IWE uprawnienia

Witam wszystkich bardzo serdecznie,

 

tematów podobnych już było tutaj na forum wiele, przejrzałem sporo i stwierdziłem, że sprawa każdego jest inna więc i ja założę swój temat - wszak po to forum jest by dyskutować ; ) 

 

 

Kończę właśnie 3 rok Mechaniki i Budowy Maszyn na specjalizacji Pojazdy Szynowe, studiuje dziennie ale udaje mi się robić 0,5 etatu w jednej z firm produkujących tabor kolejowy w dziale kontroli jakości. Co prawda zazwyczaj pracuje na dziale montażu (wózki jezdne, układy hamulcowe itd), ale bywam także i pomagam kontroli z wydziału konstrukcji i pudeł kolejowych. Jako, że w styczniu planuje obronić inżyniera to czas pomyśleć co dalej.

 

Plan kontynuowania studiów na II stopniu odrzucam w głowie (słusznie?) gdyż wiem że nie nauczą one mnie wielu wartościowych rzeczy - a jako praktyka wręcz będzie irytowała mnie kompetencja docentów-teoretyków. Pomyślałem, że może fajnie byłoby zrobić studia podyplomowe i uprawnienia IWE? Chyba da się to fajnie połączyć z przemysłem kolejowym obwarowanym licznymi normami i wymaganiami. Pytanie moje brzmi; co dokładnie można robić jako inżynier spawalnik:

- technolog spawalnik (opracowywanie technologii spawania??? )

- nadzór spawalniczy - co on w zasadzie robi oprócz kręcenia się po hali?

 

Ostatnie pytania - czy i jak bardzo IWE jest uznawane w Anglii i  w Stanach Zjednoczonych? Rozważam wyjazd w przyszłości?

Jaka jest stawka dla ludzi z IWE  w porównaniu z konstruktorami oraz zwykłymi technologami w branży kolejowej? Czy z punktu widzenia kasy warto iść tą drogą? Nie jestem roszczeniowy i wiem, że zarobki idą w parze z wiedzą i doświadczeniem na które trzeba pracować latami, ale warto wiedzieć czy jest sens w to iść. 

Użytkownik barttheway edytował ten post 22 czerwiec 2016 - 18:23

Witam a jakie masz uprawnienia jako spawacz ? Bo chcesz być inspektorem spawania - kolego żeby kontrolować spawaczy to musisz posiadać DUŻĄ wiedzę na temat spawania , więc odpowiedz sobie sam .! Ja wiem kończysz studia i chcesz być szycha ale bez wiedzy praktycznej nie będziesz  spawalnikiem !!! Panowie ja wiem że każdy z Was zacząć chce karierę ale kur.a w tym zawodzie primo PRAKTYKAAAAAAAAAAAAAA ! 

Witam a jakie masz uprawnienia jako spawacz ? Bo chcesz być inspektorem spawania - kolego żeby kontrolować spawaczy to musisz posiadać DUŻĄ wiedzę na temat spawania , więc odpowiedz sobie sam .! Ja wiem kończysz studia i chcesz być szycha ale bez wiedzy praktycznej nie będziesz  spawalnikiem !!! Panowie ja wiem że każdy z Was zacząć chce karierę ale kur.a w tym zawodzie primo PRAKTYKAAAAAAAAAAAAAA ! 

Jesteś spawaczem czy spawalnikiem ?

Czuje że spawaczem ; ) 

miroslawzmudzki ma rację, praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka. Kryterium kwalifikowania na szkolenie IWE jest kiepskie. Sam program szkolenia jest przepełniony tonami zbędnej, nikomu nie potrzebnej, teorii, a gdzie niezbędna praktyka? W ramach szkolenia zagadnienia praktyczne są traktowane po macoszemu. Mimo wszystko polecam, zwłaszcza młodym, przed którymi całe życie zawodowe. Jeżeli mogę coś zasugerować, to wybrałbym szkolenie IWE w IS Gliwicach. Nie chcę Panom z Gliwic wchodzić w d....., ale poziom merytoryczny zajęć i sama baza są znacznie lepsze niż gdziekolwiek.

Czyli zanim zostane technologiem spawalnikiem pierwszym krokiem powinna być praca jako spawacz?

No jasne! 

Co najmniej półroczna praktyka...

Inaczej jesteś nie spawalnik, ale erotoman gawędziarz, albo jebak-teoretyk.

Maniek-669 popieram.Spawalnik bez praktyki to ćwok i cwel co tylko potrafi kłapać paszczą bez sensu. Sam miałem raz taki przypadek że spawalnik próbował pokazać swoją wyższość. Miał pecha bo kolega z którym współpracowałem również był po stódiach i IWE ale wolał spawać. Z tąd wniosek taki że spawaczom się nie podskakuje bo taj naprawde nie wiesz z kim robisz. Powie ci że z zawodu " piekarz" a tak naprawde kolega po faji okaże się kimś kto będzie w stanie podważyć twoje kompetencje zawodowe. Wiem coś o tym nawet sam na swoim przykładzie. Mam VT-1i VT-2 Przez 8 lat to utrzymywałem w tajemnicy przed pracodawcą aż do momentu kiedy spawalnik na firmie zaczął cwaniakować. Zdziwił się kiedy założyłem mu sprawe w sądzie i stracił uprawnienia. Także jak koledzy wyżej praktyka w spawaniu obojętnie jaką metodą da ci pogląd na ten zawód w takim stopniu że zaczniesz rozumieć wszelkie niedociągnięcia i braki w dokumentacj technologicznej WPS.a pamiętaj że zwykły spawacz ma prawo do podważenia kompetencji zawofowych spawalnika.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Rozumiem już to że powinienem "trochę pospawać". 

A jak wygląda kwestia poważania IWE za granicą, szególnie w USA - ma to tam jakieś znaczenie? 

W USA raczej nie. Oni mają swoje. A żeby było śmieszniej jak robiłem papiery w UK( były pracodawca płacił) to na kursie uczyli tego co u nas na VT-1/VT-2 uczyli pod ultradźwięki, sprawdzanie magnetyczne i na penetranty. Czyli to za zo u nas bezsensownie wydałbyś z 20 tys zł. Tam w cenie kursu. Ake 6 miesięcy się uczysz. Troszke krucej jak masz coś wiedzy.

Panowie jest dobrze, w wolnych chwilach od codziennych obowiązków w pracy od dzisiaj chodzę ćwiczyć spawanie MAG pod okiem zakładowych instruktorów.

Są zadowoleni z moich predyspozycji - dzisiaj mi szło bardzo dobrze. Ciesze się, że mogę ćwiczyć pod okiem fachowców i nie muszę wstawiać zdjęć na grupy/fora i samemu błądzić i wywarzać otwarte drzwi w tej sztuce.

 

POZDRAWIAM RADOŚNIE!

Tak właśnie powinieneś być pierw spawaczem 

Mój przykład 3 lata doświadczenia w prefabrykacji  związanej z spawaniem wyłącznie rur , aktualnie pracuje w gazownictwie 5 miesiąc potem planuje kotły a dopiero po tym wszystkim chce iść na studia spawalnicze

 i każdemu spawalnikowi to polecam żeby nawet po studiach poszedł spawać...

 

 

Ps. chociaż mocno się zastanawiam czy warto iść w spawalnika możliwe że skończyłbym studia i dalej spawał bo to o wiele lepsze niż siedzenie i pisanie wpsów protokołów nie ukrywajmy praca typowego spawalnika jest z reguły nudna   chyba ,że się trafi na naprawdę potężną firmę ale to takiej ciężko nie mówiąc już  o jednostkach uprawniających rodzina rodzina i jeszcze raz rodzina 

 

jeszcze jedno co do spawalnika ciężko trafić na firmę w której kontrola  jakości nie jest połączona z szefem i jest niezależna , a wszystkie podpisy bierzesz na klatę więc albo podpisujesz albo wypad  nie mówię , że wszędzie ,ale mam kilku znajomych spawalników i troche  się nasłuchałem  cytuje " Piotrek lepiej być tym spawaczem i mieć spokój " "spawacz wcale nie ma się gorzej od spawalnika stawki nie wiele niższy    " mówię oczywiście o spawaniu  elementów przy których potrzeba mieć  dużo umiejętności i doświadczenia

Użytkownik Krasho edytował ten post 06 październik 2016 - 07:51

Jestem spawaczem z 37-letnim doświadczeniem w zawodzie więc wiem co pisze dobry spawacz jak będzie chciał zrobić w h..a spawalnika bez praktyki jako spawacz to go wyroluje bez mydła ( przykład koledzy spieprzyli styka na rurze dość duża średnica przesuneli się o kilka metrów dalej i położyli lico na rurze a spawalnik szczęśliwy bo pięknie pospawane ! Ludzie potem takiego fachowca się zlewa na odległość )