:58
Ja spawałem ostatnio pulsem naczepy do ciężarówek. Materiał domex 690. Tak jak koledzy piszą wyżej mniejsza temperatura spawania oraz mniejsze wtopienie.
Napisano 12 listopad 2015 - 21:05
U nas w zakładzie (przemysł kolejowy) spawamy praktycznie tylko pulsem, rzeczywiście zmniejszona jest liczba odprysków, no i ma taką zaletę że już od małych amperaży spoina się ładnie rozlewa prawie jak przy łuku natryskowym, zaś przy dużych prądach nie ma aż tak dużych różnic w wyglądzie łuku, łuk wygląda mniejwięcej jak przy natrysku... tylko to buczenie
Stal S500 grubości od 2 - 25.
Napisano 10 grudzień 2015 - 17:37
A ja z innej beczki ... A może by zrobić pWPS i przebadać próbkę?
Napisano 16 sierpień 2018 - 12:08
oczywiście, że to nie błąd. zalety to:
- mniejsza ilośc wprowadzonego ciepła do materiału = mniejsze odkształcenia
- praktycznie brak odprysków = mniej obróbki po spawaniu
Napisano 05 październik 2018 - 09:47
Witam , spotkaliście się z taką opinią że spawanie w pulsie stali czarnej to błąd ?
Witam. Jeżeli chodzi o metodę MAG to spawani stali czarnej pulsem nie jest błędem. Spawam tak już od kilku lat, również złącza które wymagają prób roboczych. Półautomat to Fronius CMT który posiada programy do spawania stali czarnej pulsem. Jeżeli chodzi o złącza pachwinowe to wtopienie jest słabsze w samym narożniku natomiast głębokie na ściankach, świetnie sprawdza się przy spawaniu lica w złączach doczołowych w pozycji PA. Lico jest płaskie i dobrze rozlane. Ciężko się spawa w pozycjach naściennych, sufitowych oraz PF. Na rynku jest wiele sprzętów z różnymi rodzajami spawania pulsacyjnymi, podwójnymi itp i spotkałem się ze spawarką Migatronik co pięknie i prawidłowo pospawała złącze pachwinowe PF pulsem. Przy moim Froniusie są 2 rodzaje pulsu, CMT tzw zimne spawanie, jest to puls mechaniczny, czyli drut jest podawany pulsacyjnie i on wprowadza mało ciepła w spoinę oraz puls elektryczny który niestety mocno odkształca i dużo ciepła wprowadza w spoinę. To tyle z mojej strony, mam nadzieję, że pomogłem.
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych