Witam znajomemu pękła rama w lublinie w dwóch miejscach i mam pytanie czy opłaci się ta spawać ,czy pospawaniu rama nie pęknie ,chodzi oto ze miejsce pęknięte zespawałbym tigiem .
A nato pospawał bym blachy na około profila elektrodą.
Napisano 24 lipiec 2014 - 07:58
Witam znajomemu pękła rama w lublinie w dwóch miejscach i mam pytanie czy opłaci się ta spawać ,czy pospawaniu rama nie pęknie ,chodzi oto ze miejsce pęknięte zespawałbym tigiem .
A nato pospawał bym blachy na około profila elektrodą.
Napisano 24 lipiec 2014 - 09:32
I na przeglądzie bedzie du.. jak diagnosta spojrzy pod auto i zobaczy jakąś blache to się może doczepić
Napisano 24 lipiec 2014 - 17:23
Panie, tu jest Polska - zapłaci Pan i wszystko przejdzie badania...
Rama stalowa, to spokojnie może być spawana - tylko kwestia jak to pękło, w którym miejscu i dlaczego właściwie pękło, bo jak w dwóch różnych to nie problem ale jeśli np. w połowie po obu stronach no to bez wzmocnienia / usztywnienia konstrukcji może być problem... no nie za dobrze jest jak łączenie są w samej linii - a jeśli kolunio cały czas przeładowany jeździ to już wcale nie warto, bo jak to coś rozkraczy się na drodze to na pewno dop...li się do speca co pospawał... bo materiał jak pękł to może byś spracowany i spoina będzie git ale może pęknąć obok...
Napisano 24 lipiec 2014 - 18:58
No nie wiem jak u was ale u mnie to sie ostatnio tak za stacje wzieli ze co drugie auto odjeżdża z karteczką i trzeba być naprawdę "dobrym znajomym" żeby coś tam załatwić
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych