Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ocencie rure na kursie TIG

rura TIG PF pozycja doczołowo

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

#1 weldingproc

weldingproc

    Aktywny

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 20 postów

Napisano 24 sierpień 2015 - 13:57

Witam

Aktualnie robię kurs TIG (I moduł, II moduł, III moduł + 8 grupa materiałowa jednocześnie). Obecnie jestem po 1,5 miesiąca na 3 module, z poprzednimi modułami nie miałem problemu. Rury to całkiem inna bajka. Pozycję PA, PC jako tako opanowałem, jednak z pozycją PF mam trochę gimnastyki. Pozycja HL-045 idzie mi nawet nieźle. Ogólnie robię w miarę równy przetop, wszystko robię z wolnej ręki (lewa i prawa ręka w powietrzu,bez opierania). Walking the cup (

  • Ratcheting the Cup
  • Wobbling the Cup
  • Sliding the Cup

) zupełnie mi nie wychodzi, ponieważ pracuje na zwykłej dyszy porcelanowej "6" i ciężkim uchwycie sr 26, z rurami dn (średnica nominalna) ok 120 mm i grubości ok. 2-3 mm. Przetop robie na ukosowanej rurze 60deg z leciutkim progiem, ponieważ ułatwia mi to kontrolę przetopu. Szczelinę ustawiam na grubość drutu, ale tak żeby drut nie wpadał do wnętrza rury (próbowałem również z dopychem od wewnątrz - też dobrze wychodzi prawie płaski przetop). Amperarz przy przetopie 45-50 A, lico 50-70 A. Argon 10-12 l/min. Elektroda 2,4 tor, drut 2,4 SG3. Mam problem ze spawaniem na dwie lagi - nie wyglądają estetycznie takie spawy, są bardzo pokrzywione : /.

 

Ocencie czy można po kursie z takimi rurami (PF) wychodzić do świata. Mam jeszcze pytanie odnośnie pozycji PG (z góry do dołu). Podobno rzadko tigiem wykonuje się spaw w tej pozycji - czy to prawda?

 

Jeżeli temat nie pasuje do działu forum to proszę moderatorów o przeniesienie.

Załączone pliki

  • Załączony plik  1.jpg   128,28 KB   52 Ilość pobrań
  • Załączony plik  2.jpg   82,96 KB   38 Ilość pobrań

Użytkownik weldingproc edytował ten post 24 sierpień 2015 - 16:25


#2 Bubu

Bubu

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 61 postów

Napisano 24 sierpień 2015 - 14:39

Według mnie przegrzany,jedziesz zbyt wolno musisz przyspieszyć.

2-3 mm jedź na raz. weź większą porcelanke.

PG - Tak rzadko tigiem wykonuje się spaw w tej pozycji.

Ocencie czy można po kursie z takimi rurami (PF) wychodzić do świata - NIE ! (To coś co zrobiłeś zakop żeby nikt tego nie widział)


Użytkownik Bubu edytował ten post 24 sierpień 2015 - 14:41


#3 weldingproc

weldingproc

    Aktywny

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 20 postów

Napisano 24 sierpień 2015 - 15:04

Spróbuje zwiększyć amperaż i szybkość spawania. To strefa utlenienia (kolory) na ile powinna być cm? Kolorowych spawawów na pewno nie osiągne na rurach na kursie.


Użytkownik weldingproc edytował ten post 24 sierpień 2015 - 15:04


#4 Developers

Developers

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 819 postów
  • LokalizacjaMój świat....Moje kredki....

Napisano 24 sierpień 2015 - 19:29

nic nie opanujesz w jeden dzień, na wszystko trzeba czasu i poświecenia. Jak masz od kogo od gapiać to pod glądaj :) człowiek uczy się całe życie na błędach. Po kookaj na youtube jak goście robią przetopy, na raz na dwa musisz zajarzyć o co chodzi w tym bo inaczej cały czas bedziesz uczył się na błędach. 

