NDT RT.. kilka pytan

Witam ma możliwość podjęcia pracy na produkcji przy badaniu RT oraz zrobienia kursu na owe Badnie ? Czy ktoś pracuje w tej metodzie ? może mi powiedzieć jak wyglądają zarobki oraz specyfikacja pracy 

Z góry dziękuje za odpowiedz i zapraszam do dyskusji

Praca wygląda tak ,że obklejasz spoiny doczołowe ( rury ,blachy doczołowo) specjalną kliszą fotograficzną potem wykonujesz tzw strzał są różne metody ( lampa ,czołgacz , ) żeby wykonywać badania Rt musisz posiadać badania VT , bo badanie po przedzjące badanie RT jest  badanie VTjeśli spoina nie mieści się w normie Wymagań wizualnych to nie warto jej badać RT. Praca fajna moim zdaniem nie męcząca dużo stania czekania zależnie od  elementu badanego

Jeśli chodzi o zarobki nie orientuję się dokładnie ale jeden kolega pracuje przy Ultradzwiękach i Zarabia 4 tysiące netto za 8 h

Praca zazwyczaj w godzinach nocnych ( kiedy nie ma zbędnego personelu ). Badania z użyciem promieniowania X ( lampa ) lub promieniowanie gamma ( izotop ). Lampa jest kierunkowa w związku z czym wymaga więcej ekspozycji, izotop natomiast jest bardziej niebezpieczny. Do wykonywania badań nie jest potrzebne żadne uprawnienia VT ( w praktyce ). Nigdy się nie spotkałem badacza RT ze spoinomierzem ;-)  RT I ( wykonywanie na podstawie instrukcji ), RT II ( wykonywanie oraz ocena ) ewentualnie RT II ORS ( sama ocena ). 

Pilnowanie zasad ochrony radiologicznej ( brak możliwości przekroczenia danej dawki dla dobra swojego i swoich przyszłych dzieci ;-) Z tego co kojarzę w branży energetycznej pracy RT jest sporo i jest dobrze płatna jednak odrobinę uciążliwa i wymagająca zmiany trybu życia. 

Musze sprostować bo nie do końca się zgadzam

Majkel po co badaczowi RT spoinomierz?  spoinomierz służy z reguły do badania spoin pachwinowych

na budowach gazociągów czy stacjach gazowych praca dzienna wiec nie pisz ,że praca nocna   , bo nie w każdej branży

badając spoina RT powinno się ją ocenić bo jeśli Badacz widzisz że spoina ma podtopienia lub pory zewnętrze to chyba nie warto jej badać  są podtopienia dopuszczalne i nie zależne od klasy badania 

Wracając do praktyki to nie da się zrobić kursy na RT nie posiadając VT..  przynajmniej tak mi wiadomo tak kolega spawacz mówił który aktualnie pracuje jako UT a pierw robił VT bo musiał

a o ile mi wiadomo to lampa jest bardziej niebezpieczna tak przynajmniej słyszałem od świetlików

Użytkownik Krasho edytował ten post 21 grudzień 2016 - 22:16

Prawdą jest jest, że zgodnie z normą negatywny wynik badań VT uniemożliwia kontynuowanie badań w innej metodzie ( zwłaszcza objętościowej ), jednak badania powierzchniowe może wykonywać zupełnie inny badacz, inna firma... jednak wymagania, warunki rejestracji i oceny dotyczące danego obiektu narzuca nam klient - powołując się na normy bądź własne warunki ( może twierdzić, że wszystkie pory, podtopienia są akceptowalne więc dlaczego nie możemy wykonać badań RT ? )   Zazwyczaj specjaliści RT wykonują tylko zdjęcia. Pomiary jakie robią nie można nazwać badaniami - są one tylko na potrzeby wykonania prawidłowej ekspozycji. 

Przed badaniami RT powinniśmy się zapoznać z obiektem by pracę wykonać prawidłowo, między innymi podstawową rzeczą przy złączach pachwinowych, doczołowych jest poznanie grubości ścianki rurociągu - w związku z tym badacz RT powinien mieć również certyfikat UT1 w celu wykonania pomiaru grubości ?

Osoba z RT/UT nie musi posiadać VT. Co nie zmienia faktu, że przed RT/UT należy przeprowadzić VT, niezgodności na powierzchni mogą zdyskwalifikować spoinę podczas oceny zdjęć RT. Badanie może (powinna) przeprowadzić na podstawie zgłoszenia do badania dostarczonego przez klienta. Na zgłoszeniu powinien być gatunek, grubość materiału, oznaczenie spoiny jakie ma się znaleźć w protokole - takie jak w dokumentacji po wykonawczej (dziennik spawania, szkic) . 

Użytkownik cys_82 edytował ten post 23 grudzień 2016 - 07:57

Prawdą jest jest, że zgodnie z normą negatywny wynik badań VT uniemożliwia kontynuowanie badań w innej metodzie ( zwłaszcza objętościowej ), jednak badania powierzchniowe może wykonywać zupełnie inny badacz, inna firma... jednak wymagania, warunki rejestracji i oceny dotyczące danego obiektu narzuca nam klient - powołując się na normy bądź własne warunki ( może twierdzić, że wszystkie pory, podtopienia są akceptowalne więc dlaczego nie możemy wykonać badań RT ? )   Zazwyczaj specjaliści RT wykonują tylko zdjęcia. Pomiary jakie robią nie można nazwać badaniami - są one tylko na potrzeby wykonania prawidłowej ekspozycji. 

Przed badaniami RT powinniśmy się zapoznać z obiektem by pracę wykonać prawidłowo, między innymi podstawową rzeczą przy złączach pachwinowych, doczołowych jest poznanie grubości ścianki rurociągu - w związku z tym badacz RT powinien mieć również certyfikat UT1 w celu wykonania pomiaru grubości 

 

Osobiście się z tym nie spotkałem ,ale masz racje z tym że inna osoba może przeprowadzić badanie wizualne ma to sens przy dużej wydajności aby bez sensu nie szykować sprzętu przy elemencie który nie jest warty aby go badań RT

Jeszcze nie spotkałem się aby operator RT wykonywał również VT. Wszyscy wiedzą, że RT należy przeprowadzić po VT ale co z tego ? W ilu przypadkach spoina w ogóle VT nie widziała? Zwykle RT i tak zrobią bo "klient zapłacił za świetlenie więc będzie miał prześwietlone". Zresztą na co liczycie? Że gość który przejechał 200 lub 300 km (a to przecież standard) w jedną stronę będzie wracał z powrotem z niczym bo mu się spoina wizualnie nie spodobała?

a u nas aktualnie na rurze dn 1000  pierw dokonali oceny wizualnej  i pokazali nam nawet że mamy w jednym miejscu kilka odprysków + pory na zaczęciu elektrodą i szlifneliśmy to przed świetleniem  i wszystko elegancko

a przy Dn 1000 i złym świetle nie zawsze wszystko zauważysz

wiec to w naszej branży norma 

każdy świetlik mi mówi że spoina pierw musi być wizualnie przebadana a potem RTG inaczej nie miało by to sensu

podtopienia mogą wyjść na filmie  ostre szlifnięcie itp

Najlepiej jest jak spoinę która bedzie prześwietlana wizualnie ocenia ten kto ma uprawnienia RT i bedzie ją prześwietlał

Badania wizuualne a badania wizualne pod RT to jednak inna para kaloszy

Od takich jakie są akurat potrzebne w twoim zakładzie pracy