Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pomoc dot. spawania


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1 gregor02

gregor02

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 19 kwiecień 2014 - 10:42

Witam

 

W 2012r. dostałem się na szkolenie z up i ukończyłem kurs w zakresie spawania metodą MAG- (I i II moduł). Następnym moim etapem, co zrozumiałe, było znalezienie pracy. Jednakże, w tym samym roku musiałem wyjechać za granicę, z powodów osobistych(ojciec miał wypadek za granicą, trudna sytuacja finansowa). I tak, chęć realizacji ciągłego uczenia się i doskonalenia musiały odejść na dalszy plan.

W 2014r. powróciłem do Polski, pomyślałem, że ponownie spróbuje "przygody" z spawaniem. I tu proszę Was o pomoc. Uprawnienia, które ukończyłem w 2012r. mam ważne do listopada 2014r., nie mam wpisów do książeczki, bo nie pracowałem w tym zawodzie, w związku z tym mam pytanie: czy wiecie może, czy istnieje taka możliwość, nie wiem jak to ująć, przypomnienia sobie spawania w ośrodku szkolenia, nawet jeśli się ma aktualne? Czy może jednak próbować zrobić kolejny kurs, myślałem o TIG moduł I?

 

Z góry przepraszam za długi post, ale naprawdę nie mam się kogo poradzić.



#2 Developers

Developers

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 819 postów
  • LokalizacjaMój świat....Moje kredki....

Napisano 19 kwiecień 2014 - 13:44

Kolego staraj się o staż do jakiejś firmy czyli przyuczysz się i zarobisz z 1tys zł. Oczywiście jak masz taką możliwość... Możesz pojść do spawalnika co robiłeś kurs i zapłacić tam za godz czy za dwie i sobie przypomnieć i starać się do pracy.. A TIga chcesz robić za pieniądze czy przez UP ?



#3 gregor02

gregor02

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 19 kwiecień 2014 - 14:26

Kolego staraj się o staż do jakiejś firmy czyli przyuczysz się i zarobisz z 1tys zł. Oczywiście jak masz taką możliwość... Możesz pojść do spawalnika co robiłeś kurs i zapłacić tam za godz czy za dwie i sobie przypomnieć i starać się do pracy.. A TIga chcesz robić za pieniądze czy przez UP ?

 

Tiga chciałem zrobić z własnych środków, właśnie miałem taki plan, żeby zrobić tak: pójść na kurs, a przy okazji zapłacić za parę godzin w ramach przypomnienia MAG, a co do stażu, o tym nie pomyślałem, dowiem się jakie dokumenty itp trzeba przygotować i czy firmy w mojej okolicy (Mysłowice, Katowice- a trochę ich jest) są w ogóle zainteresowane. Więc mój plan jest taki: najpierw TIG i przypomnienie, a potem spróbować się dostać na np na staż, praca. Co uważacie?



#4 Developers

Developers

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 819 postów
  • LokalizacjaMój świat....Moje kredki....

Napisano 19 kwiecień 2014 - 17:52

Patrząc na  rady ,niektrórych majstrów przypomina mnie się komedia '' o  ślepym i głuchym''. :P Poza tym doceniam dowcipność  pewnych '' spawaczy ''. :D

 

 

 

Pewnie Welder1967 ma pracę w zawodzie spawacza i teraz jest cwaniakiem z kilkuletnim doświadczeniem.

Ale nie chce napisać jakie miał początki ;) No kiedyś troszkę było łatwiej niż teraz...

 

Jedni piszą na co czekasz i robisz w tym kraju uciekaj za granicę. Ale skąd doświadczenia nabrać ?  I jak przeżyć od 1 do 1 ? Bo wiadome początkującemu nie dadzą kokosów... Zrobisz kurs tam przez urząd czy za pieniadze aa i tak nie potrafisz dobrze spawać... Bo na kursach co masz 2 blachy ? 200mm i pociągnąć spaw ?? Aaa w pracy co masz 1000mm i masz nie przerwać spawania ? Lub masz wymuszenia ? Jak obliczyć nie które pier... przed spawaniem ? TO nie jest sztuka założyć maskę wziąć palnik, uchwyt i spawać... Trzeba odpowiednie parametry ustawić i wogólę... Ja nie mam raju na za pierdalam się jak murzyn ale chce się czegoś na uczyć... Starsi spawacze czy inni pracownicy rozumią wszystko też mieli cieżkie początki ale przyuczali ich starsi więc teraz jest kolej na nas na młodych nie doświadczonych jeśli młody chce robić to pomoże... Aa nie taki co rok czy dwa lata po spawał i jest już gościem... Chuja prawda... Wolę zamknąć buzię i nic się nie odezwać... NIech szpanuje... 

 

Na staż musisz udać się do firmy i po gadać z szefem, kierownikiem produkcji czy nie potrzebuje stażysty, pracownika do przyuczenia... Na ściemniaj coś a może się uda :) Rób tiga i wal do jakiejś firmy większej i staraj sie o pracę a jak nie to zawracaj głowę na staż... Tylko niech ten co prowadzi kurs Cb dobrze przyuczy abyś umiał zrobić próbki... Bo większość ludzi jest takich aby kasę do kieszeni aa ty rób se co se chcesz.



#5 gregor02

gregor02

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 3 postów

Napisano 19 kwiecień 2014 - 18:23

Developers dzięki odpowiedź, bardzo mi pomogła:) Nie oczekuje, że jak zrobię kurs  to odrazu zarobię kokosy, nie w tym rzecz. Uważam, że trzeba zainwestować w siebie czas, pieniądzę i  mieć świadomość, że początki są cholerne trudne za marną kasę, zresztą chyba w każdym zawodzie jest tak. Ale chuj z tym, postanowiłem zaryzykować. Jeszcze raz dzięki.


Użytkownik gregor02 edytował ten post 19 kwiecień 2014 - 18:23


#6 weld777

weld777

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 336 postów

Napisano 19 kwiecień 2014 - 18:54

zejdz na ziemie...każdy teaz chce być spawaczem i zarabiać kilkanaście tysięcy...

#7 Tudor

Tudor

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 68 postów
  • LokalizacjaŚląsk

Napisano 20 kwiecień 2014 - 11:15

Witam.

Już dawno miałem coś napisać w tym temacie ale powstrzymywałem sie. W końcu ktoś poruszył temat kolegi Developersa

Welder1967

ma całkowitą rację, Developers nie chodzi o to aby Ci dokuczyć czy obrazić Cię ale piszesz same frazesy i banały, twoje rady nie są żadnymi radami a tylko nabijaniem liczby postów, już nie mówiąc o stylu wypowiedzi i gramatyce pisowni. Bla, bla, bla, masło maślne, piszesz tylko żeby pisać. Byłem na starym forum-jestem na nowym forum dłużej niż ty, też mógłbym mieć kilkaset postów i być WETERANEM przez duże W tylko po co ? Piszę tylko wtedy kiedy mam coś konkretnego do przekazania. Jak nie masz jakichś konkretnych porad to lepiej sie nie wypowiadaj i poczekaj co napiszą ludzie którzy mają rzeczywistą wiedzę.

 

To tyle - pozdrawiam


Użytkownik Tudor edytował ten post 20 kwiecień 2014 - 11:17


#8 Developers

Developers

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 819 postów
  • LokalizacjaMój świat....Moje kredki....

Napisano 20 kwiecień 2014 - 11:38

Dobrze, dobrze już nie będę się wypowiadał na tematy itp... Nabijanie postów ? Aaa ja wiem ? Może jestem zbyt wygadany ? Może chcę w czymś pomóc ? Chociaż raz mi się uda a raz nie ? Przecież kazdy się uczy na błędach ? NIkt nie jest ideałem ? NIe prawda ? Macie większe doświadczenie i wogólę to pomóżcie tym młodym i wogólę aa nie ich ośmieszacie... To świadczy o waszej kulturze...

 

To proszę admina niech wyczyści mi opcje ile postów na pykałem i da 0 i zablokuje nabijanie postów... Dla mnie to jest 10 sek roboty aa co nie którzy na forum nie mają o tym zielonego pojęcia... Tak samo można ustawić nowy do 100 postów 200 użytkownik 1000 weteran i po problemie ?  I nikt nie będzie miał jakiegoś ale... Ale macie inne zdanie ok ja mam inne...

 

 

Nie chce się kłócić itp... Bo co wam to da ?? Będziecie myślić, że jesteście lepsi ? Chuja prawda...


Użytkownik Developers edytował ten post 20 kwiecień 2014 - 11:41


#9 prezesAdammm

prezesAdammm

    Weteran

  • Zablokowany
  • PipPipPipPip
  • 372 postów
  • LokalizacjaNorwegia (obecnie), okolice Wrocławia (oryginalnie)

Napisano 20 kwiecień 2014 - 13:55

Oj Developers...

 

Młody jesteś... życia nie znasz... nie potrzebnie się spinasz... przecież zachciało ci się być spawaczem a to nie szkółka niedzielna, że Ciebie będą głaskać po główce, to nie ta branża... przecież wiadomo stary spawacz to fachura a młody to g...no wie itp... pomijam zasadność takiego twierdzenia... Nie dawaj się brać po włos...

 

Tylko że teraz weź skonfrontuj swoje tematy (o problemach ze znalezieniem pracy i stawce...) z podpowiedziami w tym czy jesteś w 100% przekonany że masz rację a nie inni koledzy...???

 

W parę godzin nie przypomnisz sobie spawania, może pachwinkę ale nie blachy doczołowo... kolega Gregor02 - chyba wogóle nie spawał zawodowo jak pisze... do tego chce iść na TIG moduł 1-szy??? jak pewnie większość spawaczy wie to jest prawie nic nie wart kurs - czy aby TIG nie spawa się głównie rury??? no właśnie...

 

Ja bym na miejscu Gregor02 poszukał jakiegoś zatrudnienia... może ktoś go weźmie (pewnie tylko po znajomości) ale ciężko może być... ma przecież nie ważne uprawnienia - no wiadomo jakiś znajomy z działalnością gospodarczą związaną z obróbką metali - i te pieczątki można doklepać, no ale kto w obecnych czasach chce spawacza po kursie a tu mówimy o długiej przerwie...

 

Gregor02 chcesz spróbować wbić się w zawód, idź i przekonaj się czy masz na to jakieś szanse - popytaj po zakładach czy ewentualnie Ciebie wezmą, chociaż jeśli zakład nie bierze Ciebie na próbki, to coś może być nie ten teges... bez rekonensansu nawet nie idź na jakieś kilku godzinne doszkolanie, szkoda kasy... i raczej daj spokój z podstawowym TIG, jeśli już to 1+3 na rury - ale to i tak dopiero jeśli znajdziesz jakąś Firmę która będzie chciała Ciebie zatrudnić, bo tak wydasz kasę i nic z tego nie będzie...

 

Wiem, optymizmem nie powiało - ale cóż trzeba się zmierzyć z rzeczywistością, czasy dobre dla spawaczy (mam na myśli świeżaków po kursie) pokończyły się... spawacze z doświadczeniem nie zbyt imponującym też nie mają łatwo

 

Ja wiem, co mówię - 3 lata MAGa - rok TIG i  konfrontacja z ofertami pracy co otrzymałem a konkretnie z ich realiami: finanse + obowiązki, sprawiły że nie wróciłem ponownie do zawodu i nie jestem pewny czy kiedykolwiek wrócę do profesjonalnego spawania, na te drobne fuchy co robię nie potrzebuję tej całej makulatury... to co mi wpadnie w ręce pospawam tym czym mam do dyspozycji...



#10 don Carlito

don Carlito

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 147 postów
  • LokalizacjaDTR

Napisano 20 kwiecień 2014 - 22:26

prezes tym postem odpowiedział chyba na wszystkie pytania świeżaków na temat jak zacząć i czy w ogóle zaczynać.



#11 MichałB

MichałB

    Aktywny

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 39 postów

Napisano 20 kwiecień 2014 - 23:40

Pewnie Welder1967 ma pracę w zawodzie spawacza i teraz jest cwaniakiem z kilkuletnim doświadczeniem.

Ale nie chce napisać jakie miał początki ;) No kiedyś troszkę było łatwiej niż teraz...

 

Jedni piszą na co czekasz i robisz w tym kraju uciekaj za granicę. Ale skąd doświadczenia nabrać ?  I jak przeżyć od 1 do 1 ? Bo wiadome początkującemu nie dadzą kokosów... Zrobisz kurs tam przez urząd czy za pieniadze aa i tak nie potrafisz dobrze spawać... Bo na kursach co masz 2 blachy ? 200mm i pociągnąć spaw ?? Aaa w pracy co masz 1000mm i masz nie przerwać spawania ? Lub masz wymuszenia ?

 

 

 powiem Ci ze to co napisałes jest bez sensu...  położenie spoiny 1000mm to jest nic... co z tego ze umiesz kłaść spoinę 1m jak w wsp masz napisane ze musisz kłaść spoinę 400mm od srodka do końca brzegów belki albo    blachownicy czy innej konstrukcji.  w spawaniu nie liczy sie tylko ładna spoina  trzeba tez przewidywać jak  zachowa sie materiał/konstrukcja  która spawamy, Nie wiem jak Ty ale ja miałem okazje spawac  kontokcje gdzie tolerancja błędu była -1/+1 wtedy masz dopiero problem przy spawaniu... o spawaniu na kolanach gdzie łuk masz pod jajkami nie wspomnę 






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych