Witam Wszystkich
Od kilku tygodni staram się poduczyć podstawowych technik spawania więc na razie na płaskim robię same niewielkie spawy. kontrola łuku i penetracji materiału.
Wychodzi całkiem nieźle , problem pojawia się niejednokrotnie niestety w momencie rozlewania się materiały po płaszczyźnie w którym po oderwaniu żużlu wychodzi dziura/mała wyrwa. Mam wrażenie , ze chyba zbyt oddalam elektrodę od powierzchni, a nie chce Jej zbytnio przybliżać, żeby nie przegrało materiału.
Prąd w spawarce mam ustawiony na 70A spawam elektrodą z otuliną 2.5mm. Dodam, ze jest to na balkonie w warunkach naszej jesieni/zimy. Niestety elektroda nie raz sie przykleja, ale udaje sie jakoś z tego wyjść.
W czym więc może leżeć problem z dziurami, bo sądzę, że prędkość spawu mam ok, staram się przesuwać wolno.
Spawanie aluminium.