Powodzenia 



#5 marekw

marekw

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 164 postów

Napisano 25 sierpień 2015 - 02:18

Po pierwsze OLEJ wszelkie cup-y, naucz się dobrze spawać "z podparcia" będziesz miał więcej okazji żeby z tej umiejętności skorzystać na robocie, jazda na porcelance z kiwającym się łokciem to może i ma sens ale tylko w warunkach warsztatowych na stosunkowo dużych średnicach pow. 75mm, gdzie jest dobre "dojście" z każdej strony, (pomijam to że wydajność tej metody jest dziadowska, lico może i ładnie wygląda pod warunkiem że się nie "wpadnie" do środka za wolno kręcąc...) a jak się trafi ciasny przymus?

Co do spoiny, to ja tutaj żadnego przegrzania nie widzę, normalny kolor stali po spawaniu, to nie jest nierdzewka która się nie ma utleniać, jeżeli chodzi o przetop to tak samo, tam nie ma osłony grani gazem obojętnym więc jest dokładnie taka jak powinna być czyli szara ze złuszczeniami tlenków. Jak dla mnie przetop trochę za płaski jak na taką średnicę rurki. Ogólnie nie jest źle, rękę trzeba ćwiczyć żeby ładnie wychodziło, ja osobiście nie znam innej metody podawania drutu na przetop jak tylko OD ŚRODKA na takich oczywiście średnicach, inaczej zapomnij o wypukłym przetopie w dolnej części (w większości przypadków płaski przetop to wada dyskwalifikująca spoinę...) wieksza szczelina na przetop, bo i tak przy spawaniu "zaciśnie", 90% nie zdanych próbek wynika z tego że delikwent zrobił sobie za wąską szczelinkę i na zakończeniu przetop "nie wyszedł"... A, jeszcze jedno na koniec... z góry na dół to się jeździ na sankach a spawa się (przynajmniej w 141) z dołu do góry... Z jednej prozaicznej przyczyny, jak będziesz spawał z góry na dół przy braku doświadczenia to na 1000% bedziesz miał przyklejenia między ściegowe, oczywiście bywają sytuację w których nie ma wyjścia, musisz kawałek pospawać z góry na dól ale to są raczej ekstrema, nie ta liga... Na youtub to można idiotów skaczących z dach pooglądać a nie spawać się nauczyć....

Powodzenia życzę, nie jest tak źle jak na kurs, jedna rada ĆWICZYĆ.


Użytkownik marekw edytował ten post 25 sierpień 2015 - 02:20


#6 weldingproc

weldingproc

    Aktywny

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 20 postów

Napisano 25 sierpień 2015 - 20:48

Dzisiaj próbowałem różnych technik w tym jazda na porcelance. Z wolnej ręki wychodzi mi spaw najlepiej, nie opierając nawet łokcia o ciało. Walking the cup spróbowałem i wyszedł mi niesamowicie, ale na rurze o większej średnicy z grubą ścianką (różowy spaw). Doszedłem do wniosku, że na małej średnicy Technika walking the cup się nie nadaje (ewentulanie symulacja z wolnej ręki). Próbowałem spawać szybciej, z większym lub mniejszym amperarzem i nic nie wychodzi (kaszana), niedolewy, nadtopone ścianki itd., a strefa utlenienia i przegrzania są identyczne jak przy wolniejszym spawaniu. Spawam rury, które są odpadami z huty (są chyba zasiarczone, bo taki lepki syf po spawaniu się tworzy [rury były czyszczone przed spawaniem na szlifierce stołowej i szlifierką trzpieniową - palcówką]), a w dodatku odcinki rur wynoszą około 15-30 cm, więc nie ma gdzie odprowadzić ciepła. Spawam cały czas, po przetopie z obu stron od razu jade z licem (po minutowym sypaniu przekleństwami i gadaniu z kumplami).

 

Próbowałem spawać też z takim domowym tig fingerem zrobionym z aluminiowej blaszki w formie rurki na palec. Tylko przy niektórych akrobacjach się przydaje, jednak obracanie nadgarstka i opieranie palca o  powierzchnię rury jest jeszcze dla mnie zbyt dziwne : D

 

Dziękuje z góry za każde rady. Rury uczą szczególnie - pokory. 

