Tak jak napisał poprzednik.
WF z serii Adore. Równiez zastanawiałem się na jej kupnem bo 160A w zupełności do mojego spawania starcza, ale z racji braków na stanach magazynowych importera i dystrybutorów tego modelu zmuszony byłem do zakupu Adore X200 i... kosa. Podobno od 21.01 będzie dostępna w Polsce wersja X160 ( info od kilku dystrybutorów ).
Pięknie zapala łuk i go utrzymuje. Dla amatora idealne rozwiązanie no i ma zapas mocy.
Elektroda 2- 45 A
Elektroda 2,5- 70 A
Elektroda 3,25- 100 A
4mm nie sprawdzałem.
Jedyne zdziwienie miałem jak zobaczyłem wtyczkę przemysłową, a nie standard 230V, ale to żaden problem, bo producent pozwala na wymianę bez utraty gwarancji. Poza tym kable 25mm, dł. chyba 2,5 m.
Zastanawiałem się nad Magnumem, KraftDelle i kupą innych modeli, ale nie żałuję. Poza tym Kraf ma kiepskie opinie.
Co do transformatorówki nadal mam i NIGDY WIĘCEJ. Fakt, że mam naprawdę kiepski model kupiony w JULA, w celach nauki, ale ilośc siwych jaka wyszła na głowie przez ten sprzęt jest spora. Inverter a transformatorówka to dwa światy.
co do buggy? powodzenia, dużo pracy przed tobą, ale najpierw b.dużo potrenuj. Od tego będzie później zależeć czy szkielet i spawy wytrzymają obciązenia.