Witam Panowie,
Spawam na w miare nowych modelach Froniusa i Esaba, więc problem na pewno nie leży w sprzęcie, tylko we mnie Dzisiejsza walka przyniosła małe postępy: Zmniejszyłem elektrodę na 2,4 oraz dyszę gazową na 4(rozmiarówka Froniusa). Balans ustawiony na głęboki wtop(-2, -3 w 5cio stopniowej skali) a częstotliwość jest ustawiona na 120Hz. Natężenie zmniejszone na 160-130A (zależy którą ćwiartkę spawam i jaka jest temperatura próbki). Oto dzisiejsze efekty:
Ładny przetop:
Brzydki przetop na łączeniu:
Nie robię na poduszce gazowej. Nie wychodziło mi to lepiej a strasznie dużo czasu zabiera mi przygotowanie próbek. Na potrzeby egzaminu pomijam ten proces;) Problem mam natomiast z czystością spoiny. Szlifuję, czyszczę szczotką nierdzewną i mam wystarczającą ilość gazu a ciągle jest pełno syfu. Próbowałem oczyszczać próbkę przed spawaniem benzyną ekstrakcyjną, ale ona chyba nie wyparowuje w całości i pieprzy się jeszcze bardziej. Jutro trzeba będzie kupić aceton.
W odpowiedzi na wasze pytania; 1) nie znam oznaczenia materiału, ale jest to takie samo aluminium jakie jest używane w Stoczni Gdańskiej.
2) Na ukosowanie nie mam wpływu, ponieważ rury przychodzą z tokarni z kątem 45 stopni. Nie chcę tego powiększać szlifierką, bo wtedy nie będą równe i ciężko będzie zmontować na styk. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma
Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi. Egzamin już w poniedziałek...mam nadzieję, że się ogarnę do tego czasu