 

W połowie kursu przyszedł do zakładu szkoleniowego gość (8 lat spawał rurociągi) na próbki (HL-045/'6G') do roboty w Niemczech. Rura dn ok 200 mm, grubość 20 mm to spawał na 110 A z wysuniętą elektrodą na 1,2 cm, 12 litrów/min argon, uchwyt miał prawie poziomo do powierzchni rury (kąt rozwarty) tak, że tylko część łuku dotykała i nagrzewała powierzchnię. Dziwiłem się trochę, że nie miał bąbli z takim kątem i wysunięciem elektrody. Atakował z wolnej ręki lekko rozprowadzając spoinę (ściegi) na boki (lekki zygzak). Spawał na 5 razy (2 lagi ostatnie lico). Miał szare lico. Egzaminator protokół sporządził na pozytywnie. Gość spawał na standardowej porcelanie '6'. Obspawanie wspomnianej rury razem z oczyszczeniem (palcówką) zajęło mu prawie 2 godziny (wiadomo z doskoku). Strefę wpływu ciepła (SWC) miał na około 2 mm przy licu. Przetop lekko wypukły, nawet ok przy takiej pozycji). Spawał przy 8 widzach, więc też go trochę mogło go stremować. Ogólnie nawet dobrze mu to wyszło. Spawał na moim stanowisku z zółtym magnumem - czyli najtańsza spawarką (bez pulsu, bez jakiej kolwiek regulacji poza amperarzem i 2t i 4t, jedynie constans post gas na 8 sek.)


Użytkownik weldingproc edytował ten post 25 sierpień 2015 - 21:02


#7 weldingproc

weldingproc

    Aktywny

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 20 postów

Napisano 26 sierpień 2015 - 16:38

Dzisiaj cały dzień trenowałem walking the cup na takich średnicach rury - da się, jednak start od dołu jest morderczy. Trzeba przygotować sobie łoże dla porcelanki z wolnej ręki. Utlenienie spoiny takie samo jak poprzednio, przy 65 A przy większych amperarzach łuk przetapia mi krawęz ukosowania i spaw jest nierówny.

Po treningu jednak wole zostać przy wolnej ręce i oparciu, bo jednak lepiej mi to wychodzi. 



#8 141/111/135/136

141/111/135/136

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 242 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 26 sierpień 2015 - 17:40

marek...krece na 15-18mm kwas i czarna od 40....."tylko w warunkach warsztatowych na stosunkowo dużych średnicach pow. 75mm, gdzie jest dobre "dojście" z każdej strony" a gdy ciasno i ciezko wyjsc...to na dole z lapy a okolo tak 4h czy 9h jak juz moge jechac "cupem" ..to czemu nie...wiec krece nie LOKCIEM tylko nadgarstkiem i max trzymam palnik w 3 palcach (kciuk wskazujacy serdeczny)..." (w większości przypadków płaski przetop to wada dyskwalifikująca spoinę...) "eeee nie sadze na rtg nie wyjdzie chyba ze bedzie mial roznice scianek lub wpadnie na dole lub gorze "wyciek"...sam osobiscie bylem uczony ze przetop ma byc max do 2 mm..chyba ze zrobisz 4mm ale rowniez bez wyciekow...i tez jaka stal..na kwasie chca ledwo co najlepiej do 1mm (duplex) a na kotle przy 16 crmo do 2mm.. spawajac na "scianie" jaki ci wyjdzie...ledwo co wypchniety chyba ze walisz drutem 3,2....i nie to bym sie czepial tyko nie jest tak ze ....sie nie da nie mozna i mozesz byc w bledzie


Użytkownik 141/111/135/136 edytował ten post 26 sierpień 2015 - 17:56

"Będąc od wszystkiego będziesz do niczego! Rób jedno i spawaj"

#9 141/111/135/136

141/111/135/136

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 242 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 26 sierpień 2015 - 17:57

a co do tematu....osobiscie wiem ze sie bawie ale uzywam porcelanek 6- przetop 7-10 wypelnienie a 8-12 lico


