Witam
Aktualnie robię kurs TIG (I moduł, II moduł, III moduł + 8 grupa materiałowa jednocześnie). Obecnie jestem po 1,5 miesiąca na 3 module, z poprzednimi modułami nie miałem problemu. Rury to całkiem inna bajka. Pozycję PA, PC jako tako opanowałem, jednak z pozycją PF mam trochę gimnastyki. Pozycja HL-045 idzie mi nawet nieźle. Ogólnie robię w miarę równy przetop, wszystko robię z wolnej ręki (lewa i prawa ręka w powietrzu,bez opierania). Walking the cup (
- Ratcheting the Cup
- Wobbling the Cup
- Sliding the Cup
) zupełnie mi nie wychodzi, ponieważ pracuje na zwykłej dyszy porcelanowej "6" i ciężkim uchwycie sr 26, z rurami dn (średnica nominalna) ok 120 mm i grubości ok. 2-3 mm. Przetop robie na ukosowanej rurze 60deg z leciutkim progiem, ponieważ ułatwia mi to kontrolę przetopu. Szczelinę ustawiam na grubość drutu, ale tak żeby drut nie wpadał do wnętrza rury (próbowałem również z dopychem od wewnątrz - też dobrze wychodzi prawie płaski przetop). Amperarz przy przetopie 45-50 A, lico 50-70 A. Argon 10-12 l/min. Elektroda 2,4 tor, drut 2,4 SG3. Mam problem ze spawaniem na dwie lagi - nie wyglądają estetycznie takie spawy, są bardzo pokrzywione : /.
Ocencie czy można po kursie z takimi rurami (PF) wychodzić do świata. Mam jeszcze pytanie odnośnie pozycji PG (z góry do dołu). Podobno rzadko tigiem wykonuje się spaw w tej pozycji - czy to prawda?
Jeżeli temat nie pasuje do działu forum to proszę moderatorów o przeniesienie.
Załączone pliki
Użytkownik weldingproc edytował ten post 24 sierpień 2015 - 16:25