Znowu powracam z zapytaniem, tak się złożyło, że ostatnio ciągle zwalam Wam się na głowe 
Pytanie niektórym może wydać się "banalne", więc na wstępie uprzedzam, że uczciwie pogooglowałem i nie znalazłem odpowiedzi, a nie jest to dla mnie wcale takie oczywiste 
.
Mam inwerter jak w temacie - do tej pory (niestety!), wykazałem się ignorancją w temacie, zakładałem elektrodę i spawałem. Wychodziło "ładnie", zarówno rutylem, rutylem-celulozą, zasadą itp, dopiero niedawno zwróciłem uwagę na zalecaną polaryzację na poszczególnych paczkach elektrod. No i teraz pytanie - kto wie, czy seryjnie na tym inwerterze jest (+), czy (-) na uchwycie w przypadku mma?
Druga sprawa, to czy zalecany prąd spawania na opakowaniach elektrod, to tylko "sugestia"? Czy jeżeli jest np. tylko DC+, to prawidłowa spoina będzie tylko na (+), czy na (-) też można robić, tylko będzie "gorzej"?