Użytkownik 141/111/135/136 edytował ten post 26 sierpień 2015 - 17:57

"Będąc od wszystkiego będziesz do niczego! Rób jedno i spawaj"

#10 powerluko

powerluko

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 79 postów
  • LokalizacjaSilesia

Napisano 27 sierpień 2015 - 16:14

Hej, 


Ja to popieram kolegów, którzy radzą opanować spawanie opierając rękę o materiał, słusznie podpowiadają, że nie zawsze będziesz miał miejsce żeby kręcić. 
Jeśli chodzi o przetop spróbuj podawać drut przez szczelinę od wewnątrz, może wydawać się to glupie i może nawet trudne, ale gwarantuje Ci, że jak to opanujesz nie będziesz się zastanawiał czy to jest może płaskie czy może lekko wypukłe i czy może przejdzie może nie. Jak źle mówię niech mnie ktoś poprawi. 

Pozdrawiam, do zobaczenia na robocie : )

 



#11 weldingproc

weldingproc

    Aktywny

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 20 postów

Napisano 27 sierpień 2015 - 20:39

Dzisiaj jechałem ostro wolna ręka, oparcie o wzsystko co było możliwe (zrobiłem sobie nawet rurke nakladana na palec, ale i tak lepiej spawanie wychodziło bez nakładki na palec). Spawanie bez kręcenia na porcelance. Dostałem wytyczne że lico musi być grube no to wylicowałem na grubo - czasami nawet różowy kolor było widać. Spawałem na 70 - 80, 11 l/min. Odkryłem dziwną rzecz = spawałem za szybko. spawając wolniej i dokładniej lico jest mniej utlenione ponieważ dłużej zostaje w osłonie argonu :D. Popadłem prawie w depresje przez to utlenienie bo nie wiedziałem o co chodzi, a chodziło o to,  że rozgrzany do czerwoności metal zostawiałem bez osłony argony. 

 Przy dłuższym grzaniu wypalał się ten siarkowy syf. 

 

Jutro jest mój ostatni dzień na rurach. Przeznacze go na hl-045. Prz pozycji pf chyba największy problem stanowi przetop = na dole trzeba dopychać lub dać większą szcelinę, na górze trzeba układać spoinę dachówkowato [ciekły metal spływa na dół pod wpływem graitacji i trzeba tak jakby napawać lekko wstec (cofać elektrode i dokładać drut lekko od góry jeziorka a nie od czoła)] 

 

Pozycja PF

Załączone pliki

  • Załączony plik  1.jpg   207,77 KB   21 Ilość pobrań
  • Załączony plik  2.jpg   202,69 KB   14 Ilość pobrań
  • Załączony plik  3.jpg   165,69 KB   13 Ilość pobrań
  • Załączony plik  4.jpg   161,64 KB   16 Ilość pobrań
  • Załączony plik  5.jpg   136,64 KB   16 Ilość pobrań
  • Załączony plik  6.jpg   267,93 KB   13 Ilość pobrań
  • Załączony plik  7.jpg   215,28 KB   13 Ilość pobrań

Użytkownik weldingproc edytował ten post 27 sierpień 2015 - 20:46


#12 141/111/135/136

141/111/135/136

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 242 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 28 sierpień 2015 - 23:37

zdjecia 1-3 moim zdaniem za malo A lub skaczesz za szybko. 4-5 za drobno podtopienia ..Jaka masz sciane w ogole?? daj np sobie wiecej A od dolu aby topic material..a zmniejsz na gorze bo juz rura jest nagrzana i wszystko ci wpada do srodka


"Będąc od wszystkiego będziesz do niczego! Rób jedno i spawaj"

#13 Schweisser

Schweisser

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 632 postów

Napisano 30 sierpień 2015 - 12:35

to musi isc rowno kolego wiekszy amperaz i caly czas po drucie bo wydaje sie ze dodajesz z reki ..drut nie moze odejsc od oczka... 







Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: rura, TIG, PF, pozycja, doczołowo

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych