Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wpływ na wzrok


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
35 odpowiedzi w tym temacie

#1 Dawid

Dawid

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 18 postów

Napisano 13 wrzesień 2013 - 15:36

Jakie są konsekwencje patrzenia jak ktoś spawa bez maski. Czy to prawdę że w ten sposób można uszkodzić wzrok?



#2 endriu

endriu

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 108 postów

Napisano 13 wrzesień 2013 - 17:29

najlepiej sprawdz sam :rolleyes:



#3 Dawid

Dawid

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 18 postów

Napisano 13 wrzesień 2013 - 18:54

Nie no wiem że każdy mówi że nie wolno na to patrzeć, ale serio zastanawiam się jakie naprawdę są konsekwencje.

 

BO czasem mam wrażenie że to taki sam zabobon jak przekonanie żę nie wolno czytać przy słabym świetle.



#4 don Carlito

don Carlito

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 147 postów
  • LokalizacjaDTR

Napisano 13 wrzesień 2013 - 19:18

Dawid, ty tak na poważnie? :huh:



#5 WeldX

WeldX

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 464 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 13 wrzesień 2013 - 20:21

Nie to nie jest zabobon.

Zwykle  prócz możliwości "trwałego uszkodzenia wzroku" ... no ale zakładam że nie dasz radę patrzeć kilka minut....albo nie patrzysz codziennie  po kilka minut... masz dwie podstawowe wady zaćmę lub uszkodzenie siatkówki...ale to trochę trwa...

Natomiast jest coś gorszego...po takim "napatrzeniu się" budzisz się w nocy i masz chęć z bólu wyjąć oko i postawić obok (nazywa się to chyba poparzeniem siatkówki).... najlepiej, że nawet wizyta w szpitalu może Ci tylko trochę pomóc (dostajesz jakieś tam znieczulenie do oka)...potem kilka dni bólu przy patrzeniu na światło....i mija...

Tak, że z całą pewnością to nie mit;)



#6 waldorf

waldorf

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 19 postów

Napisano 14 wrzesień 2013 - 14:46

czu ty jetes uposledzony piszac cos takiego chyba tak , wez popatrz sie przez 10 min na spawanie a potem na drugi dzien po nieprzespanej nocy porozmawiamy :)



#7 hotwanderer

hotwanderer

    Weteran

  • Zablokowany
  • PipPipPipPip
  • 221 postów

Napisano 14 wrzesień 2013 - 19:41

10 min :lol:   , nie uważasz żę wystarczy 30 sek.

 

Dawid a zanim zadałeś te pytania , zastanowiłeś się dlaczego spawacze ubierają maski/przyłbice spawalnicze z ciemnym szkłem (bardzo ciemnym szkłem) , może tak dla jaj :lol:


Użytkownik hotwanderer edytował ten post 14 wrzesień 2013 - 19:45


#8 Laborator

Laborator

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 61 postów

Napisano 14 wrzesień 2013 - 22:24

pFF... Maski są dla lamusów. Prawdziwi mężczyźni patrzą co najwyżej przez sitko do mąki.



#9 Developers

Developers

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 819 postów
  • LokalizacjaMój świat....Moje kredki....

Napisano 15 wrzesień 2013 - 17:20

Heh naświetlić oczy można nawet w ułamku sekundy kiedyś sobie naświetliłem TIgiem nie powiem wykańczałem się... Ale jest ok... Czym spawałem to najszybciej naświetlisz oczy Tigiem potem elektroda noo i migomat.. Magiem spawałem w okularach przeciw słonecznych bardzo ciemnych i nie naświetliłem sobie oczów.. Kto dużo spawa to oczy są już trochę przyzwyczajone do takiego światła.. Noo i jeszcze praktyka spawania kiedy oko przymknąć to można spawać nawet bez maski i nie naświetlisz oczów heh

Nie przyjemne jest to uczucie jak oczy są naświetlone zwłaszcza w nocy... Masz takie uczucie jak by ktoś ci piasku na sypał w oczy i nie możesz otworzyć powiek.... oczy łzawią na potęgę drugiego dnia oczy się świecą jak by ktoś się dobrze zjarał.... Nie polecam tego nikomu... Nawet najlepszemu się to zdarzy.. 

Jak masz oczy naświetlone to najlepsza receptura jaką stosuje i znam to, Kropelki Świetlik, Torebki herbaty, Ziemniak surowy w plajstrach :P Ale z każdym naświetleniem wzrok leci...



#10 weldek

weldek

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 950 postów

Napisano 15 wrzesień 2013 - 21:11

Jakie są konsekwencje patrzenia jak ktoś spawa bez maski. Czy to prawdę że w ten sposób można uszkodzić wzrok?

Konsekwencją patrzenia na kogoś kto spawa bez maski powinno być twoje współczucie dla takiego gamonia. Jednak daję sobie rękę uciąć że zrobi on tak tylko raz

 

10 min :lol:   , nie uważasz żę wystarczy 30 sek.

czacem wystarczy kilka błysków

 

Heh naświetlić oczy można nawet w ułamku sekundy kiedyś sobie naświetliłem TIgiem nie powiem wykańczałem się... Ale jest ok... Czym spawałem to najszybciej naświetlisz oczy Tigiem potem elektroda noo i migomat.. 

nie ma różnicy w tych metodach jeśłi chodzi o naświetlenie. wszystkie te metody emitują identyczne promieniowanie



#11 Dawid

Dawid

    Nowicjusz

  • Użytkownik
  • Pip
  • 18 postów

Napisano 16 wrzesień 2013 - 13:02

Tak to było poważne pytanie.

 

Wy jesteście z branży więc wiecie jakie są konsekwencje patrzenia na spawanie.

 

Dzięki za odpowiedzi teraz rozumiem jaki sens ma stosowanie maski.

 

Każda maska jednakowo chroni wzrok czy też są jakieś normy, na które trzeba zwracać uwagę przy zakupie maski?



#12 WeldX

WeldX

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 464 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 16 wrzesień 2013 - 14:05

Tak jak z okularami przeciwsłonecznymi... niby takie same a jedne chronią drugie nie...

Szkiełka dobrej firmy, maska jaka Ci tam wygodnie...do tego dobrze dobrane zaciemnienie szkiełka i powinno być w miarę..



#13 weldek

weldek

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 950 postów

Napisano 16 wrzesień 2013 - 20:49

Ja jedno wiem napewno. tanie przyłbice samościemniające są fatalne dla wzroku. takie same jak tanie okulary przeciwsłoneczne. zwykła ciemna szybka po założeniu której żreniaca się rozszerza i pochłania więcej szkodliwych promieni bo ich nie zatrzymuje. 

 

z tanią przyłbicą jest tak że jak mało spawasz to nic nie czujesz ale wzrok psujesz. ja osobiście się przekanałem. wziąłem z działki tanią przyłbicę do pracy. po ośmiu godzinach spawania miałem lekko naświetlone oczy (a nie złapałem żadnego błysku) w następnych dnisach było to samo. 

po tym przyłbicę tą wyrzuciłem. wróciłem do zwykłej i wszystko wróciło do normy. Teraz używam samościemniającej markowej i też jest ok.

 

a jeśli ktoś będzie tanią przyłbicą spawał przez wiele lat po kilkanaście minut dziennie to odrazu nic nie poczuje ale po dłuższym czasie odczuje pogorszenie wzroku.

 

moja rada jest taka: jeśli masz spawać amatorsko to kup przyłbicę zwyczajną. weź szkiełko 9, 10, 11, 12 i zobacz które będzie ci pasować.



#14 Linkoln

Linkoln

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 60 postów

Napisano 05 grudzień 2013 - 20:02

Ale pieprzą niektórzy tu bzdety. Wogóle jakiś dziwny temat to jest... Okulary przeciw słoneczne BŁAGAM was nie piszcie nic jak macie pisać takie rzeczy.  Ale dla twardzieli polecam miłośników solarium wystarczy sczepianie byle czego na prądzie około 150 amper na zamkniętych oczach jak tam wyżej kolega polecił. Niewiele czasu choć on twierdzi że to nic... 

Pozdrawiam wszystkich desperatów !!!



#15 bin75

bin75

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 100 postów

Napisano 05 grudzień 2013 - 20:44

Zepsułem sobie oczy kiedyś na remontach wagonów......5-6 spawaczy +jeden z elektrodmuchem.......na jednym wagonie....prawie codzienne naświetlenie oczu.....efekt..małe czarne punkty przy patrzeniu szczególnie na białym tle(ściana,śnieg)



#16 bobek!

bobek!

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 71 postów

Napisano 05 grudzień 2013 - 21:15

Ja sobie nawet naswietlilem przez odbijanie światła od blaszanej kurtyny w tych 'łezkach podgladaczach' na skroniach w Speedglasie.

#17 MichałB

MichałB

    Aktywny

  • Użytkownik
  • PipPip
  • 39 postów

Napisano 06 grudzień 2013 - 01:05

ja już dawno zakleiłem je  taśma izolacyjna... zawsze zastawiałem się jakim cudem lekko naświetlam sobie oczy, po tym zabiegu jak ręka odjął  :lol:



#18 xXKrystianXx

xXKrystianXx

    Zaawansowany

  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 43 postów

Napisano 12 grudzień 2013 - 23:50

U mnie w zakładzie gość szczepiał podłużnice bez maski,tak tylko na zamkniętych oczach lub patrząc gdzieś w bok,a spawał również traktorem (przy nim już w masce :P ). Spawy długie,duży prąd ; prawie oczy ugotował,ale nie zabezpieczal się jak należy,wystarczyło pod maske założyć okulary z filtrem i po problemie,ale po co :lol: nieraz miał twarz jak zombie :ph34r:



#19 Developers

Developers

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 819 postów
  • LokalizacjaMój świat....Moje kredki....

Napisano 19 grudzień 2013 - 10:07

Pamiętam tee czasy jak spawałem 111 bez maski czyli przyłapanie materiału aa potem dopiero spawanie z maską... Drugiego dnia skóra mi z twarzy schodziła.... Moja twarz wyglądała jak bym miał jakąś żółtaczkę lub co innego... :D Nie polecam tego nikomu...



#20 spartaccus

spartaccus

    Weteran

  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 268 postów

Napisano 20 grudzień 2013 - 11:48

pFF... Maski są dla lamusów. Prawdziwi mężczyźni patrzą co najwyżej przez sitko do mąki.

to tak jak ze mną, miodu nie jadam, żuję od razu pszczoły ;)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych