Spawacz jest od wciskania guzika w pistolecie, a nie od dźwigania.
Problemy z kręgosłupem...
#21
Napisano 06 marzec 2015 - 20:14
#22
Napisano 07 marzec 2015 - 08:59
no tak powinno być....
#23
Napisano 07 marzec 2015 - 09:16
To na wuj dźwigasz?
Nie żebym nie lubił sobie dla gierojstwa złomem rzucić, ale tak generalnie to nikt mi nawet głupio nie proponuje, bo ja od razu równie głupio biorę plazmę i tnę na elementy co łatwiej podnieść.
#24
Napisano 10 marzec 2015 - 19:09
Jestem najmłodszy na firmie. Ale zbieram doświadczenie i pewnie dam nogę stąd gdzie robię
Bo wiecznie materiału nie ma itp..
Mam umowę jako spawacz a zapier...
Jako :
-Monter
-Ślusarz
-Spawacz
-przynieś zanieś po zamiatać itp.
A zarobki ze ohoho więcej godzin przepracowanych mniej kasy :/
A dźwigam czy coś jak mus to mus troche sie wymiguję trochę mus i jak to bywa początki dość są trudne.. Biorę leki jakieś psychotropowe, uspokające itp.. i jakoś jadę z dnia na dzień.
#25
Napisano 10 marzec 2015 - 21:57
Źle w michę kaszę dają - nie robisz, proste.
#26
Napisano 21 styczeń 2016 - 15:34
Żaden ze mnie specjalista, a psychotropy i uspokajacze, antydepresanty i leki nasenne to sie raczej na dolegliwości psychiczne i psychosomatyczne bierze a nie na bóle kręgosłupa. Spawacz z palnikem w łapie i na takiej ilości prochów? Prędzej czy później zrobisz komuś albo sobie krzywdę. I kto ci to przepisał, to nie tik-taki, tego się w kiosku nie kupuje. Albo masz złego doktora, który przepisuje złe leki, albo doktor jest ok, tylko kręgosłup to nie jest twój największy kłopot.
Użytkownik Alex79 edytował ten post 21 styczeń 2016 - 15:35
#27
Napisano 21 styczeń 2016 - 20:27
kto długo spawa to ma problem, mi np 3 razy dysk wypadł, ostatni raz przed nowym rokiem w Szwecji nie mogłem dobrze oddychać napierdzielało mnie. dwa dni nie poszedłem do roboty, byłem w szpitalu i doktor nastawiło go , następnego dnia poszedłem do roboty. chociaż lekarz mówił ze dwa tygodnie powinienem dać se spokój, pracować trzeba za 2 dni mi urlop wypisali tylko
#28
Napisano 21 styczeń 2016 - 20:28
uważam ze nie ma co stękać możesz chodzić i się ruszać to tylko trzeba się cieszyć ,
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych