7018 na maszynie bez "wspomagania"

Dzień dobry!

Mam następującą zagadkę. Mam dwie spawarki elektrodowe. Jedna "bogata", druga "biedna" (bez hot start, arc force). Na pierwszej 7018 prowadzi się właściwie sama. Na drugiej mam problem. Startuje ładnie, ale po pewnym czasie łuk przygasa. Elektrodę prowadzi się trudno. Próbowałem różnych ustawień prądu, problemy z grubsza te same. Ciekawostka. 6013/12 idą jak burza. Co mogę robić źle lub co z tą maszyną jest nie tak (Magnum 208 Alu Synergia)? Polaryzacja na (+) - sprawdziłem. Jestem początkującym samoukiem - dla zaznaczenia.

Może Ty za bardzo oddalasz elektrodę od spawanego materiału.

Nie jestem specjalistą od MMA, nie używałem również chyba tych rodzajów elektrod, ale jedno co wiem to jeden parametr, o którym sporo osób nie zdaje sobie sprawę, czyli o Napięciu łuku jałowego. Oznaczone to chyba jest U i małe zero

Odnosi się głównie do spawania elektrodą otuloną, może twoje elektrody wymagają większego napięcia łuku jałowego niż twoja maszyna pociągnie.. w sumie na to by wskazywało przygaszanie łuku, po jakimś czasie... trudny start oraz restart.

To tylko przypuszczenia, nie znam twojego sprzętu no i od wielkiego dzwonu spawam elektrodą otuloną... ale w sumie jak masz ustawioną poprawnie polaryzację, elektrody spawają na innej maszynie to by było jakieś wytłumaczenie...

Właśnie magia polega na tym, że ze startem jak i restartem nie mam problemu. Konkretnie chodzi o Magnum 208 Alu Synergia (bieg jałowy 75V według instrukcji - nie mierzyłem). Nagrywam filmy z moich ćwiczeń.

http://youtu.be/3G5KP2EUquA

W części, gdzie testuję tryb MMA, najpierw ciągnę ściegi elektrodą 6012, potem próbuję 7018. Nie do końca dobrze to widać na filmie, ale są znacznie, znacznie gorszej jakości, a w ogólności powinno być na odwrót. Próbowałem krótkiego łuku, dłuższego łuku - w zasadzie bez wyraźnego efektu. Próbowałem kombinować z amperażem (poza kamerą już). Elektroda nie jarzyła się stabilnie - tak jak to mam na innym sprzęcie. Na początku nauki w zeszłym roku miałem spawarkę Powermat PM-MMA-300S. Trudniej mi było zapalić elektrodę, bo napięcie jałowe niższe i umiejętności nie te, ale jak już elektroda poszła, to "mucha nie siada" - ale był arc force i hot start.

Dokonałem kolejnego testu. Z elektrodami 7014 mam dokładnie te same problemy co z 7018 na tej maszynie.

Użytkownik mklos1 edytował ten post 15 październik 2019 - 19:43