Skocz do zawartości


Zdjęcie

Szczepianie rur i elementów rurociągu przed spawaniem


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1 pipefitter

pipefitter

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 2 postów

Napisano 08 marzec 2015 - 22:19

Witam, proszę o porady doświadczonych spawaczy dotyczące szczepiania elementów rurociągów. Chodzi głównie o problemy rozszerzania się i kurczenia metalu co powoduje utratę kątów.

 

Najczęściej problem pojawia się przy odejściu mniejszą rurą z większej (bez trójnika), rura często traci pion/poziom przy szczepianiu. To samo dotyczy kołnierzy, wypoziomowany lub wypionowany przesuwa się.

 

Proszę o porady jak, o ile i w którą stronę ustawiać części by po połączeniu układały się do pozycji którą chce się osiągnąć. Chodzi głównie o spawanie rur stalowych 'czarnych'.

 

Dziękuję i pozdrawiam.



#2 PanJacek

PanJacek

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 865 postów

Napisano 08 marzec 2015 - 22:35

Ustawiasz żeby było dobrze i dowlasz technologicznie szynę kolejową żeby nie uciekło, albo dwie. Po ostygnięciu technologiczne uwalasz i jest prosto.

Możesz palnikiem wyrzażyć, żeby śruba zeszła.

Grunt to równomierne wprowadzenie ciepła i materiału.

 

 

A jak masz jakieś jakościowe elementy do mierzenia zegarkiem to musisz równomiernie z trzech punków wkoło wprowadzić tyle samo ciepła.

Czyli na małpę jak już spawasz powtarzalne odcinki, powtarzalny przetop, powtarzalny posuw ręki to się śruba równo rozłoży.



#3 pipefitter

pipefitter

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 2 postów

Napisano 08 marzec 2015 - 23:47

Bardziej chodzi mi o techniki stosowane w terenie, gdzie dostępu do szyn kolejowych nie ma. Kiedyś doświadczony instalator pokazywał mi takie sztuczki elektrodą jedak nie wiele pamiętam.

#4 PanJacek

PanJacek

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 865 postów

Napisano 09 marzec 2015 - 19:10

To co Ci pokazał specjalista to pochytanie materiału we właściwej kolejności i spawanie we właściwej odcinkami.

 

Poczytaj o rozkładzie naprężeń w łączeniach, tam powinny być rozrysowane kolejności tworzenia złączy w konstrukcjach. To z tego powinienneś wywnioskować dlaczego blok silnika warto dokręcać na krzyż a nie wkoło :)



#5 141/111/135/136

141/111/135/136

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 242 postów
  • LokalizacjaZielona Góra

Napisano 09 marzec 2015 - 19:29

 ...mi mowili tak...gdzie konczysz tam sciaga i "łamie" najbardziej ( nie jadac na obrocie a oczywiscie zachwujac ze lewa i prawa strona konczysz na gorze)wiec np gdy gora bedzie bardziej rozwarta niz dol sila spawu pociagnie i wyprostuje( ale tez uwaga na przeciagniecie)...ja bym robil okolo 2 mm roznicy miedzy dolem a gora no chyba ze jest to wszystko takie sztywne ze nic nie pociagnie wiec idealnie na rowno trzeba wszystko skladac...


"Będąc od wszystkiego będziesz do niczego! Rób jedno i spawaj"

#6 Schweisser

Schweisser

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 632 postów

Napisano 09 marzec 2015 - 21:12

dokladnie wszystko i tak idzie naciagnac .... kwestia tego zeby zaczynac w rozwartym punkcie i konczyc na pachwinie np a jak cos delikatnie dogrzac i czesc..jak jest dobrze zmontowane to nie powinno byc probelmu






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych