10 odpowiedzi w tym temacie

[DECK]

[font="calibri;"]Mam taki problem od dłuższego czasu na instalacji ciepłej wody i cyrkulacji tej wody występują przecieki, co spowodowane jest korozją spawów. Materiał zastosowany to stal kwasoodporna 316 a drut to 316 Lsi gaz wpuszczony od wewnątrz, po rozcięciu rurociągu widoczne duże nacieki w wewnątrz rury (kontakt z ciepło wodą) wyglądające jak ciemno szary osad – kamień, a od zewnątrz to rdza.Dzieje się tak po upływie około siedmiu miesięcy od początku użytkowania. Niema tego zjawiska natomiast na zimnej wodzie. W spawach wykonanych bez dodatku drutu (cienki materiał) tylko materiał rodzimy ta korozja nie występuje tylko w spawach z dodatkiem drutu.Dodam, że drut jest na sto procent pewny dobrej, jakości i złącza wykonują różni spawacze nie jest to robota jednego ani dwóch spawaczy.Co może być przyczyno tej korozji i jak temu zapobiec? Nie ma możliwości trawienia i pasywacji od wewnątrz rur, bo to są nieraz cienkie rury i nie ma możliwości trawienia wewnątrz.[/font]

 

[WeldX]

Co jest w tej wodzie prócz wody?Jak bardzo jest "ciepła"?

Nie przegrzali przy spawaniu? Pokaż jakieś zdjęcia...

Użytkownik WeldX edytował ten post 07 sierpień 2013 - 19:57

[nazrat]

Witam, spotkałem się z taka sytuacją. Do próby rurociągu użyta była zwykła woda z sieci, a nie destylowana jak było to zalecane.Po 4 miesiącach w całym rurociągu a w szczególności na spoinach pojawiły się wżery i małe dziurki na wylot.

[spawalnik]

Ja spotkałem się z taką korozją kwasówki że oczy wychodziły z orbit...w końcu się dowiedziałem jak to było robione....w zimie wiało śniegiem, mało tego szczotka zwykła czarna.. może u ciebie też tak robili:-)

[Robert]

[font="calibri;"]Mam taki problem od dłuższego czasu na instalacji ciepłej wody i cyrkulacji tej wody występują przecieki, co spowodowane jest korozją spawów. Materiał zastosowany to stal kwasoodporna 316 a drut to 316 Lsi gaz wpuszczony od wewnątrz, po rozcięciu rurociągu widoczne duże nacieki w wewnątrz rury (kontakt z ciepło wodą) wyglądające jak ciemno szary osad – kamień, a od zewnątrz to rdza.Dzieje się tak po upływie około siedmiu miesięcy od początku użytkowania. Niema tego zjawiska natomiast na zimnej wodzie. W spawach wykonanych bez dodatku drutu (cienki materiał) tylko materiał rodzimy ta korozja nie występuje tylko w spawach z dodatkiem drutu.Dodam, że drut jest na sto procent pewny dobrej, jakości i złącza wykonują różni spawacze nie jest to robota jednego ani dwóch spawaczy.Co może być przyczyno tej korozji i jak temu zapobiec? Nie ma możliwości trawienia i pasywacji od wewnątrz rur, bo to są nieraz cienkie rury i nie ma możliwości trawienia wewnątrz.[/font]

 

 

 

 

 

[font="calibri;"]Chodzi zapewne o wyjścia na węzła ciepłowniczego,za węzłem już ocynk idzie lub plastik.[/font]Jydenie dodanie czarnego drutu do 316 może powodować taką reakcję.W takich instalacjach woda jest w ruchu i nie ma szans na korozją w tak szybkim czasie.

Użytkownik Robert edytował ten post 09 sierpień 2013 - 19:06

[Bu-cyrus]

 

 Materiał zastosowany to stal kwasoodporna 316 a drut to 316 Lsi 

...tak na logike jest to możliwe ..

 

 Niema tego zjawiska natomiast na zimnej wodzie. W spawach wykonanych bez dodatku drutu    !!!!!!!!!!!

[DECK]

[font="calibri;"]Na pewno niema dodatku drutu czarnego do spoiwa drut jest pewny! Najciekawszą sprawo są nacieki po rozcięciu rury w postaci jakby kamienia, które mają długość nawet do około 10 cm.[/font]

[font="calibri;"]Wydaje mi się, że jest to reakcja ze związkiem chemicznym w wodzie może chlor.Z zewnątrz rury to rdza, która w konsekwencji prowadzi do przecieków.Znalazłem podobny problem na forum „stale nierdzewne”[/font]

[font="calibri;"] http://www.stalenier...y-gatunek-stali tylko jak temu zaradzić? Zbiornik można wytrawić od środka, ale cienko rurkę ?.[/font]

[Bu-cyrus]

...spróbuj może cos takiego ...

http://www.youtube.c...h?v=joqdlzMCZGA

[darkuss]

Zastanawia mnie, jak to było obrabiane po spawaniu. Jeśli pasywacja nie była wystarczająca, to o korozje przecież nietrudno, ponieważ warstwa ochronna tlenków mogła nie się zregenerować i wtedy - d... blada. Nie raz spotkałem się z ignorancją monterów, czy spawaczy odnośnie obróbki stali kwasoodpornej. Jak już tu ktoś wspomniał: szczotki do stali ferrytycznej (również inne narzędzia w kontakcie z "białą" stalą), nieodpowiednia pasywacja (formowanie, trawienie) spowoduje właśnie wysłup oczu na widok korozji. Dlatego też jeśli mamy spawanie stali austenitycznych stoję nad spawaczami ile mogę. Chodzę i sprawdzam, aż mnie nie raz mają dosyć i w końcu robią, jak się należy.

 W Twoim przypadku podejrzewam, że pasywacja mogła być niedostateczna. Mam na myśli słabe formowanie grani, którego podejrzewam nie sprawdzono (endoskopem).

Do tego (jak wspomniał WeldX) nie wiadomo, czy nie "przegrzano" austenitu co kompletnie niszczy jego właściwości antykorozyjne.

Użytkownik darkuss edytował ten post 10 sierpień 2013 - 12:23

[Thunderdome89]

Prawidłowa spoinka winna mieć kolor od srebrnego przez złoty, lekko czerwony, pomarańczowy niekiedy różowy czy nawet niebieski, byle nie szary czy czarny, w ostatnich przypadkach korozja po czasie może nastąpić.

[Schweisser]

stal kwasoodporna takze rdzewieje tylko to dluzszy proces jak czasteczki rdzy sie dostana to zjedza wszystko......jezdzilem na reperacje a problemem nie jest drut(o ile nie jest z czarnej;) male mikroczasteczki w powietrzy siadaja na materiale jesli cokolwiek jest szlifowane ze stali czarnej na warszstacie a ciepla woda to temperatura prz lekkim przecieku te czynniki powoduja szybsza korozje....... jesli macie taki problem zawsze przedmuchaj dokladnie rure przed kazda warstwa  a po calkowitym pospawaniu i ostygnieciu uzyj impregnatu chroniacego do inoxu i powinno byc duzo lepiej ...w naszym przypadku sie sprawdzilo p.s. jakos stali tez moze miec wplyw na ta korozje ...istnieje cos takiego jak stal natluszczana jest troche drozsza ale rozwiazaloby to wasz problem...

Użytkownik Schweisser edytował ten post 01 marzec 2014 - 15:50